Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA MĘŻCZYZN

21 lutego 2016 r.
19:53

W derbach Lubelszczyzny LKPS Pszczółka Lublin pokonał w Świdniku Avię

Fot. Maciej Kaczanowski<br />
<br />
W derbach, po raz drugi w tym sezonie, lepsi okazali się siatkarze LKPS Pszczółki Lublin
Fot. Maciej Kaczanowski

W derbach, po raz drugi w tym sezonie, lepsi okazali się siatkarze LKPS Pszczółki Lublin

Kibice siatkówki w regionie szczelnie wypełnili halę sportową Szkoły Podstawowej nr 7, w której na co dzień trenują gospodarze. Na trybunach zasiadł komplet publiczności spragnionej tej dyscypliny sportu. I tylko można ubolewać, że do meczu derbowego doszło jedynie na poziomie II ligi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dla świdniczan było to bardzo ważne spotkanie. Podopieczni trenera Piotra Maja walczyli o uniknięcie play-out, na które skazane są drużyny z miejsc 9-10. Przed derbami miejscowi zajmowali ósmą pozycję i aby ją spokojnie obronić musieli w ostatnim meczu fazy zasadniczej wywalczyć punkty, najlepiej trzy. Mogli też liczyć na korzystne wyniki (czytaj porażki) rywali za ich plecami: PZL Sędziszów i Wisłoka Strzyżów. Tak też się stało.

Dodatkowym motywatorem byłego I-ligowca była chęć rewanżu za porażkę 2:3 z pierwszej rundy. – Będziemy walczyć o zwycięstwo. Chcemy kibicom siatkówki zafundować prawdziwe widowisko – zapowiadał trener Avii Piotr Maj. – Choć mamy spokojne utrzymanie jedziemy do Świdnika po wygraną – ripostował opiekun LKPS Pszczółki Sławomir Czarnecki.

Oba zespoły, w kadrach których występują byli zawodnicy Avii i LKPS, zafundowały swoim sympatykom sporo emocji. Lepiej w spotkanie weszli goście. Po kilku akacjach LKPS Pszczółka prowadził już 5:1. Świdniczanie zmuszeni zostali do gonienia wyniku. Lublinianie prowadzili 13:7, 20:16, 23:18, ostatecznie zwyciężając 25:21.

Identyczny scenariusz miał miejsce w trzeciej odsłonie, w której goście wygrywali nawet 16:7. Pod koniec ambitni świdniczanie zmniejszyli straty, nie na tyle jednak, aby rozstrzygnąć losy partii na korzyść.

Avia wyszła zwycięsko z drugiego i czwartego seta. Gospodarze, niesieni gorącym dopingiem, odskoczyli na kilka punktów przewagi (6:3, 10:8, 15:13, 23:21 w drugiej oraz 11:7, 15:10, 18:14, 21:15, 23:16 w czwartej odsłonie). W tej sytuacji bardzo ciekawie zapowiadał się tie-break.

W nim lepiej zaczęli „żółto-niebiescy”, którzy pierwsi wyszli na prowadzenie 1:0. Kolejne piłki również przebiegały pod dyktando Avii. Do czasu. Zmiana stron nastąpiła przy wyniku 8:7 dla LKPS Pszczółki. To był moment zwrotny meczu. W polu zagrywki pojawił się kapitan gości Krzysztof Pigłowski i przy jego serwisie przyjezdni odskoczyli na 11:8. Tej straty miejscowym nie udało się już odrobić. Tym samym druga wygrana LKPS, znowu w pięciu setach, stała się faktem.

– Zabrakło nam spokoju. Za bardzo indywidualnie chcieliśmy zdobywać punkty, momentami grając zbyt chaotycznie – powiedział po końcowym gwizdku środkowy Avii Michał Jaskulski.

– Mądrze rozgrywaliśmy, za co trzeba pochwalić Krzysztofa Pigłowskiego. Dobrze na przyjęciu radził sobie libero Dariusz Bonisławski – stwierdził środkowy LKPS Pszczółki Wojciech Gajosz.

