Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

ORLEN BASKET LIGA

22 stycznia 2020 r.
17:45

Brynton Lemar (Start Lublin): Atmosfera w drużynie to nasz duży atut

0 3 A A
(fot. START LUBLIN)

Rozmowa z Bryntonem Lemarem, koszykarzem Startu Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Ostatnio miałeś trochę problemów ze skutecznością. W pięciu poprzednich meczach udało się zaliczyć tylko trzy trójki na 17 prób. W spotkaniu z HydroTruck Radom trafiłeś jednak trzy na cztery rzuty z dystansu. Można chyba powiedzieć, że mały kryzys masz już za sobą?

– Mam nadzieję. Nie myślałem jednak o tym, że jestem w dołku. W koszykówce tak jest, że raz się trafia, a raz nie. Starałem się cały czas być agresywnym i niczego nie wymuszać. Ostatnie spotkanie było trudne dla nas wszystkich. W tej grze trzeba po prostu mieć krótką pamięć. Trzeba się szybko obudzić i iść do przodu. Ja starałem się robić swoje i pomóc drużynie w odniesieniu zwycięstwa. Mamy wspólny cel i cały czas do niego dążymy.

  • W poniedziałkowym meczu zaliczyłeś aż trzy bloki. To chyba nie zdarza się często?

– Szczerze mówiąc dowiedziałem się o tym tuż po meczu. Co mogę powiedzieć, starałem się obudzić swojego wewnętrznego Jimmiego (chodzi oczywiście o środkowego Startu Jimmiego Taylora – red). Robiłem co mogłem w defensywie. W szkole średniej kiedyś miałem chyba sześć bloków, więc to nie jest dla mnie rekord kariery, ale na pewno najlepszy wynik w tym sezonie.

  • To było dla was ważne zwycięstwo...

– Na pewno tak. Chcieliśmy wrócić na właściwe tory. Początek sezonu był dla nas bardzo udany. Ostatnio ponieśliśmy kilka porażek, dlatego bardzo zależało nam na tym, żeby przed własną publicznością wygrać z Radomiem. Kiedy gramy razem i wszyscy jesteśmy agresywni, to naprawdę stać nas na wiele.

  • Co było kluczem do pokonania zespołu z Radomia?

– Od pierwszego gwizdka rzuciliśmy się na nich i nie pozwoliliśmy im odrobić strat. Byliśmy bardzo skoncentrowani od pierwszej do ostatniej minuty. Defensywa też była na dobrym poziomie. Mamy naprawdę świetną atmosferę w zespole i kiedy gramy swoje, to jesteśmy groźni dla każdej drużyny w tej lidze.

  • Coraz poważniej myślicie o play-offach?

– Na pewno chcemy się znaleźć w ósemce, ale wiemy, że jeszcze sporo pracy przed nami, żeby się tam dostać. Nie wybiegamy jednak za daleko w przyszłość. Koncentrujemy się na każdym kolejnym meczu. Teraz najważniejsze jest już spotkanie z Dąbrową Górniczą.

  • Jak w ogóle czujesz się w Polsce i Lublinie? Poprzednio grałeś na Węgrzech...

– To świetne miejsce. Poza zimnem wszystko naprawdę bardzo mi się podoba. W Lublinie jest sporo młodych i pozytywnych ludzi dookoła. A do tego bardzo cieszę się, że mogę grać akurat z tymi chłopakami. Naprawdę tworzymy zgraną paczkę i wszyscy świetnie się dogadujemy. Atmosfera w drużynie to nasz duży atut. A jeżeli miałbym porównać ligi: polską i węgierską, to u was na pewno są lepsi zawodnicy. Styl gry też trochę się różni.

  • Zajmujesz się nie tylko koszykówką, ale i dziennikarstwem...

– To prawda. Piszę dla amerykańskiej gazety. Wyjaśniam, jak to jest grać za oceanem i zmagać się z różnymi problemami. Staram się opowiedzieć innym moją historię, żeby ludzie w podobnej sytuacji mogli się czegoś nauczyć.

  • A jak oceniasz różnice między amerykańską, a europejską koszykówką?

– Moim zdaniem te różnice są najbardziej widoczne w grze jeden na jednego. Tutaj wszystko jest mniejsze: parkiet, czy odległość, jeżeli chodzi o rzuty za trzy punkty, a gra jest bardziej zespołowa. Wiadomo, że są różnice w zasadach. W Europie można chociażby zbijać piłkę z obręczy. Koszykówka to jednak koszykówka i bez problemu można się dostosować.

  • Miałeś okazję uczestniczyć w treningach przed draftem do NBA, chociażby w Sacramento Kings. Jak wspominasz to doświadczenie?

