
W półfinale turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza Bogdanka LUK Lublin pokonała po zaciętym spotkaniu JSW Jastrzębski Węgiel 3:2. Przeciwnikiem będzie PGE Projekt Warszawa

Pierwszy punkt w meczu zdobyli lublinianie, po skosie atak skończył Hilir Henno. Rywale szybko odpowiedzieli (3:1 dla Jastrzębskiego). Gospodarze musieli odrabiać straty. Na 4:5 ze środka atak skończył srebrny medalista mistrzostw świata Bułgar Aleks Grozdanov.
W wyjściowym składzie lublinian zobaczyliśmy także brązowych medalistów mistrzostw świata: rozgrywającego Marcina Komendę, atakującego Kewina Sasaka, a w drużynie Jastrzębskiego - libero Maksymiliana Graniecznego. Na ławce w Bogdance LUK Lublin był jeszcze kolejny z medalistów Wilfredo Leon oraz drugi trener lubinian, Maciej Kołodziejczyk, asystent selekcjonera Nikoli Grbicia. Zanim wybrzmiał pierwszy gwizdek brązowi i srebrni medaliści z Filipin zostali nagrodzeni przez władze miasta Lublin.
Wraz z upływem czasu inicjatywę zaczęli przejmować siatkarze czwartej drużyny minionego sezonu. Po kolejnym ataku i nieudanej obronie Jakuba Wachnika Jastrzębski prowadził 19:12. Lublinianie nie poddawali się. Po kiwce Wachnika było 16:20. Pogoń za wynikiem zakończyła się niepowodzeniem, mistrz Polski przegrał 22:25.
W drugim secie gospodarze ponownie musieli odrabiać straty. Bogdanka LUK przegrywała 3:4, 4:6, 8:12. Łukasz Kaczmarek skończył atak po skosie na 21:16 dla rywali. Nadzieje lublinian na lepszy wynik odżyły w chwili pojawienia się w polu zagrywki Mateusza Malinowskiego. Niestety nie wystarczyło to na odrobienie strat. Partia zakończyła się autową zagrywką najnowszego nabytku mistrzów Polski Kanadyjczyka Jacksona Younga (19:25).
W trzeciej odsłonie drużyna Stephane Antigi nie miała już nic do stracenia i postawiła wszystko na jedną kartę. Na 5:3 lublinian wyprowadził Young, a chwile później zagrał asa na 8:6. W końcówce Bogdanka LUK wygrywała 19:16, 21:19. Jastrzębianie zdołali doprowadzić do remisu (21:21). Set zakończył się zwycięstwem gospodarzy 25:22.
W czwartej odsłonie na pozycji rozgrywającego w ekipie mistrza Polski pojawił się Rafał Prokopczuk, który zastąpił Marcina Komendę. Siatkarz zapunktował kiwką na 5:3. Jastrzębianie szybko odpowiedzieli (5:5). Wraz z upływem czasu lublinianie zaczęli zyskiwać przewagę. Bogdanka LUK wygrywała 19:12, 20:13. Mateusz Malinowski skończył atak po skosie na 21:14, a Henno z lewego skrzydła na 22:14. Set zakończył się autowa zagrywką reprezentanta Niemiec Antona Brehme (25:20).
Zwycięzcę wyłonił tie-break. W nim lepiej rozpoczęli miejscowi (5:4). Zespoły grały punkt za punkt. Set zakończył się wygraną lublinian 15:13, a w meczu 3:2.
W niedzielnym finale przeciwnikiem Bogdanki LUK Lublin będzie PGE Projket Warszzawa, który w wieczornym sobotnim półfinale pokonał drużynę Cisterna Volley 3:0. Finał zaplanowano na godzinę 18, mecz o trzecie miejsce na 15.30.
Bogdanka LUK Lublin - JSW Jastrzębski Węgiel 3:2 (22:25, 19:25, 25:22, 25:20, 15:13)
Drugi półfinał: PGE Projekt Warszawa - Cisterna Volley 3:0 (25:19, 25:17, 25:18)
