Polesie Kock zaledwie zremisowało z rezerwami Avii Świdnik i jest coraz niżej w ligowej tabeli. Gospodarze decydującą bramkę stracili w 90 min spotkania
Polesie Kock, które było głównym faworytem w walce o awans do czwartej ligi, w rundzie jesiennej mocno zawodzi. Podopieczni Zbigniewa Wójcika grają dobrze, ale nie potrafią rozstrzygać spotkań na swoją korzyść. Sobotni remis był juz piątym meczem Polesia, w którym piłkarze z Kocka podzielili się punktami z rywalem. Pod tym względem nie maja sobie równych w całej lidze.
Na poziom sobotnich zawodów duży wpływ miały fatalne warunki atmosferyczne. Całodzienne opady deszczu zamieniły murawę w grzęzawisko, na którym z trudem poruszali się zawodnicy obu ekip. Więcej szczęścia w tym fragmencie mieli przyjezdni, którzy w 38 min za sprawą Adriana Gadomskiego objęli prowadzenie.
Druga połowa rozpoczęła się od kolejnego ciosu zadanego przez świdniczan. Tym razem w 57 min do siatki trafił Łukasz Młynarski. 27-letni pomocnik jest zawodnikiem pierwszego zespołu i w tym sezonie zagrał 8 razy w III lidze. Trzeba jednak przyznać, że tylko w jednym spotkaniu wyszedł w pierwszej jedenastce. W przeszłości Młynarski natomiast występował m.in. w Motorze Lublin, Chełmiance Chełm czy duńskim Nexo Boldklub.
Kibicom w Kocku wydawało się, że Polesie po raz pierwszy przegra na swoim stadionie. Podopieczni Zbigniewa Wójcika jednak zmobilizowali się i zaliczyli wspaniały come back. Jego autorem był Jacek Cybul, który dwa razy trafił do bramki strzeżonej przez Jakuba Jankowskiego. W 83 min Polesie niespodziewanie wyszło na prowadzenie za sprawą Grzegorza Misiarza. Goście jednak walczyli do końca i w 90 min Kamil Starok doprowadził do remisu. 23-letni pomocnik w poprzednich latach również dość często występował w pierwszej lidze. W poprzednim sezonie zaliczył 9 spotkań na trzecioligowych boiskach. W obecnych rozgrywkach przede wszystkim stanowi o sile rezerw, a murawy w wyższej lidze jeszcze nie powąchał. Być może dzięki takim występom Starok przybliży się do gry w ekipie Tadeusza Łapy.
Polesie Kock – Avia II Świdnik 3:3 (0:1)
Bramki: Cybul (60, 80), Misiarz (83) – Gadomski (38), Młynarski (57), Starok (90).
Polesie: Zapał – Dobosz, (46 Kamiński), P. Mitura, Kruski, Wójcik, Maciej Skrzypek, Misiarz, Wójcicki, Durkalewicz (60 Kutnik), Filipczuk (65Sikorski), Cybul.
Avia II: Jankowski – Maziarczyk (58 Jędrych), Radziewicz, Feret, Podstawka, Młynarski, Różycki, Starok, Szponar, Gadomski, Wójcik.
Żółte kartki: Misiarz, Wójcicki – Różycki, Radziewicz. Sędziował: Golonka. Widzów: 100.