Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Sport

11 sierpnia 2019 r.
10:04

Srebrny medal Kingi Wojtasik na ME w siatkówce plażowej!

Autor: Zdjęcie autora Kamil Kozioł
(fot. Kinga Wojtasik/facebook)

Świetny występ Kingi Wojtasik i Katarzyny Kociołek podczas mistrzostw Europy w siatkówce plażowej. Polska para wywalczyła srebrny medal imprezy rozgrywanej w Moskwie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dla obu zawodniczek to największy sukces w karierze, a także znakomity prognostyk przed odbywającymi się w przyszłym roku Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio. Wojtasik w Moskwie wywalczyła swój drugi medal mistrzostw Europy. Wcześniej, w 2015 r., była trzecia w Klagenfurcie, gdzie startowała wspólnie z Moniką Brzostek.

Polki do stolicy Rosji nie przyleciały jako faworytki. Ten sezon do tego momentu nie był dla nich zbyt udany. Nasze zawodniczki większość imprez kończyły w drugiej bądź trzeciej dziesiątce. Nie powiodło im się również w mistrzostwach świata, gdzie gładko przegrały trzy mecze w fazie grupowej. W ostatnich tygodniach forma Polek lekko jednak zwyżkowała, czego efektem było 9 miejsce w mocno obsadzonym turnieju w Wiedniu.

Faza grupowa dla Polek nie była łatwa. Biało-Czerwone rozpoczęły od konfrontacji ze szwajcarskim duetem Laura Caluori/Dunja Gerson, który udało się pokonać dopiero po tie-breaku. W następnym spotkaniu uległy 0:2 Łotyszkom Tinie Graudinie i Anastasiji Kravcenokiej. W ostatnim meczu w grupie pokonały jednak bardzo pewnie 2:0 miejscowy duet Ekaterina Birlova/Evgenia Ukolova i awansowały do fazy play-off.

W niej najpierw wyeliminowały dwie pary z Rosji, a w ćwierćfinale zmierzyły się z mocnymi Holenderkami Joy Stubbe/Marleen Ramond-van Iersel. O awansie do półfinału decydował tie-break, w którym więcej zimnej krwi zachowały Polki.

Sobotni mecz półfinałowy, który odbywał się przy ulewnym deszczu był znakomitym widowiskiem. Wojtasik i Kociołek zmierzyły się w nim ze Szwajcarkami Joaną Heidrich/Anouk Vergé-Dépré. Pierwszy set długo układał się po myśli naszych zawodniczek. Wojtasik starała się serwować w Heydrich, która miała wyraźne problemy z odbiorem. W efekcie nasze siatkarki prowadziły już 12:9 i wydawało się, że mają wynik pod kontrolą. W końcówce tej partii w ich grę wkradły się jednak nieporozumienia, a niemiłosiernie eksploatowana Wojtasik miała problemy ze skończeniem kolejnych ataków. W efekcie Polki przegrały tę partię do 18. Drugi set układał się bardzo podobnie do pierwszego. Znowu Polki miały kilkupunktową przewagę i ponownie w końcówce pozwoliły się dogonić. Tym razem jednak ostatnie piłki rozstrzygnęły na swoją korzyść, a sukces przypieczętowała udanym blokiem Wojtasik. Tie-break Biało-Czerwone dość szybko rozstrzygnęły na swoją korzyść. Dużą rolę odegrała w nim nieprzyjemna zagrywka lublinianki, która sprawiała przeciwniczkom mnóstwo problemów. Polki wygrały tę partię 15:8 i zameldowały się w finale.

W nim zmierzyły się z Łotyszkami Tiną Graudiną i Anastiją Kravcenoką, z którymi grały już w fazie grupowej. Finałowe starcie miało trochę inny przebieg niż tamta konfrontacja, choć zakończyło się takim samym wynikiem – porażką Polek 0:2. Pierwszy set Biało-Czerwone powinny rozstrzygnąć na swoją korzyść. Nasze zawodniczki rozpoczęły go koncertowo. Grały na dużym luzie, co powodowało, że punkty zdobywały po niesamowitych akcjach. Niestety, w końcówce tej partii Łotyszki doszły do głosu i wyrównały stan rywalizacji. W końcówce dwie świetne zagrywki Graudiny zapewniły rywalkom triumf. Drugi set również był bardzo wyrównany, chociaż to Łotyszki miały inicjatywę. Polki jednak były w stanie doprowadzić do remisu 19:19. Wówczas jednak dwa błędy popełniła Kociołek, która najpierw popsuła zagrywkę, a później w trudnej sytuacji wykonała autowy atak.

