Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ORLEN BASKET LIGA KOBIET

18 stycznia 2019 r.
9:46

Wojciech Szawarski (trener Pszczółki): Limit pecha jest wyczerpany

0 6 A A
<br />
<br />


(fot. Michał Piłat/AZS UMCS Lublin)

ROZMOWA z Wojciechem Szawarskim, trenerem koszykarek Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Odczuł pan ulgę po ostatnim wygranym spotkaniu z TS Ostrovią Ostrów Wielkopolski?

– Byliśmy faworytem tego spotkania, nie było możliwości, żeby tam przegrać. Po prostu wykonaliśmy swoje zadanie. Ulgi raczej nie odczułem. Sam mecz był pod naszą kontrolą i nerwowych momentów też nie było.

  • Użyłem słowa „ulga”, bo w meczu z PGE MKK Siedlce też byliście faworytem, ale ostatecznie przegraliście…

– W ostatnim momencie okazało się, że będziemy musieli grać bez dwóch zawodniczek. Oprócz tego, że zabrakło Magdy Szajtauer, bez której już długo gramy, to jeszcze nie było naszego lidera – Brianny Kiesel. To nam trochę pokrzyżowało szyki. To jest też pewne wytłumaczenie, ale mimo to ta porażka była dla nas bolesna, bo bez tych dwóch zawodniczek i tak powinniśmy tam wygrać. Niestety, mecz zaczął się zupełnie nie po naszej myśli i zabrakło czasu, żeby odrobić straty z pierwszej połowy.

  • Często zagląda pan do ligowej tabeli?

– Nie patrzę, bo cały czas mam ją w głowie. Kontroluję, znam wyniki i wiem, w jakiej jesteśmy sytuacji.

  • Cały czas krążycie wokół ósmego miejsca…

– Te play-offy to plan minimum. Natomiast chcielibyśmy zająć jak najwyższe miejsce, żeby nie skończyć na ósmym miejscu i nie grać od razu z najmocniejszą drużyną. Sezon nie jest jeszcze stracony, druga połowa przed nami. Jestem pewien, że w play-offach będziemy i jestem przekonany, że w końcu będziemy w pełnym składzie, złapiemy swój rytm i pokusimy się o parę niespodzianek.

  • Teraz czeka was seria kilku spotkań z ligową czołówką. Ponownie liczycie na wygranie chociaż jednego meczu?

– Zobaczymy, jak to się poukłada. Mam nadzieję, że wyczerpaliśmy już limit pecha i to się zbilansuje. W poprzednim roku udało nam się wygrać kilka ważnych spotkań. Zakończyliśmy sezon na wyższym miejscu niż mógłby na to wskazywać budżet. W tym roku również jest taki cel.

  • Macie teraz dwa tygodnie wolnego od rozgrywek. Po raz drugi ta przerwa jest w dobrym momencie, bo możecie podleczyć kontuzje…

– Na to liczymy. Zawsze, kiedy w planach mamy przerwę, to chcieliśmy w pierwszym tygodniu solidnie potrenować, a w drugim przygotowywać się już pod mecz. W tym sezonie jest tak, że pierwszy tydzień poświęcamy na leczenie. Jak się nic nie wydarzy, to jesteśmy na ostatniej prostej. Wszystkie dziewczyny powoli dochodzą do siebie. Cieszę się, że ta przerwa jest, bo możemy przećwiczyć kilka wariantów, które odkładaliśmy na później. Teraz Julia Adamowicz pojechała do Łodzi na zabiegi, które – mamy nadzieję – pomogą jej zapomnieć o przewlekłym bólu kostki, z którym boryka się od początku sezonu. Damy odpocząć też Dominice Poleszak, bo ma problemy z kolanem. Magda Szajtauer dostała już pozwolenie na trenowanie, ale po tak długiej przerwie ten tydzień poświęcimy na wprowadzenie jej do treningów.

  • Kiedy ostatnio rozmawialiśmy, to powiedział pan, że nie wyklucza zmian w składzie. Ktoś dołączy do drużyny albo ją opuści?

