To już 10 meczów bez zwycięstwa. Niestety, w sobotę piłkarze z Chełma znowu nie potrafili przerwać złej passy. Było blisko, ale ostatecznie mecz z Wólczanką Wólka Pełkińska zakończył się remisem 2:2
Pierwsza połowa to przewaga gospodarzy i kilka sytuacji z ich strony. Jedną bramką prowadzili jednak goście. W 33 minucie świetny strzał z narożnika szesnastki gospodarzy oddał Tomasz Przewoźnik, który huknął w samo okienko bramki Damiana Drzewieckiego. I na przerwę w dużo lepszych humorach schodzili piłkarze z Podkarpacia.
W drugiej odsłonie szybko do wyrównania mógł doprowadzić Kamil Kocoł, ale na linii bramkowej czujny był Krystian Wrona i uratował swój zespół od straty gola. Po godzinie gry w polu karnym gości faulowany był Krzysztof Zawiślak. Sędzia wskazał na „wapno”, a z 11 metrów nie pomylił się Damian Szpak.
I wydawało się, że Chełmianka jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Niestety, kilka minut później to Wólczanka ponownie objęła prowadzenie. Krzysztof Pietluch w sytuacji sam na sam z Drzewieckim strzelił na 1:2. Druga bramka dla rywali wcale nie załamała jednak biało-zielonych, którzy w 71 minucie ponownie wyrównali Tym razem bezpośrednio z rzutu wolnego do siatki przymierzył Patryk Czułowski.
W końcówce, podobnie, jak przed tygodniem w Nowym Targu podopieczni trenera Bożyka mogli się pokusić o bramki. Paweł Uliczny i Zawiślak nie znaleźli jednak sposobu na bramkarza rywali. Swoją sytuację miała też drużyna z Wólki Pełkińskiej jednak wyniku nie zdołał zmienić także Marek Gwóźdź.
W przyszłym tygodniu klub z Chełma zagra na wyjeździe z Wiślanami Jaśkowice.
Chełmianka Chełm – Wóczanka Wólka Pełkińska 2:2 (0:1)
Bramki: Szpak (63-z karnego), Czułowski (71) – Przewoźnik (33), Pietluch (67).
Chełmianka: Drzewiecki – Kursa, J. Niewęgłowski, Chodziutko (80 Myszka), Kwiatkowski, Uliczny, Czułowski, Koszel, Kocoł, Efir (56 Zawiślak), Szpak.
Wólczanka: Smoleń – Bury (39 Gwóźdź), Wrona, Kajpust, Łazarz, Bała, Przewoźnik, Podstolak, Domański, Czyrny (61 Korolski), Pietluch (86 Majka).