Piłkarze Motoru mają za sobą kolejny mecz kontrolny z wyżej notowanym rywalem. W sobotę lublinianie zmierzyli się w Warszawie z drugoligową Legionovią Legionowo. I tym razem zawody zakończyły się remisem 1:1.
Przed tygodniem podopieczni trenera Marcina Sasala wysoko przegrali z innym drugoligowcem – Siarką Tarnobrzeg 2:5. Mimo kolejnego tygodnia ciężkich treningów żółto-biało-niebiescy spisali się lepiej i już po pierwszej połowie powinni mieć w zapasie przynajmniej jednego gola. W 11 minucie rzut karny wywalczył Dmytro Kozban, a piłkę na 11 metrze ustawił Dawid Dzięgielewski. Niestety, skrzydłowy gości nie zdołał wpisać się na listę strzelców.
W przerwie trener Sasal wymienił całą jedenastkę, a na boisku pojawili się chociażby: nowy nabytek klubu z Lublina – bramkarz Andrzej Sobieszczyk, czy wracający do zdrowia po kontuzji Michał Budzyński. W 57 minucie wynik otworzył za to Konrad Nowak. Niestety, radość przyjezdnych nie trwała zbyt długo, bo już w 65 minucie znowu był remis po celnym strzale Gracjana Kuśmierka.
W następnym tygodniu Motor rozegra dwa kolejne spotkania. Najpierw w środę z czwartoligowym Hetmanem Zamość, a w weekend z Górnikiem Łęczna. Lublinianie w obu przypadkach wystąpią jednak na boisku rywali.
Legionovia Legionowo – Motor Lublin 1:1 (0:0)
Bramki: Kuśmierek (65) – Nowak (57).
Motor, I połowa: Socha – Michota, Kasolik, Kursa, Szkatuła, Zgarda, Burkhardt, Kaczmarek, Dzięgielewski, Majkowski, Kozban. II połowa: Sobieszczyk – Tadrowski, Budzyński, Gieraga, Słotwiński, Kamiński, Korczakowski, Oziemczuk, Tymosiak, Tkaczuk, Nowak.