Piaskovia Piaski przegrała dwa ostatnie spotkania, a do tego straciła w nich aż siedem bramek
Kryzys rozpoczął się przed tygodniem, kiedy podopieczni Grzegorza Osajkowskiego niespodziewanie przegrali aż 0:3 z Sokołem Konopnica. Doświadczonemu trenerowi nie udało się w ciągu tygodnia natchnąć swoich podopiecznych i w sobotę piłkarze z Piask zaliczyli kolejna porażkę. Tym razem cztery bramki zaaplikował im wicelider rozgrywek POM Iskra Piotrowice. – Nie miałem ludzi do gry i w efekcie przeprowadziłem tylko jedną zmianę – tłumaczy Grzegorz Osajkowski.
POM bardzo szybko objął prowadzenie. Już w 15 min ładną akcję w trójkącie Krystian Sobkowicz – Marcin Gil – Jarosław Stępień celnym uderzeniem wykończył ten ostatni. Później nastał okres przewagi gospodarzy, który miał szansę zakończyć golem Kamil Niedzielski. Były gracz Widoku Lublin spudłował jednak z 5 m.
Po przerwie na boisku istniał juz tylko zespół z Piotrowic, który skutecznie punktował rywala. Najpierw rzut karny na gola zamienił Łukasz Jarmuł. Chwilę później na 3:0 podwyższył Sobkowicz, a wynik ustalił Jarmuł po raz kolejny wykorzystując „jedenastkę”. – Boisko było bardzo wymagające i mieliśmy spore problemy z utrzymaniem się na grząskiej murawie. Rywale byli tego dnia lepsi i wygrali zasłużenie – przyznał opiekun gospodarzy.
Piaskovia Piaski – POM Iskra Piotrowice 0:4 (0:1)
Bramki: Stępień (15), Sobkowicz (70), Jarmuł (65 z karnego, 78 z karnego).
Piaskovia: Mushtai – Olender, Sowiński, M. Ziętek, Jarosz, Bomba, Gawrylak, Niedzielski, Strug, T. Nowak (46 Kowalczyk), Mirowski.
POM: Tracz (78 Wierzbicki) – Maciej Ostrowski (65 K. Ostrowski), Bartoszcze, M. Orłowski, Jarmul, Gil (70 Kaczmarczyk), Korba (70 Zając), Marcin Ostrowski (80 Kalita), Stępień.
Żółte kartki: Olender, Niedzielski – M. Orłowski, Gil, Korba. Sędziował: Klępka. Widzów: 50.
Seria trwa
Ósmy ligowy mecz bez porażki Granitu Bychawa
Ostatni raz podopieczni Łukasza Gieresza przegrali 2 września w Piaskach. Od tej pory piłkarze z Bychawy wygrali 6 spotkań, a 2 razy zremisowali.
Granit Bychawa – Orzeł Urzędów 3:1 (2:0)
Bramki: Lis (32), Banachiewicz (40, 51) – Łaciński (75).
Granit: Zawiślak – Pietraś (73 Wolski), Lewczuk, Gajur, Piwnicki, W. Szacoń (60 K.Sprawka), Niećko, Dudkiewicz (82 J. Głazik), Banachiewicz, Walęciuk, Lis.
Orzeł: Ryczek – Dąbrowski, Wereski (48 Suchanowski), Michalak, Misztal, Góra, Barszcz (78 Mazik), Kozakowski, Skoczylas, Słoniewski (48 Łaciński).
Żółte kartki: Lewczuk, Dudkiewicz – Suchanowski, Misztal, Wereski. Sędziował: Grządziel. Widzów: 100.
Październikowe przebudzenie
Lubelska klasa okręgowa Janowianka Janów Lubelski zaliczyła czwarty mecz bez porażki. Podopieczni Dariusza Brytana wygrali w sobotę 5:1 z Turem Milejów
Piłkarze z Janowa Lubelskiego wyraźnie odżyli po zmianie trenera. Przypomnijmy, że po serii słabszych występów za pracę podziękowano Michałowi Zimowskiemu, a na jego miejsce zatrudniono Dariusza Brytana. Zespół pod jego wodzą osiąga znacznie lepsze wyniki i już wygrzebał się z dolnych rejonów tabeli. Wpływ na to miała świetna postawa zespołu w październiku. W tym miesiącu podopieczni Dariusza Brytana wywalczyli aż 10 pkt. Jedyne potknięcie zaliczyli w Kurowie, gdzie zremisowali z miejscową Garbarnią.
