Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Piotr Michalski)
Hektolitry wysokooktanowego paliwa lotniczego! Głośno, szybko i wybuchowo! Emocje sięgające zenitu! Takie właśnie były świdnickie pokazy lotnicze. Organizatorzy zaprosili gwiazdy z całego świata, a ci dali pokaz solidnego lotniczego rzemiosła. Po czteroletniej przerwie na tęskniących za podniebnymi emocjami czekały nie lada atrakcje.
Na świdnickim niebie zaprezentowali się m.in.: Łukasz Czepiela – Edge 540T, Andrzej Sarata – M-26 Iskierka, Jurgis Kairys – Su-31, który popisał się efektowną małą pętlą, Norbert Kasperek – Boeing Stearman N2S3, Artur Kielak – GB1, który startując starał się przekrzyczeć ryk silnika swojego GB1 radosnym okrzykiem, a za pomocą radia mogli go usłyszeć widzowie licznie zgromadzeni na trawiastym lotnisku w Świdniku.
Byli również: Marek Choim – Extra 330SC, ZA Orlik – 4 x PZL-130TC-II, Jak-18, TZL RWD-8, Navcom Systems Team – C152, Tulak, PZL-104 Wilga, Motoszybowiec HB232400 Brditschka, TS-11 Iskra, Formacja Pipistrel Virus, Piper Cub Team, Navcom Systems-C152 solo, PZL M-18 Dromader, Sky Team, Lim-2, SBLim-2, North American T-6 Harvard 4M, BushCat Demo Team – BushCat, Robinson R44, Bo105.pl – Bolkow Bo-105, Piper Cub Team, Flying Dragons Team, Aerosparx – Grob 109b, a także absolutna gwiazda – ORLEN Grupa Akrobacyjna „Żelazny” oraz Aerosparx – Grob109b z wybuchowym pokazem lotniczym z użyciem pirotechniki, który po zmierzchu wywarł niezatarte wrażenia na oglądających.
Dla tych, których rozbolała szyja od ciągłego patrzenia w górę, przygotowano wystawy statyczne, a wśród nich: statki powietrzne wojskowe i cywilne, uzbrojenie będące na wyposażeniu wojska, Żandarmerii Wojskowej i policji. Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie oraz Lotniczej Akademii Wojskowej wystawiło część swojej ekspozycji. Politechnika Lubelska pokazała zabytkowe pojazdy. Aeroklub Lubelski Sekcja RC pokazał modele latające, a świdniccy kolekcjonerzy pochwalili się zabytkowymi motocyklami i samochodami. Agencja Mienia Wojskowego zorganizowała wyprzedaż, więc można było nabyć przedmioty, które zostały wycofane z wojska, jednak wciąż są dobrej jakości i mogą jeszcze posłużyć. Ceny zaczynały się już od złotówki.
Dodatkowo organizatorzy zadbali o najmłodszych uczestników imprezy zapewniając bezpłatny plac zabaw, animacje i zabawy, m.in.: dmuchane zjeżdżalnie, samochody akumulatorowe, wielkie bańki mydlane, tory przeszkód, warsztaty cyrkowe, oraz plac zabaw z 10 tys. drewnianych klocków.
Warto wspomnieć że organizatorzy od samego początku zachęcali do skorzystania z przygotowanych dla odwiedzających udogodnień w dojeździe komunikacją publiczną. W akcji wzięły udział koleje POLREGIO i lubelskie MPK, które uruchomiły specjalną linię. Nie wszyscy jednak z tego skorzystali, więc na drogach dojazdowych zaczeęy tworzyć się korki. I choć policjanci ze świdnickiej drogówki delikatnie sugerowali, aby nie dojeżdżać pod samą bramę, bo nie wystarczy miejsc parkingowych, to jednak większość kierowców pozotała głucha na ich apele.
Organizatorami III Świdnik Air Festiwal były Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku oraz Świdnik – Miasto Wysokich Lotów. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęli: Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski, Wojewoda Lubelski Lech Sprawka, Poseł na Sejm RP Jacek Soboń oraz Burmistrz Miasta Świdnik Waldemar Jakson.
