

Kolejna strata punktów Chełmianki. Tym razem drużyna Ireneusza Pietrzykowskiego zremisowała na wyjeździe ze Starem Starachowice 1:1.

Ponownie biało-zieloni mają czego żałować. Wypracowali sobie w sobotni wieczór sporo sytuacji, ale wykorzystali tylko jedną. Błyskawicznie po centrze Huberta Krawczuna wynik powinien otworzyć Paweł Tomczyk. Niestety, uderzył z powietrza w słupek.
W piątej minucie bramka padła. Po akcji wahadłowych wzdłuż bramki zagrał Szymon Grączewski, a na dalszym słupku wszystko wykończył Radosław Adamski.
Ekipa z Chełma mogła pójść za ciosem jednak kolejną szansę zaprzepaścił Tomczyk. A w 11 minucie, po dalekim wyrzucie z auty zrobiło się 1:1. Adam Wilk obronił pierwszy strzał rywali, ale przy dobitce Adriana Szynki był bezradny. Później to gospodarze złapali wiatr w żagle, ale im też brakowało zimnej krwi pod bramką przeciwnika. Po drugiej stronie boiska „setkę” zmarnował też Tomczyk. Dlatego do przerwy zostało po jeden.
Druga połowa przebiegała pod dyktando biało-zielonych. Sporo krwi rywalom napsuł przede wszystkim Bartłomiej Korbecki. Dwa razy strzelać próbował również Piotr Cichocki. Piłka nie chciała jednak wpaść do bramki Pawła Lipca po raz drugi. Jeszcze w doliczonym czasie gry wydawało się, że przyjezdni mogą przechylić szalę na swoją stronę. Po centrze Korbeckiego futbolówka ponownie wylądowała tylko na słupku.
– Mieliśmy dobry początek, ale z kilku sytuacji wykorzystaliśmy tylko jedną. Straciliśmy bramkę po dalekim wyrzucie z autu, a później lepszy moment mieli gospodarze. W drugiej połowie wyglądaliśmy jednak bardzo dobrze. Były przynajmniej trzy-cztery okazje, żeby odzyskać prowadzenie. Niestety, dobrze bronił bramkarz rywali i spotkanie zakończyło się remisem. Na pewno w tym przypadku straciliśmy dwa punkty, a nie zyskaliśmy jeden. Jest jednak, z czego się odbić. To był podobny występ do tego z Wiślanami. Było sporo kontroli, sytuacji, a ponownie zabrakło skuteczności. Nad tym ciągle trzeba pracować – mówi Ireneusz Pietrzykowski.
Star Starachowice – Chełmianka Chełm 1:1 (1:1)
Bramki: Szynka (11) – Adamski (5).
Chełmianka: Wilk – Derkacz, M. Cichocki, Adamski, P. Cichocki (87 Karbownik), Mydlarz (69 Banaszewski), Kobiałka, Krawczun, Grączewski, Korbecki, Tomczyk (61 Kiebzak).
