Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

SIATKÓWKA

2 września 2014 r.
21:45
Edytuj ten wpis

Drugie zwycięstwo reprezentacji Polski siatkarzy na mistrzostwach świata. Australijczycy ograni

0 0 A A

Nasi siatkarze poszli za ciosem i po ograniu Serbów, pokonali Australijczyków. Znowu nie stracili nawet seta.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Po niezwykle efektownym i emocjonującym meczu otwarcia, w którym biało-czerwoni w obecności ponad 60 tys. widzów ograli Serbów, nasza ekipa przeniosła się do Wrocławia, gdzie w Hali Stulecia rozegra pozostałe spotkania pierwszej fazy mistrzostw świata.

Zgodnie z przewidywaniami, zapoznanie z najmniejszą halą mundialu przebiegło bez komplikacji. Polacy bez najmniejszych problemów ograli 3:0 Australię, podobnie jak inauguracyjnym meczu ich zwycięstwo nie było ani przez moment zagrożone.

Selekcjoner Stephane Antiga postanowił zaufać tym samym zawodnikom, którzy przyczynili się do ogrania Serbów. Droga do zwycięstwa również była taka sama - odrzucenie rywali od siatki zagrywką i skuteczne przyjęcie.

Choć Australijczycy zagrali znacznie lepiej niż w pierwszym meczu z Kamerunem, nie mieli najmniejszych szans na ugranie choćby jednego seta. Polacy zagrali perfekcyjnie niemal we wszystkich elementach. Po raz kolejny można było mieć tylko nieco zastrzeżeń do kończenia kontrataków i skuteczności Mariusza Wlazłego, która pozostawiała wiele do życzenia. Nasz pierwszy atakujący w końcu się jednak przełamał i zdobył kilka ważnych punktów.

Podopieczni Jona Uriarte raz tylko zagrozili naszym zawodnikom. W końcówce trzeciego seta zdobyli cztery punkty z rzędu, doprowadzając do wyniku 24:22. Polacy popełnili wówczas kilka prostych błędów z rzędu, ale bardzo szybko doszli do siebie i postawili kropkę nad "i".

Tym samym biało-czerwoni zrewanżowali się "Kangurom" za porażkę w ostatnim bezpośrednim meczu "o punkty" tych drużyn. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie przegraliśmy z nimi 1:3.

- Cieszę się z wygranej, która wcale nie przyszła tak łatwo, jak by się mogło wydawać. Dobrze, że udało nam się wyjść na to spotkania z takim samym nastawieniem, jak na mecz z Serbią. Utrzymaliśmy poziom koncentracji i dobrze prognozuje przed następnymi meczami. Mam nadzieję, że tak samo będzie w spotkaniu z Wenezuelą i później z kolejnymi rywalami - powiedział Antiga dla PAP.

W czwartek Polacy rozegrają trzecie spotkanie na mundialu. O godz. 20.15 podejmą reprezentację Wenezueli. Siatkarze z Ameryki Południowej ograli we wtorek Kamerun, ale pozostają outsiderami w grupie A. Mają niewielkie szanse na awans do kolejnej rundy, więc wynik meczu z nimi nie będzie zaliczany w drugiej fazie rozgrywek.

W tej sytuacji Antiga może dać odpocząć najbardziej wyeksploatowanym siatkarzom. Nie wiadomo jednak, czy zdecyduje się na taki krok. W końcu w trakcie sześciu krótkich setów w ciągu trzech dni żaden z naszych siatkarzy nie zdążył się porządnie zmęczyć, a
pozostanie w rytmie meczowym może być kluczowe dla utrzymania wysokiej dyspozycji w kolejnych spotkaniach.

- W nas jeszcze na pewno znacznie więcej drzemie i możemy z siebie więcej wykrzesać. Pamiętajmy jednak, że czeka nas bardzo długa gra. Nie mówmy jeszcze, że mamy z górki, bo każdy rywal jest trudny i jeśli tylko odpuścimy, można się przejechać. Nie można do żadnego spotkania podejść rozluźnionym. Musimy pamiętać, że każdą drużynę stać na niespodziankę - także z nami. Weźmy chociażby Iran, który teraz błyszczy - stwierdził Wlazły w rozmowie z PAP.