Avia Świdnik – LKPS Pszczółka Lublin 2:3 (21:25, 25:21, 21:25, 25:16, 11:15)

Avia: Misztal, Kurek, Jaskulski, Marzec, Stelmaszczyk, Mańkowski, Sadowski (libero) oraz Kostniak, Ciorgoń.

LKPS Pszczółka: Pigłowski, Gajosz, Czarnecki, Machowicz, W. Kasiura, Kostrzewa, Bonisławski (libero) oraz Bieńko, K. Kasiura, Wróbel, Gałkowski, Hałas.

Pozostałe wyniki ostatniej kolejki: PZL Sędziszów – Karpaty Krosno 1:3 (21:25, 22:25, 25:18, 17:25) * Błękitni Ropczyce – Wisłok Strzyżów 3:0 (25:18, 25:21, 25:17) * MOSiR Bochnia – AKS V LO Rzeszów 3:0 (25:21, 25:22, 25:22) * TSV Sanok – Neobus Niebylec 2:3 (25:18, 24:26, 23:25, 25:23, 9:15).

  1. Sanok    18           50           53-11
  2. Bochnia                18           42           47-23
  3. Niebylec                18           38           47-27
  4. Ropczyce             18           34           42-28
  5. Karpaty 18           33           43-29
  6. LKPS     18           25           34-38
  7. Rzeszów               18           13           21-46
  8. Avia       18           13           21-47
  9. Sędziszów             18           12           19-46
  10. Wisłok   18           10           17-49

5-6 marca: play-off: o miejsca 1-4 (do 3 zwycięstw): TSV Sanok – Błękitni Ropczyce * 5 marca: o miejsca 5-6 (dwumecz): LKPS Pszczółka Lublin – Karpaty Krosno * 5 marca: o miejsca 7-8 (dwumecz): Avia Świdnik – AKS V LO Rzeszów * 5-6 marca: play-out: o miejsca 9-10 (do 3 zwycięstw): PZL Sędziszów – Wisłok Strzyżów.

OPINIE TRENERÓW

Sławomir Czarnecki, szkoleniowiec LKPS Pszczółki Lublin

Graliśmy przy pełnych trybunach. Był doping, emocje. I o to w siatkówce chodzi. Po raz pierwszy w tej lidze spotkałem się z taką liczbą kibiców. Oba zespoły pokazały dużo walki. Oglądaliśmy ciekawe bloki, obrony, zagrywki. Publiczność może być usatysfakcjonowana. Z wyniku również jestem zadowolony. Wygraliśmy 3:2, po raz drugi w tym sezonie. Na Lubelszczyźnie, w Lublinie i okolicy dominuje LKPS Pszczółka. Jesteśmy beniaminkiem i zajęcie już szóstej lokaty jest sporym sukcesem. Będziemy jeszcze walczyć o piąte miejsce, mimo że mamy poważne osłabienia kadrowe.

Piotr Maj, trener Avii Świdnik

Nie udał nam się rewanż za porażkę z pierwszej rundy. Urwaliśmy rywalowi dwa sety, jak widać tanio skóry nie sprzedaliśmy. Do zwycięstwa zabrakło niewiele. Byliśmy niedokładni w wielu akcjach. Cieszy też ogromne zainteresowanie meczem. Już na poprzednim spotkaniu z AKS V LO Rzeszów było wielu kibiców. Widać, że siatkówka jest potrzebna w mieście i regionie.

 

 

Pozostałe informacje

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

Grafika stworzona przy użyciu SI
magazyn

"Umiem rozmawiać o sensie życia i tworzyć sonety"

O tym czy jest sztuczna inteligencja, do czego służy, jak widzi ludzi i przyszłość społeczeństwa rozmawiamy ze...sztuczną inteligencją. Na nasze pytania odpowiada Chat GPT w wersji 4.o - najpopularniejszy model językowy na świecie.

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas
przyroda

Zamkowe owce z Janowca rozpoczęły wypas

Tuż przed długim weekendem majowym do Janowca wróciły owce. Jest ich 43, a ich zadaniem jest pielęgnacja zamkowego krajobrazu poprzez poprawę tzw. bioróżnorodności parku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!