W spotkaniu drużyn walczących o utrzymanie trzy punkty pojechały do Opola Lubelskiego. Gospodarze ujrzeli aż trzy czerwone kartki.
Negatywne emocje towarzyszy spotkaniu Ruchu z Opolaninem. Wszystko za sprawą sędziego, który pokazał w tym meczu aż trzy czerwone kartki. W dodatku wszystkie zobaczyli zawodnicy gospodarzy. Nic dziwnego, że po końcowym gwizdku arbitra zawodnicy i trener Ruchu kipieli ze złości. Tym bardziej, że porażka pozbawiła ich praktycznie szans na utrzymanie w IV lidze.
Spotkanie zaczęło się korzystanie dla gości, którzy objęli prowadzenie w 23 min po bramce Aleksieja Rodevicia. Z korzystnego dla siebie wyniku nie cieszyli się jednak zbyt długo, bo już po chwili stan rywalizacji wyrównał Piotr Mądry. Riposta Opolanina była jednak równie szybka. Gospodarze nie upilnowali Rodevicia, a ten zdobył drugą bramkę dla swojego zespołu.
Kibice z Ryk liczyli, że w drugiej połowie ich zespół powalczy o dobry wynik. Tak się jednak nie stało. Głównie ze względu na to, że sędzia wyrzucał z boiska graczy Ruchu. Zaczął od Kamila Lenarcika, który już w 52 min zobaczył drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Niewiele później z boiska wyleciał Daniel Czechowski, a zaraz po nim Krzysztof Gransztof, który wdał się w dyskusję z arbitrem.
Kończący mecz w ósemkę gospodarze nie byli w stanie odrobić straty. Na dodatek przewaga Opolanina zrobiła swoje i w 90 min ryczan dobił jeszcze Andrzej Fliszkiewicz. Opolanie odnieśli cenne zwycięstwo, które dało im awans na dziesiąte miejsce w tabeli i nadzieję na utrzymanie w IV lidze.
Ruch Ryki – Opolanin Opole Lubelskie 1:3 (1:2)
Bramki: Mądry (33) – Rodević (23, 42), Fliszkiewicz (90).
Ruch: Jóźwik – Czechowski, Żuber, Leonarcik, Domański (65 Darnia), Łukasik (75 Woć), Mądry, Kępka, Gransztof, Żubert, Płandowski (60 Cieślak).
Opolanin: Jakóbczyk – Mietlicki (80 Wójtowicz), Majka, Nowak, Rodzik, Dajos, Bąk (83 Gołociński), Rodević, Fliszkiewicz (88 Fiuk), Rożek (80 Bakalarz).
Żółte kartki: Leonarcik, Czechowski, Żuber (R) – Nowak (O).
Czerwone kartki: Leonarcik (Ruch, 52 min, za drugą żółtą), Czechowski (Ruch, 66 min, za drugą żółtą), Gransztof (Ruch, 70 min, za dyskusję z arbitrem).
Sędziował: Jakub Bancerz (Lublin).
Widzów: 200.
W skrócie
Janowianka bez problemów pokonała żegnający się z IV ligą Grom. Na uwagę zasługuje gol rezerwowego Grzegorza Sobótki, który zmienił już w 11 min kontuzjowanego Roberta Widza.
Grom Kąkolewnica – Janowianka Janów Lubelski 0:3 (0:2)
Bramki: Kaproń (2), Miś (15), G. Sobótka (57).
Grom: Ciok – Jędruchniewicz, Szcześniak, Mitura, Kosel, Chromik, Grudziński (46 P. Muszyński), Wołek, M. Muszyński (85 Grzywacz), Olszewski, Biegajło (75 Krasuski).
Janowianka: Pisarski – P. Sadowski, P. Sobótka, Mierzwa, Małek, Gąbka (75 Maziarz), Wojtan (75 Wieleba), Kaproń, T. Sadowski, Widz (11 G. Sobótka), Miś.
Żółte kartki: Szcześniak, P. Muszyński, M. Muszyński (G) – Gąbka, Mierzwa, P. Sadowski (J).
Czerwona kartka: Szcześniak (Grom, 65 min, za drugą żółtą).
Sędziował: Kacper Czarnota (Chełm).
Widzów: 300.
Lewart miał spacerek z Czarnymi. Przekonywującym zwycięstwem zrehabilitował się za stratę dwóch punktów z Kryształem i znów jest na trzecim miejscu w tabeli.
Lewart Lubartów – Czarni Dęblin 5:1 (3:0)
Bramki: Pikul (25), Bujak (41, 45), Kuzioła (50), D. Niewęgłowski (89) – Frączek (83).
Lewart: Parzyszek – Pęksa, Mitura, Bijan, Bodziak (66 Michna), D. Pikul, Kuzioła (72 Jezior), Rusinek, A. Pikul, D. Niewęgłowski, Bujak.
Czarni: Dudziński – D. Osojca, Lipiec, Adamski, P. Osojca, Grykałowski, Frączek, Olęder, Marczak, Lisowski, Komosa.
Sędziował: Grzegorz Kasiura (Chełm).
Widzów: 200.
Kibice z Werbkowic obejrzeli emocjonujące spotkanie. Zwycięstwo zapewnił gospodarzom gol Aleksandra Poteruchy w koncówce.
Kryształ Werbkowice – Orlęta Łuków 2:1 (0:0)
Bramki: Rybka (65), Poterucha (80) – Wróbel (47).
Kryształ: Suchodolski – Wójtowicz (23 Poterucha), Dobromilski, Śmiałko, Paweł Musiał, Chruściński (63 Kulik), Rajtar, Maliuk, Rybka, Reszczyński (90 Mac), Nieradko (80 Dec).
Orlęta: Lisiewicz – Wróbel, Bulak, Jabłoński, Goławski, Ozygała (62 Przychodzień), Matuszewski, Gajownik, Wołoszka, Kiryło, Cydejko (80 Gaj).
Żółte kartki: Maliuk, Dobromilski, Reszczyński, Nieradko (K) – Goławski, Matuszewski (O).
Sędziował: Wojciech Myć (Lublin).
Widzów: 200.
Piłkarze Włodawianki sprawili sporą niespodziankę pokonując na wyjeździe faworyzowanego Powiślaka. Dwa gole dla ekipy z Włodawy strzelił Norbert Zdolski.
Powiślak Końskowola – Włodawianka Włodawa 2:4 (0:2)
Bramki: Aina (57), Kamola (85) – Budzyński (12), Zdolski (44, 68), Bartnik (75).
Powiślak: Zolech – Banaszek, Mróz, Leszczyński, Dziosa (56 Kopeć), Chwiszczuk, Radzikowski (56 Kleszczyński), Szczypa (76 Salamandra), Jezierski, Kamola, Próchniak (52 Aina).
Włodawianka: Polak – Kruk, Więcaszek, Czelej (61 Chaciówka), Siegieda, Bartnik, Nielipiuk, Budzyński (79 Borodijuk), Soroka, Wysokiński (61 Gawroński), Zdolski.
Żółta kartka: Soroka (W).
Sędziował: Krzysztof Rękas (Chełm).
Widzów: 300.