Polski Cukier Avia kontra LUK Politechnika Lublin, czyli każdy wie o co gra

Zarówno gospodarze, jak też goście potrzebują punktów. Pierwsi chcą zająć jak najwyższe miejsce przed fazą play-off, do której zakwalifikowali się już kilka kolejek temu. Polski Cukier Avia w obecnym sezonie jest beniaminkiem Tauron 1. Ligi i już teraz może być zadowolony ze swojego występu w tej roli.

– Celem numer jeden było zapewnienie utrzymania na zapleczu PlusLigi – przyznaje szkoleniowiec świdniczan Witold Chwastyniak. Opiekun żółto-niebieskich dodaje: – wszyscy jednak mamy sportowe ambicje i od początku rozgrywek stawialiśmy sobie wysokie wymagania. Chcieliśmy znaleźć się w najlepszej ósemce ligi i tym samym zagrać w play-off. Obecnie chcemy pójść jeszcze dalej i zająć jak najwyższe miejsce. Wolelibyśmy zmierzyć się w pierwszej rundzie z LUK Politechniką niż jechać do Bielska-Białej, czy Bydgoszczy.

Obecnie świdniczanie zajmują piątą lokatę. W najgorszym przypadku zakończą fazę zasadniczą na siódmej pozycji. Z kolei lublinianie stają przed szansą zostania mistrzem pierwszej części rozgrywek. Wystarczy, że wygrają oba mecze, które im zostały.

– Nie kalkulujemy i nie wybieramy sobie przeciwnika w pierwszej rundzie play-off. Cel jest prosty: chcemy wygrać w Świdniku i u siebie z Visłą Bydgoszcz – zapowiada pochodzący ze Świdnika drugi trener LUK Politechniki Maciej Kołodziejczyk. W miniony weekend lider rozgrywek pauzował, gdyż rewanżowy mecz z BAS Białystok rozegrał już w październiku.

– Nie próżnowaliśmy. Popracowaliśmy nieco ciężej mając świadomość tego, że najważniejsze zadania dopiero przed nami. Walczymy o PlusLigę i jako lider nie możemy obawiać się rywali. Mamy na tyle doświadczoną i ograną drużynę, że nie jest ważne z kim przyjdzie nam walczyć o awans. Do Świdnika jedziemy w roli faworyta. Mamy jednak świadomość, że jest to mecz derbowy. Avia ostatnio jest w dobrej formie, wygrała pięć spotkań z rzędu. Zapowiada się ciekawe widowisko – zapowiada Kołodziejczyk.

– Miejmy nadzieję, że razem z zespołem z Lublina stworzymy ciekawe widowisko. I niech wygra lepszy – dodaje Chwastyniak. W pierwej rundzie LUK Politechnika pokonała Avię 3:0.