

W niedzielę o godz. 16 AZS UMCS Lublin podejmie w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli Artego Bydgoszcz

Dla lubelskiej ekipy to na pewno nie będzie łatwe spotkanie. Nie chodzi tu jednak o klasę przeciwnika, ale o zmęczenie. Może ono pojawić się w związku z wyprawą AZS UMCS do Belgii.
Podopieczne Karola Kowalewskiego rywalizowały w czwartek z Basket Namur Capitale w ramach FIBA EuroCup Women. I rozpoczęły zmagania w Europie od zwycięstwa 65:57. Dlatego do rywalizacji w lidze akademiczki wrócą w dobrych humorach.
W niedzielę powinny być faworytem rywalizacji z Artego Bydgoszcz, zwłaszcza po niezłym występie na inaugurację. Przypomnijmy, że w swoim pierwszym ligowym występie lublinianki pokonały MB Zagłębie Sosnowiec 84:76. Artego nie jest w tak dobrych nastrojach, bo w pierwszej kolejce zostało rozbite przez VBW Gdynia.
Wprawdzie nikt nie oczekiwał po tym zespole cudów w konfrontacji z mistrzyniami Polski, to jednak porażka 64:100 musi budzić niepokój. Co ciekawe, Artego poprzedni sezon kończyło z Krzysztofem Szewczykiem na ławce trenerskiej. Twórca największych sukcesów AZS UMCS trafił do Bydgoszczy po rozstaniu się z lubelskim klubem. Szewczyk w Bydgoszczy spędził jednak zaledwie kilka miesięcy, bo w lecie został zatrudniony przez mistrza Belgii, Castors Braine.
Niedzielny mecz w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli rozpocznie się o godz. 16. Bezpośrednia relacja będzie dostępna na antenie Emocje.tv.
