Rezerwy Avii Świdnik przegrały bardzo prestiżowe starcie z Piaskovią Piaski. Sytuacja młodych podopiecznych Łukasza Jankowskiego robi się coraz trudniejsza
Sobotnie starcie w Świdniku miało swój szczególny wymiar, bo zmierzyły się w nim dwa zespoły z powiatu świdnickiego. Taka rywalizacja zazwyczaj gromadzi większą publiczność. Tym razem jednak mecz toczył sie w bardzo spokojnej atmosferze, bo na niedużych trybunach bocznego boiska Avii zgromadziło się zaledwie około 30 osób.
Tak niska frekwencja może dziwić, bo drugi zespół Avii gra w tym sezonie bardzo ładną piłkę. Ma jednak pewien problem – za wrażenia artystyczne punktów w seniorskiej piłce się nie przyznaje. Świdniczanie mają więc ich bardzo mało i są poważnie zagrożeni degradacją do A klasy.
Sobotni występ piłkarzy rezerw Avii można powiedzieć, że był dla nich bardzo charakterystyczny. Znowu pięknie operowali piłką, budowali kolejne akcje, ale piłka po ich strzałach nie chciała zbyt często wpadać do siatki, więc przegrali kolejny mecz.
On ułożył się dla nich idealnie, bo już w 50 sek. meczu Wiktor Lenard otworzył wynik spotkania. W 5 min powinno być 2:0, bo dwóch piłkarzy gospodarzy znalazło się przed Vladyslavem Snizhko. Okazję koncertowo zmarnował jednak Krystian Świdnik. Później były kolejne szans na podwyższenie wyniku – próbowali Świdnik czy Jakub Wójcik, ale do przerwy Avia prowadziła różnicą tylko jednego gola.
Po zmianie stron natomiast do pracy wzięli się przyjezdni. Potrzebowali zaledwie 18 min, aby rozstrzygnąć mecz. W 50 min niefrasobliwość miejscowej młodzieży wykorzystał Łukasz Muda, który doprowadził do remisu. Później dwa trafienia zaliczył Tomasz Nowak i było praktycznie po meczu. W 78 min na 4:1 strzałem z 15 m podwyższył Jakub Bomba. Więcej sytuacji do zdobycia gola Piaskovia tego dnia nie miała, więc ten mecz powinien być dla podopiecznych Łukasza Jankowskiego dobrą lekcją seniorskiego futbolu. – Byliśmy bardziej doświadczeni i to wykorzystaliśmy. W dorosłej piłce chodzi przecież o zdobywanie bramek – powiedział Daniel Krakiewicz, opiekun Piaskovii.
Świdniczanie muszą udać się teraz na przyspieszony kurs dojrzewania, bo widmo spadku do A klasy zajrzało im głęboko w oczy. W tabeli są bardzo nisko, a dodatkowym problemem jest niesprzyjający terminarz. Wprawdzie przed nimi jeszcze konfrontacja m.in. z Wisłą Annopol, ale trudno na tym meczu budować optymizm. Dużo gorzej wygląda konieczność zmierzenia się z Janowianką Janów Lubelski, KS Cisowianka Drzewce czy rezerwami Wisły Puławy. Na tych przeciwnikach piłkarze Avii też muszą zdobyć punkty. W innym wypadku prawdopodobnie zlecą do A klasy. I chociaż to będzie niesprawiedliwy spadek, to za kilka tygodni nikt o tym nie będzie pamiętał. Zostanie za to konieczność ogrywania klubowej młodzieży na dużo gorszych boiskach, niż ma to miejsce w A klasie.
Avia II Świdnik – Piaskovia Piaski 2:4 (1:0)
Bramki: Lenard (1), Choina (87) – Muda (50), T. Nowak (58, 63), Bomba (78).
Avia II: Łobejko – Sterniczuk (46 Chabros), Dmitruk, O. Walczyński, Świech, Bzowski, Krawiec (75 Leszczyński), Wdowicz, Świdnik (85 Saad Morssy), Lenard (60 Szeremta), Wójcik (75 Choina).
Piaskovia: Snizhko – Olender, Muda, Bednarek, Adamiec, Szczepanik (65 Donda), Lipa (80 Kucharzewski), Bomba, T. Szklarz, K. Nowak (17 Wójcik), T. Nowak.
Żółta kartka: Szczepanik. Sędziował: Sugier. Widzów: 30.
Wiadomo już znacznie więcej
Rezerwy Wisły Puławy remisując z KS Cisowianka Drzewce być może rozstrzygnęły losy awansu do IV ligi
Wyniki: * Garbarnia Kurów – Polesie Kock 1:7 (Bieniek 80 – M. Białek 3, Kobiałka 25, 84, Zieliński 36, Feret 51, Adamczuk 59, 62) * Błękit Cyców – Orion Niedrzwica 1:2 (Zieliński 16 – Maksymiuk 35, Darmochwał 46) * MKS Ruch Ryki – Sygnał Lublin 4:2 (Oleksiuk 7, Bułhak 57, 87, Rafeld 61 – Fiedeń 59, Białecki 75) * Sokół Konopnica – Unia Bełżyce 3:1 (Wrzyszcz 55, P. Wójcik 65 z karnego, Bednarski 70 – Plewik 25) * Wisła II Puławy – KS Cisowianka Drzewce 1:1 (Corbo 90+1 – D. Giziński 90+3) * LKS Stróża – Wisła Annopol 4:1 (Siudy 12, 14, Wojtaszek 80, 86 – Rybak 28) * Stal Poniatowa – Janowianka Janów Lubelski 4:3 (Kaczmarek 9, Filipczuk 57, Gąsiorowski 83, 88 – W. Branewski 51, Perin 54, 90+1).