

W szóstej kolejce Azoty Puławy pokonały Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 30:29. Była to pierwsza wygrana podopiecznych Patryka Kuchczyńskiego w tym sezonie przed własną publicznością

Dla puławian było to bardzo ważne spotkanie. Gospodarze mieli na koncie tylko jedno zwycięstwo i trzy porażki. Mecz rozpoczął się od wykorzystanego rzutu karnego przez Ignacego Jaworskiego (1:0). Goście odpowiedzieli celnym trafieniem Piotra Rutkowskiego (1:1). W piątej minucie, po serii trzech goli z rzędu, za sprawą Krzysztofa Komarzewskiego, Dana-Emila Racotey i Krzysztofa Łyżwy miejscowi wyszli na 4:1.
Azoty dobrze radziły sobie w grze w osłabieniu. Po jednym z nich w 20 min Dmytro Artemenko podwyższył wynik rywalizacji na 12:6. Cztery minuty przed końcem pierwszej odsłony Racotea trafił na 14:10. Wynik tej części gry, prawie równo z końcową syreną, ustanowił rzutem z koła Dawid Cacak, który otrzymał dokładne podanie od Komarzewskiego (18:14).
Po zmianie stron pierwsi do siatki trafili gospodarze (Szymon Działakiewicz na 19:14). Następnie do bramki Piotrkowianina trafili Ignacy Jaworski z rzutu karnego, Jan Antolak, Działakiewicz (21:16). Po kolejnym karnym, wykorzystanym przez Jaworskiego, Azoty prowadziły 23:17. Przyjezdni nie zamierzali szybko oddać pola. Goście dążyli do zmiany niekorzystnego dla siebie rezultatu. Cztery minuty przed końcem Patryk Grzesik doprowadził do remisu 28:28. Natychmiast odpowiedział Krzysztof Łyżwa. Ponownie Grzesik doprowadził do remisu 29:29. Na minutę przed końcem akcję z lewego skrzydła trafieniem wykończył Artemenko (30:29). Goście próbowali jeszcze doprowadzić do remisu.
Na szczęście dla gospodarzy, rywalom nie udało się odmienić losów spotkania. Tym samym, po serii trzech porażek z rzędu, Azoty Puławy pokonały Piotrkowianina 30:29.
Azoty Puławy - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 30:29 (18:14)
Azoty: Petkovski, Ciupa - Jaworski 7, Artemenko 5, Działakiewicz 4, Racotea 4, Łyżwa 3, Wisiński 2, Cacak 2, Komarzewski 2, Antolak 1, Curzytek. Kary: 10 min.
Piotrkowianin: Kot, Chmurki - Grzesik 8, Rutkowski 6, Szopa 4, Dróżdż 2, Gogola 2, Mastalerz 2, Filipowicz 2, Pożarek 1, Wawrzyński 1, Jurczenia 1, Stolarski, Makowiejew. Kary: 6 min.
MVP: Franciszek Jurczenia (Piotrkowianin).
