Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Siatkarze Avii Świdnik powalczą z AZS Rzeszów o awans do I ligi (ARCHIWUM)
Przed siatkarzami Avii pracowity weekend. "Żółto-niebiescy” szykują się do decydującej rozgrywki w grupie IV drugiej ligi. Rozstrzygające spotkanie finału play-off odbędzie się 2 maja w Rzeszowie, o godzinie 18.
Rywalizacji świdniczan z AKS V LO Rzeszów jest najbardziej zaciętą spośród finałów czterech grup drugiej ligi. Tylko trzech wygranych, by uzyskać przepustkę do turnieju mistrzów, potrzebowali siatkarze Czarnych Radom z grupy trzeciej.
Drużyna, w której występuje znany w Świdniku były reprezentant Polski Robert Prygiel, nie dała najmniejszych szans Pronarowi Hajnówka. W czterech meczach zwycięzcą grupy pierwszej został AZS UAM Poznań (pokonał Krispol Września), a grupy drugiej – Kęczanin Kęty (ograł SMS PZPS I Spała).
Po dwóch wygranych Avia wyrównała stan rywalizacji na 2-2. – Wydaje się, że lekką przewagę ma mój zespół. Sądzę, że najważniejsza będzie dyspozycja dnia – przyznał trener Mariusz Kowalski.
Drużyna, w której występuje znany w Świdniku były reprezentant Polski Robert Prygiel, nie dała najmniejszych szans Pronarowi Hajnówka. W czterech meczach zwycięzcą grupy pierwszej został AZS UAM Poznań (pokonał Krispol Września), a grupy drugiej – Kęczanin Kęty (ograł SMS PZPS I Spała).
Po dwóch wygranych Avia wyrównała stan rywalizacji na 2-2. – Wydaje się, że lekką przewagę ma mój zespół. Sądzę, że najważniejsza będzie dyspozycja dnia – przyznał trener Mariusz Kowalski.