– To jest ciężka sytuacja, bo nie można przyjść i rozwiązać z kimś kontraktu. Druga rzecz, to nie ma sensu kogoś brać na siłę. Na rynku jest bardzo ciężko. Taką zawodniczkę, którą widzę w tym zespole, bardzo trudno jest znaleźć. Blokuje nas paszport, bo mamy dwie Amerykanki, więc to musiałaby być Europejka. Jeżeli będzie okazja do tego, żeby sensownie wzmocnić zespół, to będę się starał przekonać klub do takich posunięć. Na razie nie ma nic konkretnego.

Pozostałe informacje

zdjęcie ilustracyjna

Miasto będzie testować bezpłatną linię. Z cmentarza na cmentarz

Jest testowa i bezpłatna. W środę w Zamościu zacznie kursować nowa linia autobusowa „B”.

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik zmierzyła się we własnej hali z KPS Siedlce z zamiarem postraszenia wicelidera tabeli. I choć w dwóch setach gospodarze podjęli walkę to wrócili do domów bez choćby jednego punktu

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Ostatni obiekt kompleksu Wspólnego Świata z pozwoleniem na użytkowanie. Przy ulicy Powstańców powstała szkoła podstawowa dla dzieci z autyzmem.

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

W sobotę Polski Cukier AZS UMCS poinformował o nawiązaniu współpracy z Totalizatorem Sportowym – właścicielem marki Lotto. Firma została głównym partnerem drużyny koszykarek.

ChKS Chełm był w sobotę blisko sensacyjnej porażki z Olimpią Sulęcin, ale ostatecznie sięgnął po zwycięstwo po tie-break’u

ChKS Chełm wygrał starcie z ligowym outsiderem po siatkarskim horrorze

Kiedy na parkiecie czołowa drużyna rozgrywek ma zmierzyć się z ekipą zajmującą przedostatnie miejsce w stawce kibice mają prawo myśleć o tym, że po obejrzeniu trzech setów udadzą się do domu. Tak się jednak nie stało w sobotę w Chełmie, gdzie tamtejszy ChKS był o włos od kompromitującej porażki. Na szczęście mający nóż na gardle gospodarze pokonali po pięciosetowej batalii Olimpię Sulęcin

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

W niedzielę rano doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Osowa w powiecie włodawskim.

Mikołajki w El Cubano
foto
galeria

Mikołajki w El Cubano

Jeśli jesteście ciekawi, co się działo podczas imprezy Santa in the club w El Cubano, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

15 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy na kolei. Podróżni PKP Intercity będą mieli do dyspozycji więcej połączeń – 505, w tym 34 sezonowych. To o 51 połączeń więcej niż rok wcześniej.

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem

Kibice w hali Globus obejrzeli w sobotę świetne widowisko, ale drugi raz w tym sezonie musieli się pogodzić z domową porażką. Bogdanka LUK przegrała 2:3 po bardzo emocjonującym spotkaniu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.

Tak ma wyglądać scena
film

Telewizja Republika już promuje swój "wystrzałowy Sylwester" w Chełmie

Telewizja Republika potwierdza i odkrywa karty. Wiadomo już, kto wystąpi na imprezie sylwestrowej w Chełmie. Królować będzie disco-polo.

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To ważna decyzja, która otwiera furtkę do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19 od granicy województwa mazowieckiego do Międzyrzeca Podlaskiego. Powstanie tu węzeł międzynarodowych tras.

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

ORLEN BASKET LIGA KOBIET
8. KOLEJKA

Wyniki:

Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Gorzów Wlkp. 75:80
BGHM BC Polkowice - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 83:80
MB Zagłębie Sosnowiec - Energa Toruń 77:81
VBV Gdynia - KS Basket Bydgoszcz 90:72
Polonia Warszawa - Enea AZS Politechnika Poznań 63:79

Tabela:

1. Polkowice 8 16 676-616
2. VBV Arka Gdynia 8 14 664-583
3. Polski Cukier AZS UMCS 8 13 639-586
4. Zagłębie 8 13 621-580
5. Ślęza 8 12 588-538
6. Gorzów Wlkp. 8 12 583-578
7. Energa Toruń 8 12 615-651
8. Politechnika Poznań 8 11 584-621
9. Polonia Warszawa 8 9 528-619
10. Basket Bydgoszcz 8 8 525-651

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!