PZL Leonardo Avia w środę stanie przed bardzo trudnym zadaniem. Świdniczanie zagrają w Toruniu z tamtejszymi CUK Aniołami. Spotkanie zaplanowano na godz. 19
Patrząc na miejsce w tabeli i formę z ostatnich tygodni, to gospodarze będą zdecydowanym faworytem spotkania. Anioły po siedmiu rozegranych spotkaniach zajmują piąte miejsce w tabeli z dorobkiem 15 punktów.
Rywale złapali jednak formę, bo po dwóch porażkach na rozpoczęcie sezonu mogą się pochwalić serią pięciu kolejnych zwycięstw. Co ciekawe, tylko dwie wygrane zanotowali jednak przed własną publicznością, gdzie na razie mają bilans 2-2.
Żółto-niebiescy są na drugim biegunie. W siedmiu występach Avia wywalczyła osiem punktów. Ostatni raz z kompletu punktów cieszyła się ponad miesiąc temu – 2 października pokonała BBTS Bielsko-Biała 3:1.
W kolejnych tygodniach zanotowała porażki z: BKS Bydgoszcz, Czarnymi Radom i Karton-Pak Astra Nowa Sól. W tych spotkaniach ekipa ze Świdnika ugrała tylko dwa sety – oba w starciu z Czarnymi, które przegrała 2:3. W pozostałych przeciwnicy byli górą 3:0.
Drużyna trenera Jakuba Guza liczy na przełamanie, ale nie będzie łatwo. W poprzednim sezonie świdniczanie pokonali Anioły przed własną publicznością 3:1, a w gościach wysoko zawiesili rywalom poprzeczkę, ale ostatecznie przegrali po pięciu setach. Jak będzie dzisiaj? Przekonamy się wieczorem. Spotkanie rozpocznie się o godz. 19.