Polska - Australia 3:0 (25:17, 25:19, 25:22)

Polska: Nowakowski, Winiarski, Zagumny, Kłos, Wlazły, Mika, Zatorski (libero) oraz Konarski, Drzyzga, Kubiak.

Australia: Zingel, Edgar, White, Mote, Sukoczew, Smith, Pery (libero) oraz Douglas-Powell, Peacock, Nathan.

Wyniki i tabele

grupa A (Wrocław)
Serbia - Argentyna 3:1 (25:17, 20:25, 25:21, 25:21) * Wenezuela - Kamerun 3:1 (25:22, 25:21, 31:33, 25:14) * Polska - Australia 3:0 (25:17, 25:19, 25:22).
1. Polska 2 2 0 6-0 6
2. Argentyna 2 1 1 4-3 3
3. Australia 2 1 1 3-3 3
4. Wenezuela 2 1 1 3-4 3
5. Serbia 2 1 1 3-4 3
6. Kamerun 2 0 2 1-6 0

grupa B (Katowice)
Brazylia - Niemcy 3:0 (25:21, 25:19, 25:17)
Finlandia - Kuba 3:2 (18:25, 21:25, 27:25, 25:23, 15:12)
Korea Płd. - Tunezja 3:1 (24:26, 26:24, 25:21, 25:18)
1. Brazylia 1 1 0 3-0 3
2. Korea Płd. 1 1 0 3-1 3
3. Finlandia 1 1 0 3-2 2
4. Kuba 1 0 1 2-3 1
5. Tunezja 1 0 1 1-3 0
6. Niemcy 1 0 1 0-3 0

grupa C (Gdańsk)
Rosja - Kanada 3:0 (25:21, 25:19, 25:21) * Bułgaria - Meksyk 3:0 (25:16, 25:17, 25:21) * Chiny - Egipt 3:1 (25:20, 25:20, 23:25, 33:31)
1. Bułgaria 1 1 0 3-0 3
2. Rosja 1 1 0 3-0 3
3. Chiny 1 1 0 3-1 3
4. Egipt 1 0 1 1-3 0
5. Kanada 1 0 1 0-3 0
6. Meksyk 1 0 1 0-3 0

grupa D (Kraków)
Iran - USA 3:2 (25:23, 25:19, 19:25, 18:25, 17:15) * Belgia - Portoryko 3:0 (25:19, 25:17, 25:20) * Włochy - Francja 3:2 (20:25, 20:25, 25:23, 25:13, 15:12)
1. Iran 2 2 0 6-3 5
2. Belgia 2 1 1 5-3 4
3. Francja 2 1 1 5-3 4
4. USA 2 1 1 5-5 3
5. Włochy 2 1 1 4-5 2
6. Portoryko 2 0 2 0-6 0

Pozostałe informacje

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Pożar tartaku w Izbicy. Interweniowali strażacy

Strażacy przeprowadzili sprawną akcję gaśniczą. Spłonęła część budowlanej konstrukcji.

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Hektary nad Klukówką czekają. Lasy Państwowe: Pierwszy krok należy do miasta

Do miasta ma trafić obszar dawnych stawów hodowlanych nad Klukówką. Takie obietnice padły tuż przed wyborami samorządowymi. Lasy Państwowe odpowiadają jednak, że pierwszy krok należy do samorządu.

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Prezydent Zamościa wziął się za miejskie spółki. Poważne zmiany w radach nadzorczych

Mówił, że zarządzanie niektórymi miejskimi spółkami mu się nie podoba. Na razie ich prezesi odwołani nie zostali, ale w radach nadzorczych Rafał Zwolak, prezydent Zamościa zmiany już wprowadził. I to poważne.

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem
galeria

Koalicja zawiązana. Krówczyński szefem rady, Szumiec wiceburmistrzem

Podczas pierwszej sesji nowej kadencji rady miasta przetestowana została uformowana dzień wcześniej koalicja, która wybrała prezydium. Na czele lubartowskiej rady stanął Tomasz Krówczyński z komitetu Wspólnoty Lubartowskiej. Zastępcą burmistrza został Radosław Szumiec.

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Fałszywe oregano zalało rynek. To najczęściej podrabiana przyprawa w UE

Ta aromatyczna przyprawa, zawierająca bogactwo witamin i służąca jako środek leczniczy jest ostatnio często podrabiana. Jak rozpoznać fałszywkę?

