To powinno być bardzo ciekawe lato dla kibiców klubu z Chełma. Biało-zieloni podpisali już umowy z trzema nowymi zawodnikami. Do drużyny dołączyli: Sebastian Ciołek, Jakub Bednara, a także Michał Wołos. To jednak nie koniec. Z naszych informacji wynika, że na dniach zespół wzmocnią kolejni piłkarze.
Jeżeli plotki się potwierdzą, to z jednego, z głównych kandydatów do spadku, jakim biało-zieloni byli w zimie Chełmianka szybko stanie się naprawdę solidnym trzecioligowcem. Na razie oczywiście na papierze, bo czasu na zgranie nowych zawodników nie będzie zbyt wiele.
Do drużyny mają jednak dołączyć gracze, którzy z powodzenie radzili sobie na poziomie III ligi, ale działacze namawiają na transfer także zawodników mających za sobą występy na zdecydowanie wyższym poziomie. Posiłki mogą przyjść przede wszystkim z Hetmana Zamość. Mówi się także o piłkarzach Lewartu Lubartów, ale nie tylko. Skąd nagle środki na budowę mocnej drużyny? Wszystko dzięki wsparciu ze strony miasta i prezydenta Jakuba Banaszka.
– Naszym celem było pozyskanie również takich graczy, którzy w Chełmie już występowali i się sprawdzili. Wśród nich jest właśnie Michał Wołos, dlatego też cieszymy się, że on sam zdecydował się na powrót do Chełmianki – informują działacze biało-zielonych na klubowym portalu.
Podkreślają też, że w najbliższych dniach można się spodziewać kolejnych ruchów kadrowych. – Intensywnie pracujemy nad wzmocnieniami, nasz plan, czyli stworzenie zespołu, który będzie stanowił mieszankę rutyny z młodością, jest w dalszym ciągu aktualny. Chcemy, aby rolę młodzieżowców pełnili zawodnicy z Chełma. Im chcemy dać szansę pokazania się na trzecioligowym poziomie – wyjaśniają działacze Chełmianki.
W piątek jako trzeci do zespołu dołączył Wołos, który na razie podpisał umowę na sezon 2020/2021. – Jeśli obie strony będą zadowolone ze współpracy, nie wykluczamy, że zawodnik zostanie z nami dłużej. Tak jak wspomnieliśmy, Michał tutaj dobrze się czuje, a kibice pamiętają go jako gracza nieustępliwego, walczącego od pierwszej do ostatniej minuty, zostawiającego dużo zdrowia na boisku. Właśnie takich piłkarzy chcemy mieć w drużynie – czytamy na klubowym portalu biało-zielonych.