

W dobrych humorach z Bydgoszczy wracali lekkoatleci z województwa lubelskiego. W sumie nasi zawodnicy na 101. PZLA Mistrzostwach Polski wywalczyli dziesięć medali. Siedem z nich do domu zabrali przedstawiciele AZS UMCS Lublin, a po jednym: Agrosu Zamość, AZS AWF Biała Podlaska i Agrosu Chełm.

Lubelscy akademicy wywalczyli: trzy złota, trzy srebra i brąz. Daria Zabawska po raz siódmy z rzędu została mistrzynią w rzucie dyskiem (wynik 60,40 metra), srebro wywalczyła Weronika Muszyńska (56,66), a złoto w rywalizacji panów, w tej samej konkurencji Oskar Stachnik. Zawodnik AZS UMCS jako jedyny przekroczył granicę 60 metrów – uzyskał rezultat 61,91.
Na najwyższym stopniu podium stanął jeszcze Krzysztof Hołub, który okazał się najlepszy w biegu na 400 m przez płotki (51,14). Srebro zdobyła sztafeta lublinian na 4x100 metrów występująca w składzie: Patryk Radwan, Łukasz Żak, Jakub Chmiel i Hubert Kozelan. Na drugim stopniu podium bieg na 1500 metrów zakończyła Weronika Lizakowska. Dorobek akademików zamknął Jakub Lempach na 100 metrów (10,37).
A skoro o rywalizacji sprinterów mowa, to wygrał oczywiście Dominik Kopeć z Agrosu Zamość (10,29). Tym razem wielokrotny medalista mistrzostw Polski słabo jednak wystartował i musiał gonić rywali. Przede wszystkim Oliwera Wdowika. Na dystansie zrobił jednak swoje i sięgnął już po... siódme złoto MP na stadionie, a w sumie dziewiąte.
Kto jeszcze wracał do domu w dobrym humorze? Na pewno Piotr Tarkowski. Zawodnik AZS AWF Biała Podlaska triumfował w konkursie skoku w dal. W najlepszej próbie osiągnął wynik 7,32 metra. Całe lubelskie podium w rzucie dyskiem pań uzupełniła z kolei Aleksandra Torończak z Agrosu Chełm (50,25).
W klasyfikacji medalowej mistrzostw AZS UMCS był czwarty. W punktowej klub z Lublina zajął trzecie miejsce. Jeżeli chodzi o klasyfikacje województw, to medalową wygrało lubelskie, a w punktowej było drugie.
