Sześć bramek Karola Kiedrzynka dla drużyny z Pawłowa w starciu w Kraśniczynie. Ogniwo Wierzbica przed szansą na zajęcie drugiego miejsca na koniec sezonu
Unia Rejowiec może mówić o bardzo udanej wiośnie. Goście odnieśli ósme zwycięstwo z rzędu. Tym razem pokonali na wyjeździe Hetmana Żółkiewka. Spotkanie na prośbę gospodarzy zostało rozegrane już w piątek. Zwycięską bramkę zdobył w pierwszej części gry Dawid Karauda. – W tej części mieliśmy swoje okazje. Gdybyśmy byli bardziej skuteczni prowadzilibyśmy 3:0 – twierdzi prezes Unii Rejowiec Zbigniew Rumiński.
Po zmianie stron strzelec gola miał kolejna okazję do podwyższenia wyniku. W drużynie Hetmana dogodnej okazji nie wykorzystał grający trener Piotr Kapłon. – W sumie w wiosną wygraliśmy już dziewięć meczów. Cieszy nas takie osiągnięcie. Trafiliśmy z formą na rundę rewanżową i to nas bardzo cieszy. Do końca będziemy walczyć o czwarte miejsce w tabeli – mówi prezes Unii. – Mecz był na remis. Sam trener Kapłon miał trzy tzw. setki, ale ich nie wykorzystał. Nasze gapiostwo przy straconej bramce sprawiło, że punkty zabrał rywal – ocenia kierownik Hetmana Andrzej Koprucha.
Hetman Żółkiewka – Unia Rejowiec 0:1 (0:1)
Bramka: Karauda (23).
Hetman: Ścibak – Goś (72 Pawelec), Dąbrowski, Zielonka, Gaborski, Puchala (42 Szoździński), Krzysztoń, Małek, Kapłon, Wanielista, Więczkowski.
Rejowiec: Pastuszak – Rossa, Brzezicki, Szczepanik, Bohuniuk (65 Jersak), Kalman (80 Włodarczyk), Czajka, Górny, Kwiatosz, Czerwiński, Karauda (75 Palonka).
Ogniwo Wierzbica ma jeszcze realne szanse na zajęcie drugiego miejsca. Stało się tak po wygranej 5:2 z Ruchem Izbica przy jednoczesnej porażce 1:2 wicelidera Brata Cukrownika Siennica Nadolna z Frassatim Fajsławice. Po pierwszej połowie gospodarz jednak nie mieli powodów do zadowolenia – przegrywali bowiem 0:2. – W przerwie w szatni odbyła się męska rozmowa i w drugiej odsłonie rozegraliśmy dobre zawody. Strzeliliśmy pięć goli stwarzając sytuacje na 10 trafień. Sporo ożywienia wniósł do naszej gry skrzydłowy Karol Stańczuk. Do końca rozgrywek walczyć będziemy o drugie miejsce w tabeli – mówi Artur Wawruszak, kierownik Ogniwa. – Rozegraliśmy dwie różne połowy. W pierwszej mogliśmy prowadzić jeszcze wyżej niż 2:0. W 46 sekundzie drugiej części dostaliśmy gola i nasza gra posypała się. Bramkarz Marek Dołhan razem z obrońcami nie mieli dobrego dnia i stracone bramki obciążają ich konto. Jak na panujące niesprzyjające warunki mecz toczony był w bardzo szybkim tempie. Nie udało nam się doprowadzić do remisu i zostaliśmy pokonani – podsumowuje trener Ruchu Andrzej Rycak.
Ogniwo Wierzbica – Ruch Izbica 5:3 (0:2)
Bramki: Stańczuk (46, 58), Knot (54, 71), Bąk (85) – P. Lewandowski (21 z karnego, 56 z karnego), Gałka (42).
Ogniwo: Bonat – Siwek, Kłos, Ciechoński, Sobczuk (60 Remiś), Krupski (46 Stańczuk), Chlebiuk (85 Skrochocki), Skorupski, Szanfisz, Knot, Bąk (86 Gałecki).
Ruch: Dołhan (70 Sowa) – Wlizło, Hopko, Fornal, Prystupa (60 Iracki), Jasiński, Malczewski (58 G. Lewandowski), P. Lewandowski, Binek, Antoniak, Gałka.
