Izrael – Polska. Gdzie oglądać? Tramsmisja w TV i internecie

Pewna awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy kadra narodowa rozpoczęła przygotowania do meczów z: Izraelem i Słowenią już w poniedziałek. Przez pierwsze dwa dni na zgrupowaniu brakowało Grzegorza Krychowiaka, który w ostatnim meczu ligowym swojego Lokomotivu Moskwa z Krasnodarem doznał wstrząśnienia mózgu. Upadek doświadczonego pomocnika na murawę wyglądał groźnie. Na szczęście skończyło się tylko na wizycie w szpitalu i strachu, bo zawodnik w środę dołączył do kolegów.

Natomiast tego samego dnia zgrupowanie opuścił Arkadiusz Milik. Powodem był uraz mięśni brzucha, z którym zawodnik zmaga się już od pewnego czasu. – Po konsultacji z lekarzem kadry Jackiem Jaroszewskim oraz podjętej wstępnej terapii postanowiono nie podejmować zbędnego ryzyka i pogłębienia urazu w trakcie potencjalnych występów w meczach z Izraelem i Słowenią. Zawodnik wraca do Włoch, gdzie na życzenie klubu będzie przechodził dalszą rehabilitację – poinformował rzecznik reprezentacji Polski, Jakub Kwiatkowski.

Tym samym kolejny raz ciężar zdobywania bramek dla naszej drużyny spocznie na Robercie Lewandowskim. Kapitan naszej kadry w tym sezonie imponuje formą i strzela bramki, jak na zawołanie. Teraz skuteczność z meczów ligowych będzie chciał przenieść do gry w reprezentacji i nie przeszkodzi mu w tym drobny uraz. – Mój ogólny stan zdrowia jest zadowalający. Nie odczuwam żadnego bólu i jestem dyspozycyjny w takim samym zakresie, jak przed każdym innym meczem. Nie przeszkadza mi to w żadnych ćwiczeniach, ani siłowych, ani biegowych – powiedział na konferencji prasowej Lewandowski. – Jeśli chodzi o sam zabieg, zapewne przejdę go pod koniec roku, w grudniu, nie znam jednak jeszcze dokładnego terminu – dodał

„Lewy” odniósł się także do podejścia reprezentacji przed dwoma ostatnimi meczami tegorocznych eliminacji. – To nie będą spotkania towarzyskie. Chcemy grać coraz lepiej i popełniać coraz mniej błędów. Teraz mamy nieco dłuższe zgrupowanie, więcej treningów może nam dać lepsze zrozumienie taktyczne. Przygotowujemy się najlepiej, jak potrafimy, bo chcemy te mecze wygrać – zaznaczył kapitan „Biało-Czerwonych”

Podczas gdy piłkarze przygotowywali się do sobotniego meczu z mediach pojawiły się informację o tym, że spotkanie może zostać rozegrane poza Izraelem. Wszystko przez ostrzał rakietowy ze Strefy Gazy, który miał miejsce we wtorek. Spekulowano, że spotkanie może zostać rozegrane na Cyprze, ale ostatecznie odbędzie się w Jerozolimie.