– To było świetne. Nie tylko w Sacramento, bo byłem też w Milwaukee Bucks. Poznałem naprawdę fajnych ludzi, a przy okazji miałem okazję rywalizować z bardzo dobrymi zawodnikami. W Milwaukee spotkałem Jasona Kidda i miałem okazję z nim porozmawiać. Świetny gość. To było ciekawe przeżycie, dzięki któremu mogłem się też sprawdzić.

  • Masz jakichś dobrych znajomych w NBA?

– Paru by się chyba znalazło. W dzieciństwie grałem z wieloma chłopakami. Do głowy przychodzi mi teraz przede wszystkim Norman Powell, który gra dla Toronto Raptors. On też jest z San Diego.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Nikt nie podpierał ściany. Lublinianie roztańczyli się pod Centrum Kultury
Foto
galeria

Nikt nie podpierał ściany. Lublinianie roztańczyli się pod Centrum Kultury

Potańcówka na świeżym powietrzu to tylko jeden z punktów programu obchodów Międzynarodowego Dnia Tańca. Zobacz, co jeszcze przed nami.

Tandemy opanowały Lublin. Tutaj będą w niedzielę
ZDJĘCIA
galeria

Tandemy opanowały Lublin. Tutaj będą w niedzielę

Trwa XXVII Międzynarodowy Wyścig Kolarski Tandemów oraz V Hetman Paracycling Cup o Puchar Marszałka Lubelszczyzny. W sobotę przez Lublin przejechały 43 tandemy.

Matura. Ostatnie podpowiedzi

Matura. Ostatnie podpowiedzi

Już 7 maja uczniowie usiądą w ławkach i wykażą się wiedzą, którą zdobywali od pierwszego dnia w szkole. Zmierzą się z zadaniami matematycznymi, wzorami chemicznymi, rozprawkami, a także sporą dawką stresu

Impreza na trzech parkietach
foto
galeria

Impreza na trzech parkietach

Tak się bawi Lublin! Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z imprezy w klubie 30. Jeśli chcecie wiedzieć, gdzie w Lublinie są najlepsze imprezy to zapraszamy do śledzenia naszych fotogalerii.

Wisła Grupa Azoty Puławy lepsza od Skry Częstochowa

Wisła Grupa Azoty Puławy lepsza od Skry Częstochowa

Bardzo ważne zwycięstwo Wisły Grupy Azoty Puławy. W sobotę ekipa dowodzona przez Mikołaja Raczyńskiego pokonała na własnym stadionie Skrę Częstochowa. Goście kończyli mecz w osłabieniu i właśnie w końcówce miejscowi przeprowadzili kluczową akcję spotkania

Ciepło popłynie na Ponikwodę. LPEC przed nowym wyzwaniem

Ciepło popłynie na Ponikwodę. LPEC przed nowym wyzwaniem

Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej rozpoczyna rozbudowę sieci ciepłowniczej w północno-wschodniej części Lublina. Nowa infrastruktura ma powstać w dzielnicy Ponikwoda.

MKS FunFloor Lublin wygrał w Gnieźnie i umocnił się na pozycji wicelidera

MKS FunFloor Lublin wygrał w Gnieźnie i umocnił się na pozycji wicelidera

Udana wyprawa MKS FunFloor do Gniezna. Lublinianki wygrały w sobotę z MKS URBiS 32:19. Sobotnia rywalizacja rozpoczęła dla drużyny bardzo trudny okres, który jednak może zdefiniować ten sezon. Podopieczne Edyty Majdzińskiej w Orlen Superlidze są w grze o srebrne medale, a w piątek rozpoczynają w Kaliszu rywalizację o Puchar Polski.

Trzech żużlowców Orlen Oil Motoru wystąpiło w finale Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik za podium

Trzech żużlowców Orlen Oil Motoru wystąpiło w finale Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik za podium

Udana inauguracja nowego cyklu Speedway Grand Prix dla zawodników Orlen Oil Motoru. Aż trzech żużlowców „Koziołków” wystąpiło w finale na torze w chorwackim Gorican. Co ciekawe, pierwszy raz z triumfu cieszył się Jack Holder. Na najniższym stopniu podium uplasował się Fredrik Lindgren. Wielki faworyt i aktualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik niespodziewanie zakończył zmagania na czwartej pozycji.

Propozycja na majowy weekend. Farma dobrej zabawy
Dużo zdjęć
galeria

Propozycja na majowy weekend. Farma dobrej zabawy

Pięcioletni Adaś miał na nos na kwintę, gdy już przyszedł czas wyjazdu z Farmy Iluzji w Trojanowie. Kilka godzin zabawy minęła błyskawicznie. Tylko lizak z automatu nieco osłodził gorycz powrotu do domu.

