
Zgodnie z zapowiedziami Oskar Jeż najbliższą rundę spędzi na wypożyczeniu w innym klubie. W środę Motor Lublin poinformował, że młody golkiper tymczasowo przenosi się do Podlasia Biała Podlaska.

Jeż to bramkarz z rocznika 2007, który w poprzednich rozgrywkach przebywał już na wypożyczeniu w KS Wiązownica. Wówczas zaliczył 11 meczów na poziomie III ligi, ale w zimie wrócił do Motoru.
Teraz kluby również porozumiały się w sprawie transferu na cały sezon, ale ekipa z Lublina będzie miała możliwość skrócenia wypożyczenia w zimie.
– Jeszcze przed pierwszym treningiem rozmawialiśmy z trenerami, że Oskar pójdzie na wypożyczenie do klubu z trzeciej ligi, z możliwością powrotu zimą. Chcemy, żeby bronił systematycznie. Ostatnio zrobił duży progres, więc ważne, żeby nadal łapał minuty i dalej się rozwijał – mówił niedawno w programie Motor Show Paweł Golański, dyrektor sportowy żółto-biało-niebieskich.
Niewykluczone, że na wypożyczenie wybierze się również pozyskany w lecie z Wisły Puławy Kacper Szymanek. Na razie zawodnik gra w drugiej drużynie Motoru, która szykuje się do startu Keeza IV ligi. Ostatnio zdobył dwa gole w sparingu z Górnikiem II Łęczna.
– Kadra już za bardzo się nie zmieni. Zawodnicy młodego pokolenia mają za zadanie udowadniać na treningach, że mają możliwości, żeby walczyć o to, aby pojawić się na boisku. Kacper Szymanek może jednak zostać wypożyczony, bo dzięki temu jest szansa jeszcze mocniej go zbudować – dodawał dyrektor Golański.
