FOT. WOJCIECH NIEŚPIAŁOWSKI
Po niezbyt przekonującej wygranej w Zamościu (1:0) piłkarze Motoru w sobotę wreszcie w dobrym stylu ograli Wólczankę 4:0. Już za tydzień prawdziwa gratka dla kibiców – derby z Lublinianką
W pierwszych fragmentach spotkania gospodarze mieli przewagę, ale kiedy dochodzili pod bramkę rywali, to za każdym razem czegoś brakowało. Albo ostatniego podania, albo lepszego przyjęcia. Wreszcie w 34 minucie żółto-biało-niebieskim pomogli piłkarze z Wólki Pełkińskiej. Głupia strata w środku pola, szybkie podanie do Filipa Drozda i były napastnik Stali Kraśnik znalazł się sam przed bramkarzem gości. Spokojnie go minął, dobrze ustawił sobie piłkę i mimo rozpaczliwej interwencji jednego z obrońców uderzył do siatki.
W 41 minucie podopieczni trenera Tomasza Złomańczuka poszli za ciosem. Wysoki pressing zaowocował kolejnym przechwytem, tym razem na wysokości pola karnego. Ładnym prostopadłym podaniem Drozda tym razem uruchomił Piotr Piekarski. 24-latek po chwili z ostrego kąta idealnie zmieścił piłkę przy krótkim rogu i było 2:0. Napastnik ekipy z Lublina na tym jednak nie poprzestał i jeszcze przed przerwą skompletował klasycznego hat-tricka.
Tym razem strzelił z kilkunastu metrów sprytnie, tuż przy słupku i wyciągnięty, jak struna Daniel Furtak nie był w stanie sięgnąć piłki. Drozd ma już na koncie 12 goli w obecnych rozgrywkach i jest obecnie najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny trenera Złomańczuka.
Po przerwie gospodarze nie musieli się już specjalnie wysilać i strzelanie zakończyli w 56 minucie. Drozd wypatrzył wbiegającego w pole karne Rafała Króla, a ten przyjął piłkę do przodu jedną nogą i po chwili uderzył drugą do siatki. Kolejne fragmenty, to przewaga Motoru i kolejne okazje, ale bramkarz Wólczanki nie dał się już zaskoczyć po raz piąty.
Motor utrzymał siedem punktów przewagi nad Stalą Rzeszów i Resovią, w następnej serii gier żółto-biało-niebieskich czekają derby Lublina. Mecz zaplanowano na sobotę, o godz. 19.
Motor Lublin – Wólczanka Wólka Pełkińska 4:0 (3:0)
Bramki: Drozd (34, 41, 44), Król (56).
Motor: Socha – Falisiewicz, Gieraga, Komor, Tadrowski, Tymosiak, Piekarski (72 Mroczek), Król, Kamiński (72 Pioś), Michota (60 Stachyra), Drozd (60 Piątek)
Wólczanka: Furtak – Korolski, Kocur (83 Bojarski), Jurczak, Bożek, Podstolak, Gwóźdź, A. Poprawa, Wójcik (80 Słaby), B. Poprawa, Pietluch
Sędziował: Łukasz Krasowski (Leżajsk). Widzów: 1684.