Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 kwietnia 2009 r.
10:55
Edytuj ten wpis

Teczki, które wyszły z archiwum IPN

18 teczek z dokumentami zniknęło w niewyjaśnionych okolicznościach z archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie. Dostęp do nich mieli jedynie pracownicy. Czy rzeczywiście akta walały się po śmietniku, jak twierdzi nasz Czytelnik?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Paczka

Beżowa gruba przesyłka dociera do nas tego samego dnia przed południem. Starannie zapakowana, zaadresowana na redakcję, oklejona taśmą. Najpierw znajdujemy list: "Szanowna Redakcjo, to znalazłem na wysypisku śmieci, tam zarabiam na utrzymanie rodziny” - pisze do nas anonimowy Czytelnik. Potem jest jeszcze kilka niewyraźnych zdań o uczciwości. I prośba: napiszcie o tym.

W paczce jest 18 teczek z wypełnionymi i podpisanymi ręcznie IPN-owskimi formularzami. Teczki opatrzone są nazwiskami wnioskodawców i numerami spraw.

Są czyste, niezniszczone, jakby dopiero co wyjęte z półki. Ich zawartość już na pierwszy rzut oka wygląda na oryginalną. To 6-stronicowe "Wnioski o udostępnienie dokumentów/zapytanie o status pokrzywdzonego” złożone do lubelskiego IPN przez mieszkańców Lubelszczyzny. Są opatrzone pieczęcią instytutu.

Wnioskodawcy ujawniają w nich swoje dane osobowe, a potem odpowiadają na pytania: czy i kiedy byli przesłuchiwani przez organy bezpieczeństwa, czy w ich mieszkaniu dokonano przeszukania, czy przeciw nim prowadzono postępowanie karne, czy byli pozbawiony wolności, czy prowadzili działalność niepodległościową.

Wśród 18 wnioskodawców znajdujemy nazwiska znanych działaczy "Solidarności” z Lubelszczyzny, dziennikarzy. Jest także były rektor KUL ks. prof. Andrzej Szostek. Wszystkie wnioski datowane są na wrzesień 2006 rok. Wniosek ks. Szostka nosi datę: listopad 2006. I jako jedyny zawiera załączniki.

Nie wierzę

- Nie wierzę - to pierwsza reakcja ks. prof. Andrzeja Szostka na wiadomość, że jego wniosek znalazł się w naszej redakcji. - Jeśli to prawda, pod znakiem zaufanie staje całe moje zaufanie do Instytutu Pamięci Narodowej. To nadużycie, które trzeba natychmiast wyjaśnić.

Ksiądz opowiada nam, w jakich okolicznościach złożył swój wniosek do IPN. Przyznaje, że zrobił to w 2006 roku, potem otrzymał status pokrzywdzonego. Swój wniosek pamięta bardzo dobrze: mówi o załącznikach, które do niego dołączył. To dodatkowo uwiarygadnia otrzymane przez nas dokumenty.

- Jestem zdumiony i głęboko zaniepokojony. Coś takiego nigdy nie powinno się zdarzyć - dodaje ks. Szostek.

Oryginalność swojego wniosku potwierdza kolejny rozmówca. Mirosław Oleszczuk, szef Okręgowej Sekcji Kolejarzy NSZZ "Solidarność” przegląda formularz strona po stronie.

- Wszystko się zgadza. Moje dane, odpowiedzi, podpis. Dziś wypełniłbym go identycznie. Przecież ten dokument powinien wciąż być w IPN! - łapie się za głowę Oleszczuk. - Nie wierzę, po prostu nie wierzę!

Niezniszczalne wnioski

Takich wniosków o udostępnienie dokumentów wpływa do lubelskiego Instytutu Pamięci Narodowej kilka dziennie. O wgląd do swojej "teczki” może wystąpić każdy, kto podejrzewa, że padł ofiarą inwigilacji. To nic nie kosztuje. Wystarczy tylko zgłosić się z dowodem osobistym do biura obsługi klienta IPN na ul. Staszica w Lublinie.

- Wniosek wypełnia się w obecności pracownika IPN w trzech egzemplarzach. Dwa z nich zostają u nas, a trzeci u wnioskodawcy - tłumaczy Agata Fijuth, asystentka prasowa IPN w Lublinie.

Do marca 2007 roku wniosek liczył 6 stron, dziś liczy 5. Po wypełnieniu i podpisaniu formularza zaczyna się szukanie dokumentów w całym kraju. Kwerenda trwa ok. roku. - Dokumenty są potem u nas do wglądu. Można też wystąpić o kserokopie i zabrać je do domu - dodaje Fijuth.

Potem dokumenty trafiają z powrotem tam, skąd przyszły. Co dzieje się z dwoma egzemplarzami wniosków? Zostają w archiwum. Na zawsze. I nie mają prawa się stamtąd wydostać. Nikt nie może ich też zniszczyć. Wgląd do nich mają jedynie pracownicy IPN. I to wyłącznie ci, którzy zajmują się daną sprawą. - Nie ma możliwości, by opuściły IPN - mówi Fijuth. - To wykluczone.

Wyciek

Jeszcze tego samego dnia teczki przekazujemy do lubelskiego IPN. Pracownicy, którzy odbierają dokumenty, są zszokowani. - Wyglądają na oryginalne - przyznaje Marcin Krzysztofik, naczelnik pionu archiwizacji i udostępniania dokumentów IPN w Lublinie.