Ostre strzelanie urządził Start-Regent Pawłów, który rozgromił na wyjeździe zdegradowanego Tatrana Kraśniczyn 11:2. Sześć goli strzelił Karol Kiedrzynek. – Gdybyśmy wykorzystali wszystkie stworzone okazje, to spokojnie wygralibyśmy 22:2. To nasze najwyższe zwycięstwo w lidze okręgowej – cieszy się prezes Startu-Regent Grzegorz Mazurek.
Tatran Kraśniczyn – Start-Regent Pawłów 2:11 (1:4)
Bramki: Barzał (12, 75) – Kiedrzynek (9, 47, 64, 70, 80, 88), Kędzierski (23), Rutkowski (27, 44, 81), Żuk (87).
Tatran: Lasek – D. Szeniak, Wójcik, Kowalczyk, J. Szeniak (46 Korniszuk), Matycz, Kowalski, Dębski, Niedrowski, Frącek (80 M. Sawczuk), Barzał.
Start-Regent: Skrzypa (73 Klin) – Żukowski, Sołtys (62 Chybiak), Rossa, Kister (46 Rasiński), Kędzierski (46Miazga), Mazurek, Jakóbczyk, Siepsiak (70 Żuk), Rutkowski, Kiedrzynek.
Orzeł Srebrzyszcze – Sparta Rejowiec Fabryczny 3:5 (2:1)
Bramki: S. Tatysiak (30, 45), Bohuniuk (55) – Kasperek (24, 87), Martyn (69), Rossa (71), M. Kość (78).
Orzeł: Komczyński – Sz. Tatysiak, K. Trusiuk, Malinowski, Ł. Tatysiak, M. Tatysiak (80 Krakiewicz), Gdak (75 Nazaruk), S. Tatysiak (46 A. Olender, 80 Rulka), M. Olender, Bohuniuk, Kogut.
Sparta: Kamiński (30 Podlipny) – Wiewióra (83 Janiszewski), Bodys (90 Lewczuk), Rutkowski, Rossa (89 Domaciuk), Martyn, Kasperek, Wołos, Kiejda, Krystjańczuk (66 M. Kość), Bielak.
Granica Dorohusk – Unia Białopole 0:5 (0:3)
Bramki: Mazur (2 z karnego, 40, 60 z karnego), Poterucha (7), Steciuk (58).
Granica: Kopeć – Piotrowski, Marek Grzywna, Furmanik, Michał Grzywna, Gierczak, Słomka, Rondoś, Gegorczuk (70 Sokołowski), Maliszewski, Olęder.
Białopole: Kozłowski – Smoła (65 M. Cor), A. Oleszczuk, Kołodziejczyk, Omelko, Ślusarz, Leśnicki, Kraszkiewicz (70 Piekaruk), Poterucha (75 K. Cor), Mazur, Steciuk (85 Tabuła).
Brat Cukrownik Siennica Nadolna – Frassati Fajsławice 1:2 (1:1)
Bramki: Kniażuk (35) – Skorek (12), Olech (90 + 1).
W 50 min Arnold Kister (Brat Cukrownik) nie wykorzystał rzutu karnego (obronił bramkarz gości Wojciech Mazur). W 89 min Piotr Chruściel (Frassati) nie wykorzystał rzutu karnego (przestrzelił).
Brat Cukrownik: Pypa – Zdunek, Pachuta, Szczepaniuk, Kniażuk, Wędzina (46 K. Szadura), Arnold Kister, Ignaciuk, Aleksander Urbański, Nowicki, Suduł.
Frassati: Mazur – Ł. Pluta (71 D. Błaziak), P. Przebirowski, K. Błaziak, M. Baran, Olech, Chruściel, K. Pluta (64 Dunda), Policha (69 Zagraba), Krakiewicz (76 A. Błaziak), Skorek.
Spółdzielca Siedliszcze – Agros Suchawa 1:0 (0:0)
Bramka: Lechowski (65 z karnego).
Spółdzielca: Pawlak – K. Jędruszak, D. Osoba, Orłowski, Wójciszyn, Braniewski (70 P. Pasternak), Iwaniuk (85 Lekan), Lechowski (60 Żukowski), Nazarewicz, Roczon, P. Jędruszak (80 Malesza).
Agros: M. Namczuk – Tomaszewski (46 Gruszczyński), B. Staszewski, K. Staszewski, Celiński, Boczuliński, E. Mikulski, Hrycak, Wasylik (46 K. Mikulski), Lejko (68 Bilicz), Zdolski.