Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

30 kwietnia 2022 r.
19:43

Mała fundacja z Lublina robi wielkie rzeczy. "Polacy chcą pomagać, ale zwyczajnie już ich na to nie stać"

Bywają dni, kiedy po pomoc przychodzi nawet 150 osób. Ustawiają się w długiej kolejce licząc nie tylko na pomoc rzeczową, ale i na wsparcie psychiczne oraz dobre słowo. Wolontariusze dwoją się i troją, żeby sprostać, ale z coraz większym niepokojem patrzą na topniejące zapasy. W takich momentach mogą już liczyć tylko na wsparcie większych partnerów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Jesteśmy maleńką fundacją, która do tej pory zajmowała się pomocą chorym dzieciom. Wciąż się tym zajmujemy, bo maluchy nie mogą zostać bez leczenia i kosztownej rehabilitacji. Kiedy jednak zaczęła się wojna w Ukrainie od razu zaangażowaliśmy się w pomoc małym uchodźcom i ich rodzinom – mówi Tamara Rutkowska, prezeska Fundacji Skakanka.

Wyprawka i kącik

Kiedy zadzwoniła młoda Ukrainka, która w polskim szpitalu urodziła swoje pierwsze dziecko i płakała w słuchawkę, że nie ma dla niego ani ubranek ani pieluch, zdecydowali się wziąć udziału w akcji „Wyprawka dla malucha”.

Ponieważ takich kobiet było coraz więcej podpisali umowę z lecznicą i pomagają długofalowo. Wciąż działa też magazyn przy ul. Łęczyńskiej 43. Wystarczy przyjść z dokumentem, który poświadcza, że Ukrainę opuściło się już po wybuchu wojny żeby otrzymać pomoc. Wybrać można sobie ubranie, środki czystości, wziąć żywność. Żeby mamy mogły spokojnie stać w długiej kolejce stworzono kącik malucha, w którym można zostawić szkraba.

Bawi się w nim między innymi trzyletnia Sofija.

– Jesteśmy zza Dniepra. Mieszkaliśmy na samej granicy z Donieckiem. Myśmy widzieli, co się dzieje i uciekliśmy. Musieliśmy, bo Sofija bardzo się bała. Nie mogła spać. Jak słyszała samoloty i bombardowania, to tylko płakała. W Polsce jesteśmy od 9 kwietnia. Sofija już się uspokoiła. Dlatego na razie nie możemy wrócić żeby wnuczka już nie cierpiała – opowiada babcia dziewczynki.

Cały magazyn

Rodzina żyje korzystając z pomocy udzielanej przez ludzi o wielkich sercach. Kobieta nie znajduje wręcz słów żeby wyrazić swoją wdzięczność. Korzysta też z pomocy Skakanki. Przychodzi po kaszę, konserwy, cieszy się, gdy można też dostać owoce dla dziecka.

– O owoce pyta coraz więcej osób. Nic dziwnego. Ile można się żywić konserwami? – pyta retorycznie Tamara Rutkowska. I od razu dodaje, że gdy na jednej z facebookowych grup napisała, że potrzebne są jabłka lub banany, kilka osób natychmiast zareagowało i je dowiozło.

Ale pomoc od osób prywatnych jest coraz mniejsza. – Polacy chcą pomagać, ale zwyczajnie już ich na to nie stać. Kiedy uruchamialiśmy magazyn, podjeżdżały samochody i ludzie wynosili siatki pełne żywności. Dziś to już tylko sporadyczne przypadki. Ludzie nie mają pieniędzy.

Dlatego wolontariusze Skakanki ciągle czują niedosyt. I dlatego o pomoc proszą coraz częściej. Na portalu Pomagam.pl stworzyli zrzutkę „Skakanka”. Dostają też pomoc z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego.

– Kiedy dostaliśmy 10 tys. zł dotacji, to w sklepie niemal skakaliśmy pod sufit. Kupiliśmy mnóstwo żywności. Zapełniliśmy cały magazyn. To było wspaniałe uczucie – mówi pani prezes. – Tylko, że taka radość szybko się kończy. Tego samego dnia wieczorem magazyn był prawie pusty i znów trzeba było walczyć żeby go przynajmniej częściowo zapełnić. Kiedy widzi się łzy, słyszy się wstrząsające historie to nie można się poddawać. Nie możemy powiedzieć tym ludziom: „Idźcie gdzie indziej, bo my już nic nie mamy”.

Współpraca

Dlatego Rutkowska piszą też z prośbą o pomoc do firm z Lubelszczyzny. Wysłała je już do blisko 50 firm. Pomogła między innymi Lubella.

– Mam nadzieję, że odpowiedzą też inni, bo pomoc ludziom, którzy uciekli od okropieństw wojny jest po prostu niezbędna – mówi prezeska Skakanki. – Dlatego weszliśmy też we współpracę ze Specjalistycznym Centrum Medycznym „Ovum”, która świadczy bezpłatną opiekę ginekologiczno-położniczą Ukrainkom w ciąży. Pierwszym dzieckiem, które urodziło się dzięki nim była maleńka Oksanka. Śliczna, zdrowa dziewczynka. Czujemy się trochę tak jakby to było nasze wspólne dziecko – śmieje się Rutkowska.