Żeby ostatecznie potwierdzić oryginalność dokumentów, pracownicy IPN sprawdzają, czy nie brakuje ich w archiwum. Znajdują tzw. pierwsze egzemplarze. Ale brakuje drugich egzemplarzy.

Nie ma wątpliwości, że teczki z wnioskami wyciekły z archiwum.
Kiedy? W jaki sposób?
- Nie mamy pojęcia, jak to się stało. Nie mamy też żadnych podejrzeń, kto mógł je wynieść - mówi Agata Fijuth.

8 lat więzienia

We wtorek dyrektor lubelskiego oddziału IPN Jacek Welter składa zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa naruszenia ochrony danych osobowych. Przeprasza też wnioskodawców, których wnioski znalazły się poza siedzibą instytutu. Zapowiada, że wyśle do nich listy z wyjaśnieniami.

Postępowanie wszczyna lubelska prokuratura. Podstawa to art. 54 Ustawy o IPN. - Osobie nieuprawnionej, która usuwa, niszczy lub ukrywa dokumenty z archiwum IPN, grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności - informuje Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Będziemy badać też kwestie ochrony danych osobowych

Pozostałe informacje

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę
ZDJĘCIA
galeria

Już po licencjacie. Kolejne czepkowanie w AZ i pierwsze umowy o pracę

Po trzech latach studiów nastąpił uroczysty finał. Mury Akademii Zamojskiej opuściło kolejne grono pielęgniarek i pielęgniarzy z tytułem licencjata. Wszyscy na zakończenie tego etapu edukacji odebrali symboliczne czepki, a trzy najlepsze studentki dostały etaty.

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje
26 września 2025, 17:00

Cyrk bez granic wraca do Lublina. Rusza 12. edycja festiwalu Cyrkulacje

Od 26 września do 12 października Centrum Spotkania Kultur stanie się areną magii, akrobacji i… czystej energii. Wszystko za sprawą 12. edycji Wschodnioeuropejskiego Festiwalu Cyrku Współczesnego Cyrkulacje. To już tradycja, że jesienią stolica Lubelszczyzny wita artystów, którzy sztukę cyrku wynoszą poza granice wyobraźni.

Bartłomiej Pelczar jest jednym z graczy, którzy w poprzednim sezonie sięgnęli po wicemistrzostwo Polski

PGE Start Lublin chce powalczyć o Pekao Superpuchar Polski

W sobotę w Warszawie sezon koszykarski w Polsce zostanie oficjalnie zainaugurowany rozgrywkami o Pekao Superpuchar Polski

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?
PROGNOZA POGODY
film

Pierwszy weekend jesieni. Jak wypadnie pogodowo?

Pierwszy jesienny weekend przywita nas słońcem, jednak z biegiem godzin pojawiać się będzie coraz więcej chmur. O szczegółach opowiada Katarzyna Rybacka.

Projekt utworzenia Miejskiego Urzędu Pracy w Chełmie został zdjęty z porządku obrad sesji Rady Miasta

Pat w sprawie Miejskiego Urzędu Pracy Chełmie. Radni podzieleni

Ponad 2,5 mln zł rocznie Chełm dopłaca do funkcjonowania Powiatowego Urzędu Pracy. Rosnące koszty skłoniły władze miasta do propozycji utworzenia własnej instytucji – Miejskiego Urzędu Pracy. Jednak pomysł prezydenta Jakuba Banaszka już na starcie budzi poważne wątpliwości radnych.

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje 23-latek

W piątek rano doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej nr 1415L. Niestety jedna osoba nie żyje.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Najważniejsza jest dla nas liga

Motor Lublin w czwartkowy wieczór przegrał po dogrywce 0:1 z Arką w Gdyni i odpadł z rozgrywek STS Pucharu Polski. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obu ekip?

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie po raz kolejny wyróżniony

Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie został uhonorowany prestiżowym wyróżnieniem „Wymagaj Jakości”, przyznawanym przez Rzecznika Praw Pacjenta i Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. Nagrodę odebrała 23 września Dyrektor Naczelna placówki Beata Gawelska.

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

Jesteś mistrzem scrabble? Zgłoś się do tego turnieju

W weekend Politechnika Lubelska zaprasza na V Otwarte Mistrzostwa Lublina w Scrabble. Turniej odbędzie się w budynku Wydziału Budownictwa i Architektury przy ul. Nadbystrzyckiej 40.

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025
NASZ PATRONAT
galeria

Tętent kopyt, rżenie i skoki. Święto Konia 2025

To były dwa wyjątkowe dni, podczas których w Sitnie, na placu Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli królowały rumaki i jeźdźcy. Piątą edycję Święta Konia zorganizowało Terenowe Koło Hodowców Koni w Zamościu wspólnie ze Szwadronem Kawalerii Ochotniczej w Barwach 9 Pułku Ułanów Małopolskich w Zamościu.

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Drugie derby w tym miesiącu. AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

W piątek, o godzinie 17, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z KPR Padwą Zamość

Zdjęcie ilustracyjne
BOGDANKA

Morderstwo w Boże Narodzenie. Brat zabił brata

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu górnikowi, który miał zabić swojego brata. W tle dramatu pojawiają się alkohol, konflikt o majątek i porachunki miłosne.

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium