Avia zremisowała w sparingu z KSZO. Powrót Mateusza Jarzynki?

Trener Dominik Bednarczyk znowu sprawdzał kilku zawodników. Dwóch takich graczy pojawiło się w podstawowym składzie, a czterech kolejnych zameldowało się na boisku po przerwie. Od weekendu nikt nie podpisał jednak umowy z żółto-niebieskimi. Pozytywną niespodzianką była obecność w składzie Mateusza Jarzynki. 20-latek ostatnio przebywał w Avii na wypożyczeniu z Cracovii. Obrońca w czerwcu zagrał nawet w sparingu „Pasów”. Później próbował wywalczyć angaż w Stali Mielec, ale nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego pierwszoligowca i jest szansa, że znowu wyląduje w Świdniku.

Jak wyglądał sam mecz z KSZO? Gra toczyła się głównie w środku pola. Do przerwy niewiele ciekawego działo się na boisku. W drugiej połowie dwa groźnie strzały oddali podopieczni trenera Bednarczyka, ale efektu bramkowego nie było. A na kwadrans przed końcowym gwizdkiem wymarzoną okazję na otwarcie wyniku miały „Kszoki”. Piotr Piotrowski nie dał się jednak zaskoczyć z rzutu karnego. W ostatnich sekundach bramkarz Avii poradził sobie z jednym rywalem także w sytuacji sam na sam. I ostatecznie zawody zakończyły się remisem 0:0. W sobotę kolejnym sparingpartnerem Wojciecha Białka i jego kolegów będzie Hetman Zamość. Mecz odbędzie na stadionie przy ul. Sportowej o godz. 11.

– Warunki były ciężkie, dlatego trzeba potraktować spotkanie z KSZO głównie jako kolejną jednostkę treningową. Jeżeli chodzi o samą grę, to na pewno mamy wiele do poprawienia – ocenia trener Bednarczyk. Dodaje też, jak wyglądają sprawy transferowe. – Nadal testujemy piłkarzy, ale liczę jeszcze na jeden, góra dwa transfery. Chodzi mi przede wszystkim o lewego obrońcę i młodzieżowców. Takich w kadrze nigdy za wiele – dodaje szkoleniowiec Avii.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Avia Świdnik 0:0

Avia: Wójcicki – Jarzynka, Szymala, Drelich, Orzędowski, Koczon, Mroczek, Białek, Szpak i dwóch zawodników testowanych oraz Piotrowski, Mykytyn, Kołodziej, Głaz, Wołos, Prędota, Strug, Wójcik i czterech zawodników testowanych.