W sobotnim sparingu z Avią II piłkarze Chełmianki urządzili sobie trening strzelecki. Beniaminka lubelskiej klasy okręgowej pokonali aż 8:0. Najskuteczniejszy był Przemysław Banaszak, który zapisał na swoim koncie aż cztery bramki
W meczu nie wziął udziału Damian Koprucha, który w poprzednim spotkaniu z Podlasiem Biała Podlaska doznał groźnej kontuzji stopy. Wydawało się, że czeka go długi rozbrat z piłką. Mamy jednak dobre wieści dla kibiców biało-zielonych, bo okazało się, że 23-latek będzie musiał pauzować tylko dwa tygodnie. Być zdąży się wykurować już na pierwszy mecz ligowy,
– Po ostatnich, trudnych tygodniach potrzebowaliśmy takiego meczu – przekonuje trener Artur Bożyk. – Jestem zadowolony z postawy chłopaków. Każdy do maksimum wykorzystał swój czas na boisku. Była duża konsekwencja w naszej grze, zero nonszalancji, a zaangażowanie też było na odpowiednim poziomie – dodaje szkoleniowiec ekipy z Chełma.
W jego drużynie nie zanosi się na kolejne ruchy transferowe. – Nie planujemy już żadnych transferów do klubu. Chcemy też zatrzymać wszystkich, których mamy obecnie w kadrze. Nikt nie wybiera się na wypożyczenie – wyjaśnia trener Bożyk. Zapewnia też, że absolutnie nie ma jeszcze w głowie składu na pierwszy mecz o punkty. – Dostałem nawet w sparingu z Avią II wiele pozytywnych komunikatów od chłopaków. Dlatego absolutnie nie wybraliśmy jeszcze jedenastki na spotkanie otwierające ligowy sezon.
Na inaugurację, w sobotę 12 sierpnia Chełmianka zmierzy się u siebie z MKS Trzebinia/Siersza. Wcześniej zagra jeszcze sparing z Hetmanem Zamość (najbliższa środa, godz. 17, na boisku rywala).
Chełmianka Chełm – Avia II Świdnik 8:0 (3:0)
Bramki: Banaszak 4, Kotowicz 2, Kompanicki, D. Niewęgłowski.
Chełmianka: Drzewiecki – Kwiatkowski, Jabkowski, Chodziutko, Kowalczyk, Chariasz, Uliczny, D. Niewęgłowski, Budzyński, Kotowicz, Koszel oraz Niemczuk, J. Niewęgłowski, Maliszewski, Kobiałka, Banaszak, Kompanicki,