Janowianka Janów Lubelski – Tur Milejów 5:1 (1:1)
Bramki: Sobótka (30), Widz (57), Szczecki (64, 74), Gabka (71) – Rembiesa (39).
Janowianka: Skup – Bodziuch, B. Wojtan, S. Brytan (88 Kuźnicki), Gąbka, T. Sadowski, Sobótka (71 Kulpa), Szczecki (80 Lepiejza), Piecyk (60 Kaproń), Widz (80 Flis).
Tur: Sowa – Bodziak, Pizoń (80 Dorożuk), Pawelec, Tyszczuk, Rembiesa (80 J. Kozak), Polikowski (70 Zarzeczny), W. Kozak (60 P. Roczon), Ł. Kozak (46 K. Roczon), Dubicki, Budzyński.
Żółte kartki: Gąbka, S. Brytan, T. Sadowski – K. Roczon, Dubicki, Budzyński. Sędziował: Kuźniak. Widzów: 100.
Trener jest wzorem
Bartłomiej Kursa zdobył gola na wagę trzech punktów dla rezerw Wisły Puławy w meczu z Sygnałem Lublin
Asystent trenera Marcina Popławskiego wszedł na boisko dopiero po przerwie i popisał się fantastyczną skutecznością. Najpierw podwyższył na 2:0, a w doliczonym czasie gry przesądził o zwycięstwie puławian. Po drugiej stronie świetne spotkanie zagrał Damian Karaś, który skompletował hat-tricka.
Wisła II Puławy – Sygnał Lublin 4:3 (1:0)
Bramki: Darmochwał (42), Kursa (50, 90+1), Chudyba (58) – Karaś (53, 55, 63)
Wisła II: Zolech – Dębowski, Czeranowski (60 Kopczynski), Dudkowski, Ł. Skrzypek (46 Litwiniuk), Darmochwał, Kusal, Popiołek, Poznański, Meskhiia (46 B. Kursa), Chudyba,
Sygnał: Gieroba – Paszczuk, Augustyniak, Olesh, Sałęga, Nakonieczny, Sztejno, Jabłoński, Bielecki, Karaś, Żeromski (46 Charmast).
Żółta kartka: Kursa. Sędziował: Piórkowski. Widzów: 100.
Październikowe przebudzenie
Janowianka Janów Lubelski zaliczyła czwarty mecz bez porażki. Podopieczni Dariusza Brytana wygrali w sobotę 5:1 z Turem Milejów
Piłkarze z Janowa Lubelskiego wyraźnie odżyli po zmianie trenera. Przypomnijmy, że po serii słabszych występów za pracę podziękowano Michałowi Zimowskiemu, a na jego miejsce zatrudniono Dariusza Brytana. Zespół pod jego wodzą osiąga znacznie lepsze wyniki i już wygrzebał się z dolnych rejonów tabeli. Wpływ na to miała świetna postawa zespołu w październiku. W tym miesiącu podopieczni Dariusza Brytana wywalczyli aż 10 pkt. Jedyne potknięcie zaliczyli w Kurowie, gdzie zremisowali z miejscową Garbarnią. (kk)
Janowianka Janów Lubelski – Tur Milejów 5:1 (1:1)
Bramki: Sobótka (30), Widz (57), Szczecki (64, 74), Gabka (71) – Rembiesa (39).
Janowianka: Skup – Bodziuch, B. Wojtan, S. Brytan (88 Kuźnicki), Gąbka, T. Sadowski, Sobótka (71 Kulpa), Szczecki (80 Lepiejza), Piecyk (60 Kaproń), Widz (80 Flis).
Tur: Sowa – Bodziak, Pizoń (80 Dorożuk), Pawelec, Tyszczuk, Rembiesa (80 J. Kozak), Polikowski (70 Zarzeczny), W. Kozak (60 P. Roczon), Ł. Kozak (46 K. Roczon), Dubicki, Budzyński.
Żółte kartki: Gąbka, S. Brytan, T. Sadowski – K. Roczon, Dubicki, Budzyński. Sędziował: Kuźniak. Widzów: 100.