W kiepskim stylu 2017 rok zakończyli piłkarze Orląt Spomlek. Zespół z Radzynia Podlaskiego przegrał w Tarnowie z tamtejszą Unią 0:3. Gospodarze wszystkie bramki zdobyli jeszcze w pierwszej połowie.
Gospodarze otworzyli wynik w 16 minucie za sprawą Dawida Sojdy. W kolejnych fragmentach wcale nie było lepiej. Biało-zieloni mieli problem ze stwarzaniem sytuacji pod bramką rywali. „Jaskółki” lepiej czuły się też na swoim, bardzo grząskim boisku. Efektem były dwie kolejne bramki. Ich autorem był Damian Lubera w 31 i 37 minucie.
W przerwie Damian Panek zdecydował się na trzy zmiany. Na murawie zameldowali się: Karol Rycaj, Karol Kalita i Adam Zawierucha. Przyjezdni byli groźniejsi, ale niewiele to dało w kontekście wyniku, bo Orlęta nie były w stanie zdobyć nawet honorowego gola.
Efekt? Ekipa z Radzynia Podlaskiego zakończyła 2017 rok na dziewiątym miejscu w tabeli z dorobkiem 26 punktów. Przewaga nad strefą spadkową wynosi dziewięć „oczek”.
Unia Tarnów – Orlęta Radzyń Podlaski 3:0 (3:0)
Bramki: Sojda (16), Lubera (31, 37).
Unia: Banek – Więcek, Bartkowski, Witek, Zawrzykraj (90+2 Nytko), Wrzosek (90+3 Oszust), Ściślak, Sojda (75 Tyl), Lubera (70 Jamróg), Węgrzyn, Biały (87 Bachara).
Orlęta: Stężała – Kiczuk, Stolarczyk, Zarzecki, Szymala, Ciborowski, Kot (75 Mielniczuk), Wiejak (46 Rycaj), Puton (46 Kalita), Zmorzyński, Myśliwiecki (46 Zawierucha).
Żółte kartki: Sojda – Stolarczyk, Kot.
Sędziował: Jakub Pieron (Kielce). Widzów: 300.