Po zakończeniu turnieju widać było jednak na twarzach zawodniczek obu ekip olbrzymią radość. Zarówno Łotyszki, jak i Polki osiągnęły największy sukces w swoich karierach. Dodatkowo mocno podreperowały stan swoich kont. Zwyciężczynie zarobiły 20 tys. euro, a srebrne medalistki o 5 tys. euro mniej.

Anastasija Kravcenoka (Łotwa)

– Przed przyjazdem do Moskwy powiedziałam mojej rodzinie, że naszym celem jest zagranie w finale. Śmiali się trochę, ale oczywiście powiedzieli, że nas wspierają i wierzą w nas. Wygrywałyśmy mecz za meczem i zaczęłyśmy wierzyć w siebie jeszcze bardziej ”- powiedziała Anastastija Kravcenoka mediom po ceremonii wręczenia nagród.

Tina Graudina (Łotwa)

– Czujemy, że wykonałyśmy ciężką pracę. W tej chwili jesteśmy nadal zmęczone, ale jutro lub w przyszłym tygodniu to naprawdę w nas uderzy. Jesteśmy mistrzyniami Europy. To wielki sukces całego łotewskiego sportu.

Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek (Polska)

– Rozegrałyśmy dobry turniej. Myślałyśmy o każdym następnym spotkaniu i nawet przez moment nie myślałyśmy o porażce. To dla nas bardzo ważne. Cieszymy się, że mogłyśmy zdobyć medal. Byłyśmy blisko złota, a nawet bardzo blisko, ale łotewskie dziewczyny były po prostu lepsze w tym meczu. Pod koniec pierwszego seta nie udało nam się wykorzystać piłki setowej. W drugim secie przez większość czasu podążałyśmy śladem rywalek, potem zbliżyliśmy się do nich, ale znowu na końcu mieliśmy trochę „pechowych piłek” . Za 10 lat będziemy wspominać ten turniej miłymi wspomnieniami. Było wprawdzie deszczowo, ale wszystko inne było idealne.

Liliana i Elsa (Hiszpania, brązowe medalistki)

– Naprawdę chciałyśmy tego medalu! Dobrze wykonałyśmy swoją pracę; obie drużyny pokazały dobry poziom. Pojedynek o brązowy medal był bardzo zacięty, walczyłyśmy do końca i, na szczęście, wracamy do domu z medalem! Zawsze lepiej jest wygrać medal, jesteś wówczas o wiele bardziej zadowolona. Zaczęłyśmy bardzo dobrze w trzecim secie, byłyśmy w stanie nawet utrzymać trzypunktową różnicę po upływie czasu medycznego, ale potem rywalki się zbliżyły. To była dla nas prawdziwa próba sił. Jesteśmy bardzo zadowolone, że ją wytrzymałyśmy! Będziemy mieć wiele dobrych wspomnień z Moskwy, ale wciąż musimy się jeszcze dużo uczyć, aby takie mecze rozstrzygać na swoją korzyść.

Źródło: www.cev.eu.

WYNIKI KINGI WOJTASIK I KATARZYNY KOCIOŁEK

Wojtasik/ Kociołek – Caluori/Gerson (Szwajcaria) 2:1 (21:18, 8:21, 15:8) * Wojtasik/ Kociołek – Graudina/Kravcenoka (Łotwa) 0:2 (22:24, 18:21) * Wojtasik/Kociołek – Birłowa/Ukołowa (Rosja) 2:0 (21:17, 21:13) * Wojtasik/Kociołek – Frołowa/Ganenko (Rosja) 2:0 (28:26, 21:19) * Wojtasik/Kociołek – Bocharowa/Woronina (Rosja) – 2:1 (18:21, 21:17, 15:13) * Wojtasik/Kociołek – Stubbe/van Iersel (Holandia) 2:1 (16:21, 21:16, 15:11) * Wojtasik/Kociołek – Heidrich/Verge-Depre (Szwajcaria) 2:1 (18:21, 21:18, 15:8) * Wojtasik/Kociołek – Graudina/Kravcenoka (Łotwa) 0:2 (20:22, 19:21).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Zrównoważony rozwój i ekologia na wydarzeniach – agencja eventowa pomoże Ci to osiągnąć

Organizując konferencję, galę czy festiwal, coraz częściej słyszy się pytanie o ekologię. Goście, partnerzy biznesowi i uczestnicy oczekują dziś, że wydarzenie będzie nie tylko atrakcyjne, ale też odpowiedzialne. Zrównoważony rozwój w branży eventowej nie jest już modnym dodatkiem. To standard, który coraz mocniej wpływa na wizerunek marki.

