Podlasie zremisowało w sobotę z Chełmianką 1:1. Tym samym gospodarze przedłużyli serię meczów bez porażki do pięciu. Z kolei piłkarze Artura Bożyka ciągle mogą się szczycić mianem niepokonanych na wyjazdach. W pięciu takich występach zanotowali trzy wygrane i dwa podziały punktów
Przez cały mecz dłużej przy piłce utrzymywali się goście. Na przerwę jednobramkowe prowadzenie zabrali jednak gracze Miłosza Storto. W 29 minucie Damiana Drzewieckiego pokonał Paweł Komar. Po zmianie stron Chełmianka jeszcze bardziej zdominowała Podlasie. Strzał w słupek zaliczył Mateusz Kompanicki. Bialczanie ciągle utrzymywali jednak korzystny wynik. Dopiero w samej końcówce ręka w polu karnym Michała Pyrki pozwoliła przyjezdnym doprowadzić do wyrównania. Jedenastki nie zmarnował Michał Wołos.
– Karny był ewidentny. Zasłużenie zdobyliśmy ten punkt, bo przez całe spotkanie to my przeważaliśmy – ocenia trener Bożyk. – Pokazaliśmy charakter, w drugiej części jeszcze bardziej widać było naszą jakość. Oczywiście, faza finalizacji akcji to ciągle temat, nad którym musimy pracować – dodaje szkoleniowiec ekipy z Chełma.
Gospodarze długo prowadzili, ale patrząc na piłkarzy, jakich w sobotę zabrakło w ich składzie remis i tak nie jest złym wynikiem. – Świadomie oddaliśmy piłkę rywalom. Taki był nasz plan. Chcieliśmy dać im pograć. I trzeba przyznać, że potrafili przeprowadzić kilka fajnych akcji. Zwłaszcza w drugiej połowie. Nasz błąd polegał na tym, że w końcówce za bardzo się cofnęliśmy i sami wpędziliśmy się w kłopoty – mówi Miłosz Storto. – W ataku zabrakło nam argumentów, bo wypadli nam Maciej Wojczuk i Marcin Kruczyk. Na dodatek z kontuzją zszedł również Kamil Kocoł. Dlatego zabrakło też trochę przetrzymania piłki z przodu. Chełmianka to jednak dobra drużyna, która imponuje zwłaszcza na wyjazdach. Dlatego szanujemy ten punkt – dodaje opiekun Podlasia.
Podlasie Biała Podlaska – Chełmianka Chełm 1:1 (1:0)
Bramki: Komar (29) – Wołos (86-z karnego).
Podlasie: Gugeszaszwili – Pajnowski, Pyrka, Łakomy, Konaszewski (88 Radziszewski), Dmowski (75 Syryjczyk), Nieścieruk, Kocoł (59 Leśniak), Komar, Kosieradzki (82 Andrzejuk), Zabielski (65 Buzun).
Chełmianka: Drzewiecki – Jabkowski (81 Kuśmierz), Chodziutko, Wołos, D. Niewęgłowski, Kotowicz (72 Budzyński), Kobiałka, Uliczny, Koszel, Kompanicki, Pritulak.
Żółte kartki: Pyrka, Konaszewski, Kocoł – Uliczny.
Sędziował: Przemysław Wróbel (Biała Podlaska). Widzów: 850.