Kolejny transfer Azotów Puławy

30-letni golkiper Tatrana Preszow podpisał dwuletni kontrakt z puławskim klubem. Krupa 31 razy reprezentował barwy narodowe. Ostatni raz był w reprezentacji swojego kraju podczas grudniowego turnieju Christmas Cup, rozegranego w Katowicach. Doświadczony zawodnik grał z czeskim klubem w Pucharze EHF. – Tak ograny i doświadczony gracz bardzo podniesie jakość naszej bramki, do której w minionym sezonie było nieco zastrzeżeń. Wzmocni konkurencję na tej pozycji, a to zespołowi może wyjść tylko na dobre – komentuje transfer prezes Azotów Jerzy Witaszek.

Przyjście Krupy do Azotów skutkować będzie tym, że któryś z trzech obecnych bramkarzy puławian zostanie wypożyczony do innego klubu. W minionym sezonie na tej pozycji występowali Rosjanin Vadim Bogdanow, Sebastian Zapora i Litwin Vilius Rasimas. Kto z tej trójki pójdzie w odstawkę? Największe szanse ma reprezentant Litwy, który ostatnio częściej przesiadywał na ławce rezerwowych. Drugim w kolejce jest Rosjanin. Sebastian Zapora, który zasilił Azoty przed rokiem, w końcówce sezonu zdołał przekonać do swoich umiejętności trenera Ryszarda Skutnika. Pamiętamy jego kapitalne interwencje w meczach o brąz z Pogonią Szczecin.

Krupa jest już drugim graczem z Czech, który w okienku transferowym został zawodnikiem brązowego medalisty. Wcześniej z Azotami związał się obrotowy Leos Petrovsky (22 lata). Szczypiornista przyszedł z mistrza kraju Talentu Pilzno i podpisał kontrakt na 3 lata. W sumie to trzeci Czech. Na prawym skrzydle występuję bowiem Jan Sobol.

Nowymi zawodnikami Azotów są również rozgrywający Michał Kubisztal, Robert Orzechowski i Bartosz Kowalczyk oraz skrzydłowy Patryk Kuchczyński. Kowalczyk przyszedł SMS Gdańsk, pozostała trójka z Górnika Zabrze.

Niewykluczone, że puławski klub zakontraktuje jeszcze jednego piłkarza. Przydałby się jeszcze rozgrywający i to najlepiej na środek rozegrania. Po odejściu Marko Tarabochii na tej pozycji został Piotr Masłowski. Jest też nowy nabytek, 19-letni reprezentant kadry młodzieżowej Bartosz Kowalczyk, ale on ma dopiero nabierać doświadczenia. W razie potrzeby na środku potrafi zagrać, o czym mieliśmy okazję wielokrotnie się przekonać w minionym sezonie, nominalny skrzydłowy Przemysław Krajewski. Wprawdzie na środku nieźle radzi sobie Michał Kubisztal, ale popularny „Kubeł” raczej szykowany jest na lewą połówkę, razem z Nikolą Prce.

Startują 14 lipca

Tego dnia zawodnicy Azotów spotkają się na pierwszych zajęciach po wakacyjnej przerwie. Do końca miesiąca zespół trenować będzie dwa razy dziennie. Sztab szkoleniowy zrezygnował z tradycyjnego obozu w Zakopanem, który przez kilka ostatnich lat był obowiązkowym punktem w grafiku przygotowań.

Azoty rozegrają również gry kontrolne. Pierwszą będzie turniej Szczypiorno Cup (31 lipca – 2 sierpnia), gdzie pierwszym rywalem ma być Chrobry Głogów. 7 i 8 sierpnia zagrają z ZTR Zaporoże. W planach są również turnieje w Puławach (14-16 sierpnia) i w Brześciu (21-23 sierpnia). Na Białorusi rywalami Azotów będą miejscowy Mieszkow, HC St. Petersburg z Rosji i słowacka HC Sporta Hlohovec.

Na koniec przygotowań, 30 sierpnia, do Puław zawita beniaminek superligi KPR Borodino Legionowo.