– W przychodni OVUM od zawsze kierujemy się mottem, że „najważniejszy jest człowiek”, zatem od pierwszych dni tej tragicznej sytuacji w jakiej znaleźli się nasi sąsiedzi za wschodniej granicy, bez najmniejszego wahania zdecydowaliśmy się nieść pomoc – mówi Justyna Mroczkowska z SCM OVUM. – Nasza klinika przyjmuje bezpłatnie kobiety z Ukrainy, potrzebujące pomocy ginekologiczno-położniczej. Pozostając nieustannie we współpracy z Fundacją Skakanka, wszystkie kobiety pytające nas gdzie mogą otrzymać pomoc w postaci produktów pierwszej potrzeby, kierujemy właśnie do Skakanki, z kolei fundacja kieruje do nas kobiety z Ukrainy potrzebujące pomocy medycznej.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

FIBA Europe Cup: PGE Start Lublin zaczął od wygranej
ZDJĘCIA
galeria

FIBA Europe Cup: PGE Start Lublin zaczął od wygranej

PGE Start Lublin w środę zagrał pierwszy mecz w ramach FIBA Europe Cup. I rozpoczął przygodę z pucharami od zwycięstwa nad KK Bosna, czyli wicemistrzem Bośni i Hercegowiny 90:80.

Adwokat oskarżony o oszustwa na miliony. Wśród pokrzywdzonych instytucje kościelne

Adwokat oskarżony o oszustwa na miliony. Wśród pokrzywdzonych instytucje kościelne

O oszustwo 60 osób i instytucji – na łączną kwotę blisko 3,6 mln zł – oskarżyła Prokuratura Regionalna w Lublinie 56-letniego adwokata z Oławy, Michała K.. Wśród pokrzywdzonych znalazły się m.in. instytucje kościelne. Mężczyzna przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.

Uciekający czas zatrzymany w kadrze. Zaproszenie na wernisaż
16 października 2025, 10:30
galeria

Uciekający czas zatrzymany w kadrze. Zaproszenie na wernisaż

Amelia Grabarczuk, Dawid Prusiński, Magdalena Krawczuk, Magdalena Muszyńska, Weronika Bednarz, Wiktor Maziarczyk i Zofia Ziemińska - to młodzi ludzie, których zdjęcia złożą się na wystawę "Tempus Fugit". Jej wernisaż odbędzie się w czwartek, 16 października w II LO im. Marii Konopnickiej w Zamościu.

Nie zatrzymał się przed znakiem stop. Spowodował kolizję

Nie zatrzymał się przed znakiem stop. Spowodował kolizję

Dzisiaj rano w gminie Wąwolnica w powiecie puławskim zderzyły się dwa samochody. Zawinił kierowca opla, który wyjechał z podporządkowanej i uderzył w jadącego prawidłowo hyundaia.

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratują też ciekawskie koty
Kraśnik

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratują też ciekawskie koty

Kraśniccy strażacy pokazali, że dla nich liczy się każde życie. Także to należące do czworonogów.

Sekunda nieuwagi, dwa dachowania. Niebezpieczny weekend na drogach powiatu chełmskiego

Sekunda nieuwagi, dwa dachowania. Niebezpieczny weekend na drogach powiatu chełmskiego

W miniony weekend, na drogach powiatu chełmskiego, w odstępie zaledwie kilkunastu godzin doszło do dwóch niemal identycznych dachowań samochodów osobowych. W obu przypadkach kierowcy trafili do szpitala.

pałac Potockich
Radzyń Podlaski

Wcześniej pałac, teraz park. Miliony na rewitalizację zielonego zakątka Radzynia Podlaskiego

Wcześniej pałac Potockich, teraz park. Miasto dostało unijną dotację na rewitalizację zielonego terenu. Na razie będzie to pierwszy etap.

Pamięć zapisana w archiwum. Dzieci Zamojszczyzny mówią do nas po latach

Pamięć zapisana w archiwum. Dzieci Zamojszczyzny mówią do nas po latach

II wojna światowa przyniosła ze sobą nie tylko strach, śmierć i zniszczenie. Mogło być coś gorszego? Mogło. Płacz dzieci. Był, wciąż jest, o wiele trudniejszy do zniesienia. Maleńkie ręce kurczowo trzymające się matczynych spódnic, oczy starszych próbujące zrozumieć, to czego nie mógł pojąć rozum... Wtedy dla tysięcy istnień zatrzymał się czas. Zostali wypędzeni z ciepłego domu, pachnącego matczyną miłością i chlebem. Niemieccy żołnierze nie pozwalali na zbyt wiele. Kołdra, garnek… ostatnie spojrzenia na domy, ukochanych Burków i Reksów… Wieziono ich do obozu w Zamościu, „za druty”, tam w nieludzkich warunkach trwali. Część razem, część rozdzielona. Nie każdy miał siłę na jakieś dalej, niektórym zabrakło szczęścia i tam w nieludzkich warunkach kończyli ludzką wędrówkę… Tych, którzy przeżyli pędzono do wagonów bydlęcych. W ciemności i chłodzie rozpoczynał się kolejny etap, znów dla wielu droga bez powrotu. Cel był jednak jasno określony. Czekały na nich obozy koncentracyjne lub roboty przymusowe. Dzieci – te, które „nadawały się do germanizacji” – zostały wyrwane z rąk matek i wywiezione do Niemiec. Reszta jechała w nieznane…

