Sobotni mecz w Gnieźnie warto zapamiętać z kilku powodów. Przede wszystkim jest to znakomita atmosfera w hali w Gnieźnie. 1100 kibiców na meczu Superligi to wynik, który regularnie zdarza się praktycznie tylko w Lublinie oraz Lubinie. MKS PR URBIS powalczył z faworyzowaną drużyną Edyty Majdzińskiej, ale to MKS FunFloor wygrał 30:25
Fani obejrzeli niezłe widowisko, w którym gospodynie były w grze o zwycięstwo przez 30 minut. Wprawdzie w tym meczu ani razu nie prowadziły, to na przerwę schodziły przegrywając różnicą zaledwie bramki.
Po zmianie stron na boisku istniał już tylko zespół MKS FunFloor. Mecz zamknęły 4 bramki zdobyte z rzędu, które dały lubliniankom prowadzenie 21:14. Maksymalna różnica pomiędzy obiema ekipami wyniosła 9 trafień. I dopiero w samej końcówce gospodynie nieco podreperowały wynik, ostatecznie przegrywając 25:30.
W lubelskiej drużynie najlepiej zagrały Magdalena Balsam i Stela Posavec, które zdobyły po 5 bramek. U przeciwniczek kapitalnie spisała się Żaneta Lipok, autorka 8 trafień.
MKS PR URBIS Gniezno – MKS FunFloor Lublin 25:30 (11:12)
Gniezno: Hypka, Hoffmann – Lipok 8, Łęgowska 4, Nurska 4, Hartman 4, Szczepanik 3, Świerżewska 1, Chojnacka 1. Kary: 4 min. Trener: Robert Popek
FunFloor: Wdowiak, Gawlik – Balsam 5, Posavec 5, M. Więckowska 4, Płomińska 4, Pastuszka 3, Szynkaruk 3, Tomczyk 2, Noga 2, Achruk 1, D. Więckowska 1, Masna, Szczepaniak. Kary: 12 min. Trener: Edyta Majdzińska
Sędziowali: Korda (Nowy Barkoczyn) i Strzelczyk (Gdańsk). Widzów: 1100.