Górnik Łęczna zainteresowany jest pozyskaniem bocznego pomocnika Korony – Pawła Kaczmarka. Kielczanie sporządzili listę transferową, na której znalazło się jeszcze siedmiu innych piłkarzy.
– Czy jeszcze kogoś chcielibyśmy pozyskać z Korony? Interesującym dla nas zawodnikiem jest również boczny obrońca Paweł Kal.
Już przed rokiem, kiedy trenerem zespołu był Tadeusz Łapa, "zielono-czarni” chcieli sprowadzić Kaczmarka ze Znicza Pruszków. Ten jednak wybrał ofertę grającej w ekstraklasie Korony. Czy teraz pomocnik zdecyduje się na przeprowadzkę do Łęcznej?
– Cieszę się, że ktoś wykazuje mną zainteresowanie, ale w tej chwili za wcześnie o tym mówić, gdzie będę występował w rundzie wiosennej – podkreśla Paweł Kaczmarek.
– Prowadzone są również rozmowy z innymi zespołami. Jeszcze nie wiem, która z ofert okaże się najbardziej satysfakcjonująca. Na rozstrzygnięcia trzeba poczekać kilka dni. Oczywiście, mógłbym także pozostać w Kielcach, bo mam jeszcze dwuletni kontrakt. Jednak zależy mi na grze, a trener Korony zrezygnował z moich usług.
W sobotę Górnik ma zaplanowany sparing w Pruszkowie ze Zniczem.