W Siedlcach bez niespodzianki. Pszczółki przyjechały po zwycięstwo i bez większych kłopotów ograły PGE MKK
Lublinianki po ostatnim ligowym meczu miały aż trzy tygodnie odpoczynku. Najpierw wolne spowodowane było przerwą na mecze reprezentacji, a następnie przełożeniem spotkania ze Ślęzą Wrocław. Wczoraj akademiczki wreszcie wróciły do gry. Zrobiły to w dobrym stylu, odnosząc pewne zwycięstwo nad PGE MKK na terenie przeciwnika.
Podopieczne Wojciecha Szawarskiego przegrały trzy ostatnie spotkania, dlatego przed starciem w Siedlcach wiedziały, że nie mogą pozwolić sobie na kolejną wpadkę. Tymczasem po pierwszej połowie gospodynie dzielnie walczyły z lubelską ekipą. Po dwóch kwartach przewaga Pszczółki wynosiła zaledwie cztery punkty. Na szczęście w drugiej połowie nasza ekipa potrafiła wziąć się w garść i udowodniła, że jest zespołem przynajmniej o klasę lepszym. Wygrała dwie pozostałe odsłony, ostatecznie zwyciężając w całym meczu 80:68.
Klasą dla siebie była Feyonda Fitzgerald, która rzuciła 29 punktów, grając na bardzo dobrej 54-procentowej skuteczności z gry. Amerykanka zanotowała również pięć asyst. Najwięcej w zespole. Z pewnością duże znaczenie dla przebiegu niezielnego meczu miał również powrót po kontuzji Uju Ugoki. Nigeryjka zdobyła 12 „oczek”, ale przede wszystkim rządziła pod koszem, zbierając aż 21 (!) piłek, co stanowiło dokładnie połowę dorobku jej zespołu. Na słowa pochwały zasłużyła też Kateryna Dorogubozowa, która dała dobrą zmianę, trafiając cztery z dziewięciu rzutów za trzy, co przełożyło się na ogólną zdobycz w postaci 18 punktów.
W zespole z Siedlec wyróżniła się Katarzyna Trzeciak, która po raz kolejny udowodniła działaczom Pszczółki AZS UMCS, że ci popełnili poważny błąd, rezygnując z jej usług w przeszłości. Rodowita lublinianka, będąca obecnie kapitanem PGE MKK, przebywała na parkiecie przez całe spotkanie, zapisując na swoim koncie 14 punktów (skuteczność z gry 45 procent, siedem zbiórek i sześć asyst).
PGE MKK Siedlce – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 68:80 (16:20, 21:21, 14:19, 17:20)
PGE MKK: Alikina 20, Mołłowa 16, Trzeciak 14, Parysek-Bochniak 9, Szmatowa 5, Lapszynski 4, Kondus 0, Żukowska 0.
Pszczółka: Fitzgerald 29, Dorogobuzowa 18, Ugoka 12, Butulija 8, Dobrowolska 7, Witkowska 5, Cebulska 1.