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna w sobotę postara się o utrzymanie pierwszego miejsca w tabeli

GKS Górnik Łęczna staje przed szansą utrzymania fotela lidera. Rywalem jest jednak Lech/UAM Poznań

49-letni mężczyzna zatrzymany przez policję za utopienie kota

Utopił kota i wyrzucił ciało. Grozi mu pięć lat więzienia

49-letni mieszkaniec gminy Michowo jest podejrzewany o zabicie swojego kota ze szczególnym okrucieństwem. Został zatrzymany przez policję. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę
ZDJĘCIA
galeria

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę

Po trzech latach studiów nastąpił uroczysty finał. Mury Akademii Zamojskiej opuściło kolejne grono pielęgniarek i pielęgniarzy z tytułem licencjata. Wszyscy na zakończenie tego etapu edukacji odebrali symboliczne czepki, a trzy najlepsze studentki dostały etaty.

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje
26 września 2025, 17:00

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje

Od 26 września do 12 października Centrum Spotkania Kultur stanie się areną magii, akrobacji i… czystej energii. Wszystko za sprawą 12. edycji Wschodnioeuropejskiego Festiwalu Cyrku Współczesnego Cyrkulacje. To już tradycja, że jesienią stolica Lubelszczyzny wita artystów, którzy sztukę cyrku wynoszą poza granice wyobraźni.

Bartłomiej Pelczar jest jednym z graczy, którzy w poprzednim sezonie sięgnęli po wicemistrzostwo Polski

PGE Start Lublin chce powalczyć o Pekao Superpuchar Polski

W sobotę w Warszawie sezon koszykarski w Polsce zostanie oficjalnie zainaugurowany rozgrywkami o Pekao Superpuchar Polski

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?
PROGNOZA POGODY
film

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?

Pierwszy jesienny weekend przywita nas słońcem, jednak z biegiem godzin pojawiać się będzie coraz więcej chmur. O szczegółach opowiada Katarzyna Rybacka.

Projekt utworzenia Miejskiego Urzędu Pracy w Chełmie został zdjęty z porządku obrad sesji Rady Miasta

Pat w sprawie Miejskiego Urzędu Pracy Chełmie. Radni podzieleni

Ponad 2,5 mln zł rocznie Chełm dopłaca do funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy. Rosnące koszty skłoniły władze miasta do propozycji utworzenia własnej instytucji – Miejskiego Urzędu Pracy. Jednak pomysł prezydenta Jakuba Banaszka już na starcie budzi poważne wątpliwości radnych.

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

PKO BP EKSTRAKLASA
9. KOLEJKA

Wyniki:

Arka Gdynia  - Korona Kielce 0-0
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0-2
GKS Katowice - Cracovia 0-3
Górnik Zabrze - Widzew Łódź 3-2
Pogoń Szczecin - Lechia Gdańsk 3-4
Radomiak Radom - Piast Gliwice 1-0
Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1-1
Zagłębie Lubin - Motor Lublin 2-2
Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 0-1

Tabela:

1. Górnik 9 18 14-7
2. Cracovia 8 17 16-9
3. Wisła Płock 8 16 10-5
4. Jagiellonia 7 16 14-10
5. Korona 9 15 11-7
6. Lech 7 13 13-12
7. Legia 7 11 11-6
8. Radomiak 9 11 15-16
9. Zagłębie 8 10 16-13
10. Widzew 9 10 13-12
11. Motor 8 10 9-12
12. Pogoń 9 10 14-18
13. Bruk-Bet 9 9 11-13
14. Arka 9 9 5-10
15. Raków 7 7 7-11
16. Katowice 9 7 10-20
17. Lechia 9 6 18-22
18. Piast 7 4 3-7

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!