

Poprawa perspektyw inflacji w najbliższym czasie sprawiła, że uzasadnione stało się dostosowanie poziomu stóp procentowych NBP – poinformowała RPP w środowym komunikacie. Jako zagrożenia dla niskiej inflacji wskazała politykę fiskalną i podwyższoną dynamikę płac

W środę (8 października) Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Główna stopa procentowa NBP, stopa referencyjna, spadła z 4,75 proc. do 4,5 proc. W komunikacie po posiedzeniu Rada przypomniała, że według wstępnego szacunku GUS
inflacja we wrześniu utrzymała się na poziomie 2,9 proc.
RPP oceniła, że także inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen żywności i energii ukształtowała się we wrześniu na poziomie zbliżonym do sierpnia.
„Biorąc pod uwagę poprawę perspektyw inflacji w najbliższym czasie, w ocenie Rady uzasadnione stało się dostosowanie poziomu stóp procentowych NBP” – czytamy w komunikacie RPP.
Rada zapowiedziała, że jej dalsze decyzje będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej.
„Czynnikami ryzyka dla niskiej inflacji pozostaje kształt polityki fiskalnej, ożywienie popytu konsumpcyjnego oraz podwyższona dynamika płac. Źródłem niepewności jest poziom administrowanych cen nośników energii oraz kształtowanie się inflacji na świecie, w tym ze względu na zmiany polityki handlowej głównych gospodarek” – zauważyła RPP.
Zwróciła też uwagę, że o ile w strefie euro inflacja jest bliska celowi inflacyjnemu Europejskiego Banku Centralnego, a inflacja bazowa pozostaje nieco podwyższona, to w USA inflacja kształtuje się powyżej celu Fed, a inflacja bazowa rośnie.
„Perspektywy aktywności i inflacji na świecie obarczone są niepewnością, w tym w związku ze zmianami polityki handlowej” – dodała RPP w komunikacie.
Środowa obniżka stóp procentowych była czwartą w tym roku. Od początku roku stopy banku centralnego spadły łącznie o 1,25 pkt proc.
