Dobre losowanie Azotów Puławy w Lidze Europejskiej

Trzeba otwarcie przyznać, że czwarta drużyna PGNiG Superligi miała szczęście w losowaniu. W związku z pandemią koronawirusa zespoły startujące w kwalifikacjach podzielone zostały według kryterium terytorialnego. Chodziło o zminimalizowanie przemieszczania się po Europie celem ograniczenia możliwości zakażenia.

Azoty trafiły do tzw. grupy północnej, w której mogły trafić na bardzo silnych przeciwników, uczestników Ligi Mistrzów. Rywalami ekipy prowadzonej przez trenera Larsa Walthera mogły być: duńskie Bjerringbro-Silkeborg lub Skjern Handbold czy szwedzki IFK Kristianstad, jak też Valur z Islandii lub Haslum HK z Norwegii. Puławianie losowani byli z pierwszego koszyka. Organizatorzy zastrzegli, że zespoły z jednego kraju nie mogą trafić na siebie. Pierwsi swojego rywala poznali Duńczycy z TTH Holstebro, z którym nie tak dawno mierzyły się Azoty. TTH trafiło na Valur. Następnie los połączył szwedzkie IFK Kristianstad z norweskim OIF Arendal.

Duńczycy z Bjerringbro-Silkeborg trafili na MT Melsungen z Niemiec, a inna ekipa z Danii Skjern Haandbold na szwedzkie HK Malmoe. W tym momencie wiadomo było, że Azotom przyjdzie mierzyć się z drugim z zespołów z Norwegii Haslum HK. Ekipa z Puław wylosowana została jako pierwsza z pary, co oznaczało, że będzie gospodarzem pierwszego spotkania.

Haslum HK to piąty zespół minionych rozgrywek ligi norweskiej. Udział w Lidze Europejskiej zawdzięcza występowi w finale Pucharu Norwegii. Przegrał tam z Elverum Handball, tym samym, które będzie występować z PGE Kielce w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Ostatni raz drużyna Haslum gościła na parkietach Europy w sezonie 2016/2017. Norwescy kibice pamiętają wówczas przykrą porażkę z islandzkim Valur.

– Patrząc na naszych potencjalnych rywali jest to chyba najlepsze z możliwych losowań. Grając w Gorneje Velenje dwukrotnie wygraliśmy z Haslum w Pucharze EHF. Ten rywal jest do pokonania – mówi rozgrywający Azotów Michał Szyba. – Byłoby ciężko niezależnie od przeciwnika. To, że spotkamy się z KS Azoty, jest fajne i myślę, że na podstawie tego, co wiem, mamy duże szanse. Będzie bardzo fajnie spotkać się z tą europejską drużyną i dobrze się przygotujemy do tej rywalizacji – skomentował trener Haslum Sten Stockfleth.

Pary I rundy eliminacyjnej Ligi Europejskiej (mecze 29-30 sierpnia):

Pierwsza strefa geograficzna: AHC Potaissa Turda (Rumunia) – HRK Gorica (Chorwacja) * Dobrogea Sud Kontanca (Rumunia) – HC Victor Stawropol (Rosja) * SKA Mińsk (Białoruś) – CSKA Moskwa (Rosja) * HEDO-B.Braun Gyoengyoes (Węgry) – Butel Skopje (Macedonia) * Metalurg Skopje (Macedonia) – RK Spacva Vinkovici (Chorwacja).

Druga strefa geograficzna: TTH Holstebro (Dania) – Valur (Islandia) * IFK Kristianstad (Szwecja) – OIF Arendal (Norwegia) * Bjerringbro-Silkeborg (Dania) – MT Melsungen (Niemcy) * Skjern Haandbold (Dania) – HK Malmoe (Szwecja) * Azoty Puławy – Haslum HK (Norwegia).

Trzecia strefa geograficzna: SL Benfica (Portugalia) – Fivers WAT Margareten (Austria) * Pfadi Winterthur (Szwajcaria) – Handball Esch (Luksemburg) * PAUC Handball (Francja) – Bidasoa Irun (Hiszpania) * Belenenses (Portugalia) – RK Trimo Trebnje (Słowenia) * HC Kriens Luzern (Szwajcaria) – RK Dubrava (Chorwacja).

Odwołany turniej finałowy Pucharu Polski

Zaplanowany na 28-30 sierpnia turniej finałowy Pucharu Polski został odwołany. Powód: udział w tym czasie Azotów w Lidze Europejskiej oraz wycofanie się z organizacji gospodarza miasta Tarnów. W ćwierćfinale Azoty miały zagrać z Siódemką Miedzią Legnica, a Górnik Zabrze z Zagłębiem Lubin. Na zwycięzców w półfinale czekały dwie najlepsze ekipy w Polsce: PGE Kielce i Orlen Wisła Płock. Nowy termin nie jest jeszcze znany.