Chełmianka na szóstkę w meczu z Karpatami Krosno

Chełmianka na szóstkę w meczu z Karpatami Krosno

W czterech poprzednich występach ligowych tylko pięć goli, a w sobotę aż sześć. Chełmianka rozbiła Karpaty Krosno i po czterech meczach bez zwycięstwa wreszcie zgarnęła pełną pulę.

Zabrakło kropki nad i, Avia tylko na remis ze Starem Starachowice

Zabrakło kropki nad i, Avia tylko na remis ze Starem Starachowice

Znowu bez zwycięstwa przed własną publicznością. W piątym występie w tym roku na stadionie przy ul. Sportowej, Avia Świdnik zdobyła dopiero drugi punkt. W sobotę zremisowała ze Starem Starachowice 0:0.

Polski Cukier Start rozbity przez Legię, znowu bez awansu do fazy play-off [zdjęcia]
galeria

Polski Cukier Start rozbity przez Legię, znowu bez awansu do fazy play-off [zdjęcia]

Niestety, sprawdził się czarny scenariusz. Polski Cukier Start przegrał w sobotni wieczór z Legią Warszawa aż 92:112. I była to bardzo kosztowna porażka ekipy z Lublina. Inne wyniki drużyn walczących o ósemkę ułożyły się tak, że podopieczni Artura Gronka znowu play-offy będą oglądać w telewizji.

Dwie bramki do szatni pomogły Lewartowi pokonać Kryształ

Dwie bramki do szatni pomogły Lewartowi pokonać Kryształ

Lewart Lubartów pozostanie liderem tabeli. W sobotę piłkarze Grzegorza Białka musieli się jednak napracować na kolejne trzy punkty w meczu z Kryształem Werbkowice. Kluczowe były dwa gole zdobyte w końcówce pierwszej połowy, która zakończyła się wynikiem 3:1. Po przerwie obie ekipy zaliczyły jeszcze po jednym trafieniu.

A dystkoteka gra...
foto
galeria

A dystkoteka gra...

To była beztroska dyskoteka jak za dawnych czasów, gdy wszyscy byli młodzi, szaleni itp. Zapraszamy na fotorelację z jedynej takiem imprezy w Lublinie, gdzie wszyscy są młodzi i piękni... Tak się bawi Piękna Pszczoła!

Stal Kraśnik świetnie zaczęła mecz z KS Cisowianka, ale najadła się jeszcze strachu. Rezygnacja Łukasza Gizy

Stal Kraśnik świetnie zaczęła mecz z KS Cisowianka, ale najadła się jeszcze strachu. Rezygnacja Łukasza Gizy

Sporo działo się w sobotę na stadionie w Kraśniku. Tamtejsza Stal po ośmiu minutach prowadziła z KS Cisowianka Drzewce 2:0. Od razu po przerwie gospodarze strzelili trzecią bramkę. I chociaż w końcówce rywale postraszyli jeszcze gospodarzy, to Kamil Witkowski wreszcie zanotował pierwsze zwycięstwo w nowym klubie. Z kolei Łukasz Giza po końcowym gwizdku złożył rezygnację.

ORLEN BASKET LIGA MĘŻCZYZN
29. KOLEJKA

Wyniki:

BM Stal Ostrów Wlkp. -  Polski Cukier Start Lublin 96:93
PGE Spójnia Stargard - Enea Zastal BC Zielona Góra 94:72
MKS Dąbrowa Górnicza - Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 107:86
Legia Warszawa - Anwil Włocławek 96:87
Icon Sea Czarni Słupsk - Dziki Warszawa 59:66
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut - GTK Gliwice 71:96
Trefl Sopot - WKS Śląsk Wrocław 79:82
Arriva Polski Cukier Toruń - King Szczecin 92:88

Tabela:

1. Anwil 29 51 2494 - 2242
2. Trefl 29 50 2478 - 2287
3. King 29 47 2603 - 2442
4. Ostrów Wlkp. 29 47 2515 - 2357
5. Legia 29 47 2475 - 2381
6. Spójnia 29 45 2386 - 2263
7. Start 29 45 2628 - 2595
8. Śląsk 29 45 2295 - 2390
9. Dąbrowa G. 29 44 2777 - 2682
10. Dziki 29 44 2277 - 2315
11. Toruń 29 42 2358 - 2429
12. Czarni Słupsk 29 42 2239 - 2313
13. Gliwice 29 38 2504 - 2619
14. Arka 29 38 2370 - 2660
15. Zielona Góra 29 37 2408 - 2611
16. Sokół 29 34 2334 - 2555

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!