W sobotę w hali MOSiR odbędzie się XII Memoriał Stanisława Zalewskiego. W jego trakcie zmierzą się reprezentacje Lublina i brytyjskiego Luton.
Stanisław Zalewski to symbol lubelskiego pięściarstwa. Pierwsze kroki w tym sporcie stawiał w PKS Lublin jeszcze w latach 30-tych ubiegłego stulecia. W jego barwach w 1937 r. wywalczył brązowy medal mistrzostw Polski. Po zakończeniu II wojny światowej został trenerem.
Jego talent dostrzegł Feliks Stamm, którego przez wiele lat był bliskim współpracownikiem. Jako masażysta reprezentacji Polski brał udział w czterech turniejach olimpijskich i jedenastu mistrzostwach Europy. Uczestnicy memoriału oddadzą hołd patronowi zmagań i o godz. 14 złożą wieniec na jego grobie.
Impreza zacznie się już o godz.16 walkami towarzyskimi. Walki meczowe natomiast rozgrywane będą od godz. 17. Zgodnie z zapowiedzią organizatorów, obsada będzie bardzo mocna.
– Nie zawsze tak było. Na przykład w ubiegłym roku odbył się mecz Lublin – Rzeszów, na którym zawodnicy byli nieco słabsi. Uważam ze poziom powinien być wyższy dlatego zaprosiliśmy zawodników z Luton. Widzieliśmy ich i wiemy ze prezentują naprawdę wysoki poziom – zapewnił Krzysztof Sugier, wiceprezes Lubelskiego Okręgowego Związku Bokserskiego.
Anglicy przy okazji meczu będą mieli także okazje na bliższe poznanie Lublina. – Zamówiliśmy anglojęzycznego przewodnika, który oprowadzi ekipę z Luton po Starym Mieście, a także po centrum Lublina – zdradził Sugier.
Gwiazdami ekipy gospodarzy będą medaliście mistrzostw Polski seniorów: Tomasz Smerdel i Adrian Kowal z Olimpu Lublin oraz Ewelina Żurawska z KS Boks Lublin. Oprócz nich w ringu pojawią się również m.in. Karol Pawlina i Krzysztof Burzec.
– Nazwisko przeciwnika z Luton nic mi nie mówi, nie zamierzam również szukać jego walki w internecie. Jestem znakomicie przygotowany, dopiero skończyły się mistrzostwa Polski, wyjdę do ringu i dam z siebie wszystko. Postaram się jak najlepiej zaprezentować publiczności – powiedział Smerdel.