W dniach 19-22 lutego w hali Międzynarodowych Targów Lubelskich odbędzie się trzecia edycja Cavaliady. Nasze miasto stanie się przez te cztery dni jeździecką stolicą Europy.
Wśród zgłoszonych zawodników nie brakuje znanych nazwisk. To między innymi zwycięzcy wielu konkursów Grand Prix na imprezach międzynarodowych: Estończycy Gunnar Klettenberg i Rei Pill, Łotysz Andis Varna oraz najlepsi obecnie Rosjanie Vladimir Beletskiy i Natalia Simonia.
Najliczniejsza jest oczywiście reprezentacja Polski. Na starcie zameldują się w komplecie aktualni mistrzowie naszego kraju: Jarosław Skrzyczyński (senior), Zuzanna Gowin (młody jeździec) i Andrzej Opłatek (junior).
Do tej pory to właśnie Polacy wygrywali Grand Prix Lublina. W 2013 dokonał tego Marek Lewicki, a w 2014 Skrzyczyński. Ten pierwszy nie będzie miał do dyspozycji swojego podstawowego konia Abigej, który na zimę ma zaplanowaną przerwę. W zastępstwie pojedzie na świetnie zapowiadającej się 8-letniej klaczy Codetia VDL. Z kolei Skrzyczyński wystawia swój najmocniejszy skład z Crazy Quickiem, na którym tak dobrze spisywał się już w tym roku na zawodach w niemieckim Dosse i austriackim Villach.
Na starcie nie zabraknie także młodych talentów. Cavaliada Future cieszy się olbrzymim powodzeniem od samego początku, ale do tej pory pełną obsadę miały jedynie zawody rozgrywane w grudniu w Poznaniu. Tym razem prawie wszyscy najlepsi sportowcy z młodszych kategorii wiekowych wystartują także w Lublinie. Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Cavaliady Lublin Tomasz Kobierski przyznał też jedną dziką kartę dla lubelskiego środowiska jeździeckiego, które od samego początku swoim zaangażowaniem wspiera Cavaliadę. Otrzymała ją Alicja Komsta.