Krytykowali PiS, a teraz zawiązali „porozumienie” ze starostą. Kto „ograł wszystkich”?

Krytykowali PiS, a teraz zawiązali „porozumienie” ze starostą. Kto „ograł wszystkich”?

Nazywają to porozumieniem programowym. We władzach powiatu radzyńskiego doszło do nietypowego sojuszu PiS z komitetem bezpartyjnego Jakuba Jakubowskiego, który wcześniej działania polityków tej partii krytykował choćby w mieście. Niektórzy radni powiatowi czują się oszukani.

Orlęta Spomlek jeszcze broni nie składają, w sobotę chcą przerwać złą passę

Orlęta Spomlek jeszcze broni nie składają, w sobotę chcą przerwać złą passę

Jeżeli w Radzyniu Podlaskim marzą jeszcze o utrzymaniu, to w sobotę muszą przerwać serię czterech porażek z rzędu. Orlęta Spomlek podejmą Czarnych Połaniec (godz. 17). Niestety, Tomasz Złomańczuk do końca sezonu nie będzie mógł skorzystać z dwóch ważnych zawodników ofensywnych.

Wystraszony pies uwięziony w worku. Odnalazły go dzieci

Wystraszony pies uwięziony w worku. Odnalazły go dzieci

Porzucony i przestraszony pies został odnaleziony obok stawu w miejscowości Minkowice. Policja ustala szczegóły i prosi o pomoc, jeśli ktoś zna sprawcę.

Mikołaj Raczyński (Wisła Puławy): Mam nadzieję, że się utrzymamy, a resztę zrobi zarząd

Mikołaj Raczyński (Wisła Puławy): Mam nadzieję, że się utrzymamy, a resztę zrobi zarząd

Po efektownej wyjazdowej wygranej z Radunią Stężyca, Wisła Grupa Azoty w sobotę zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem II Lubin (godz. 16).

Bomby jadą na poligon. Mieszkańcy mogą wrócić do domów
galeria

Bomby jadą na poligon. Mieszkańcy mogą wrócić do domów

Saperzy zakończyli prace przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej. Ewakuowani mieszkańcy mogą wrócić do domów.

Kolejne protesty w regionie. Tym razem rolnicy strajkują w 4 powiatach w regionie

Kolejne protesty w regionie. Tym razem rolnicy strajkują w 4 powiatach w regionie

Protesty trwają na terenie powiatów chełmskiego, hrubieszowskiego, krasnostawskiego i zamojskiego. Tam można spodziewać się utrudnień w ruchu.

Słoneczna prognoza pogody
Pogoda na weekend
film

Słoneczna prognoza pogody

Jak co weekend przedstawiamy prognozę pogody dla Lubelszczyzny. Tradycyjnie przygotowali ją meteorolodzy z Instytutu Nauk o Ziemi i Środowisku UMCS. Prezentuje Gabriela Szewczyk.

Górnik Łęczna jedzie po trzy punkty na Konwiktorską

Górnik Łęczna jedzie po trzy punkty na Konwiktorską

Walczący wciąż o miejsce w strefie barażowej Górnik Łęczna w niedzielny wieczór (godz. 18) zagra na wyjeździe z Polonią Warszawa. Jeśli zielono-czarni nadal marzą o PKO BP Ekstraklasie, to muszą ze stolicy przywieźć komplet punktów.

Mniej czy więcej niż poprzednicy? Wiemy, ile zarobi wiceprezydent Zamościa

Mniej czy więcej niż poprzednicy? Wiemy, ile zarobi wiceprezydent Zamościa

Nieco mniej, niż poprzedniczka na identycznym stanowisku, ale więcej niż drugi z wiceprezydentów za czasów Andrzeja Wnuka ma zarabiać Marek Kudela, pierwszy zastępca Rafała Zwolaka, nowego prezydenta Zamościa.

Zgłosili wypadek, bo chcieli podwózkę radiowozem do domu

Zgłosili wypadek, bo chcieli podwózkę radiowozem do domu

Na pomysł wpadli dwaj mieszkańcy gminy Niedźwiada. Upili się, położyli się na jezdni i pozorowali potrącenie, bo chcieli mieć podwózkę do domu radiowozem.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!