Trener Motoru Mateusz Stolarski

Mateusz Stolarski przed meczem z GKS Katowice: Motor ma być znowu Motorem

Już w piątek o godz. 18 piłkarze Motoru rozegrają bardzo ważny mecz z GKS Katowice. W Lublinie spotkają się drużyny, które świetnie radziły sobie w poprzednim sezonie, ale w tym mają sporo problemów i zajmują miejsca w dolnych rejonach tabeli.

Jak wybrać zakład pogrzebowy? Praktyczny przewodnik w trudnym momencie!

Jak wybrać zakład pogrzebowy? Praktyczny przewodnik w trudnym momencie!

Śmierć bliskiej osoby wiąże się z silnymi emocjami, ale także z koniecznością szybkiego załatwienia wielu formalności. Od uzyskania aktu zgonu po organizację ceremonii pogrzebowej. W takich chwilach wybór odpowiedniego zakładu pogrzebowego ma ogromne znaczenie. To od jego profesjonalizmu, podejścia i zakresu usług zależy, czy uroczystość przebiegnie sprawnie i z należytą powagą. W artykule omawiamy, na co zwrócić uwagę, by podjąć przemyślaną decyzję.

Czy noże OTF są legalne w Polsce? Fakty, prawo i najczęstsze nieporozumienia!

Czy noże OTF są legalne w Polsce? Fakty, prawo i najczęstsze nieporozumienia!

Automatyczne noże sprężynowe OTF (Out The Front) zyskały w ostatnich latach popularność wśród polskich entuzjastów sprzętu taktycznego. Wokół ich legalności narosło jednak wiele mitów i nieporozumień, które często prowadzą do błędnych wniosków. Rzeczywistość prawna okazuje się bardziej złożona niż sugerują internetowe dyskusje.

Okropna śmierć mieszkańca Puław. Kierowcę ciężarówki zagryzły psy

Okropna śmierć mieszkańca Puław. Kierowcę ciężarówki zagryzły psy

Mieszkańcy Puław są wstrząśnięci tym, co w niedzielę zdarzyło się w lesie koło Zielonej Góry. 46-letni Marcin na przerwie w trasie poszedł na grzyby. Zaatakowały go agresywne psy. Dzisiaj, mimo starań lekarzy, w tym przeprowadzonych operacji, mężczyzna zmarł.

Alkohol, gniew i młotek — brutalny rozbój na osiedlu w Chełmie
na sygnale

Alkohol, gniew i młotek — brutalny rozbój na osiedlu w Chełmie

Z pozornie niewinnego weekendowego spotkania przy alkoholu wynikła kłótnia i dramat. Dwaj mężczyźni i kobieta zaatakowali swojego znajomego, bijąc go młotkiem i nożem technicznym. Pokrzywdzony trafił do szpitala, a sprawcy – do aresztu. Grozi im nawet 20 lat więzienia.

W czasie, gdy w Zamojskiej Akademii Kultury trwało podsumowanie sezonu turystycznego, miasto zwiedzały panie Grażyny, sąsiadki z Blachowni koło Częstochowy, które na wycieczkę przyjechały z grupą słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W ramach kilkudniowego pobytu zwiedziły już Lublin, Kazimierz a w planach miały jeszcze Puławy. Zamościem były zachwycone
galeria

Miasto idealne na city break. Tak Zamość widzą turyści

Z reguły wpadają na krótko, przeważnie w weekend. Są zadowoleni z oferty, choć czasem kręcą nosem np. na gastronomię czy stosunek jakości do ceny. Byłoby ich więcej, gdyby nie wojna w Ukrainie. Taki obraz turystów odwiedzających Zamość wyłania się z podsumowania tegorocznego sezonu.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze telewizji internetowej?

Na co zwrócić uwagę przy wyborze telewizji internetowej?

Telewizja internetowa zyskuje coraz większą popularność. Daje dostęp do setek kanałów i treści na żądanie, a do tego można z niej korzystać na różnych urządzeniach. Wybór odpowiedniej oferty nie jest jednak prosty, ponieważ operatorzy kuszą pakietami i wieloma funkcjami dodatkowymi. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, by telewizja internetowa była wygodna, stabilna i dopasowana do Twoich potrzeb.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium