Konfrontacja z Budowlanymi Łódź SA zostanie rozegrana w niedzielę o godzinie 15 na bocznym boisku Areny Lublin.
Zdecydowanym faworytem są goście, którym marzy się ustrzelenie dubletu. Do wywalczonego wiosną mistrzostwa kraju łodzianie chcą dołożyć zdobycie Pucharu Polski, bo o to trofeum toczy się rywalizacja w skróconej rundzie jesiennej sezonu 2016. Dlatego zgubienie przez przyjezdnych punktów w Lublinie uznane zostanie za sensację.
Z zupełnie innym nastawieniem grają jesienią rugbyści z ul. Krasińskiego. – Naszym celem jest ogrywanie zespołu i zbieranie doświadczenia – mówi szkoleniowiec Budowlanych Lublin Stanisław Więciorek. – Będzie ono potrzebne w przyszłym roku, kiedy już w pełnej formule będziemy walczyć o jak najlepsze miejsce w ekstralidze, dające utrzymanie w elicie.
Mecz na bocznym boisku Areny Lublin rozpocznie rundę rewanżową. Dotychczas zespoły z ekstraligi rozegrały trzy kolejki. Lublinianie nie mieli w nich szczęścia – przegrali kolejno z Budowlanymi Łódź, Pogonią Siedlce i Arką Gdynia. Drużynie z Łodzi ulegli aż 7:52 i z zerowym dorobkiem punktowym zajmują ostatnie miejsce swojej grupie. – Z każdym kolejnym meczem nasza gra wygląda już nieźle, nie przekłada się to jednak na punkty. Z Łodzią spróbujemy powalczyć – zapowiada szkoleniowiec.