Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wychowanek klubu z Łęcznej, 21-letni Mateusz Pogonowski, grający w stołecznej Legii w Młodej Ekstraklasie, a ostatnio w Warcie Poznań wrócił do Górnika.
Kadrę zespołu ekstraklasy uzupełnili w tym tygodniu także 20-letni obrońca Patryk Burzyński (ostatnio Concordia Elbląg) i pochodzący z Kosowa, mający szwedzkie obywatelstwo Shpetim Hasani.
31-letni napastnik, od jedenastu lat grający w Szwecji, ostatnio reprezentował barwy Oerebro SK i w obecnej edycji rozgrywek w 13 spotkaniach zdobył pięć bramek.
Prezes Górnika Artur Kapelko uważa, że to pożyteczny transfer. – Jest to doświadczony zawodnik, mający spore ogranie w silnej lidze szwedzkiej. Jesteśmy przekonani, iż jego umiejętności będą przydatne nie tylko pierwszej drużynie, ale także z obecności w klubie tego piłkarza skorzysta nasza młodzież – podkreślił.
Przygotowując się do poniedziałkowego meczu z GKS Bełchatów podopieczni Jurija Szatałowa rozegrali w czwartek spotkanie kontrolne, wygrywając 1:0 z trzecioligowym Podlasiem Biała Podlaska po bramce Sebastiana Szałachowskiego z rzutu karnego.
Nie próżnowali też bełchatowianie, którzy w czwartkowy wieczór na własnym stadionie rozegrali dwa 60-minutowe mecze kontrolne z trzecioligową Polonią Warszawa. Pierwszy gospodarze wygrali 1:0, w drugim był remis 2:2.
Trener Kamil Kiereś na oba spotkania przygotował dwie różne jedenastki. W trakcie pierwszego szkoleniowiec dokonał trzech roszad w składzie, a jedna z nich miała kluczowe znaczenie. Wprowadzony po przerwie Andreja Prokic w 45 min zdecydował się na strzał zza pola karnego, po którym padła jedyna bramka meczu.
Drugi mecz, w którym gospodarze grali bez zmian, zakończył się remisem 2:2 (1:1). Pierwsza bramka dla PGE GKS padła w 30 min po rzucie karnym podyktowanym za faul na Michale Maku. Jedenastkę wykorzystał sam poszkodowany. Drugiego gola w 51 min strzelił Bartosz Ślusarski po podaniu Pawła Komołowa. W Polonii na listę strzelców przed przerwą wpisał się Mateusz Gliński, a w drugiej połowie Piotr Tyburski.
Sparingi z Polonią były dla bełchatowian formą przygotowań do meczu 3. kolejki T-Mobile Ekstraklasy w Łęcznej. W dwóch poprzednich podopieczni trenera Kieresia zdobyli komplet punktów po zwycięstwach nad Legią Warszawa (1:0) i Koroną Kielce (2:0).
Spotkanie Górnik – GKS odbędzie się w poniedziałek o godz. 18.
31-letni napastnik, od jedenastu lat grający w Szwecji, ostatnio reprezentował barwy Oerebro SK i w obecnej edycji rozgrywek w 13 spotkaniach zdobył pięć bramek.
Prezes Górnika Artur Kapelko uważa, że to pożyteczny transfer. – Jest to doświadczony zawodnik, mający spore ogranie w silnej lidze szwedzkiej. Jesteśmy przekonani, iż jego umiejętności będą przydatne nie tylko pierwszej drużynie, ale także z obecności w klubie tego piłkarza skorzysta nasza młodzież – podkreślił.
Przygotowując się do poniedziałkowego meczu z GKS Bełchatów podopieczni Jurija Szatałowa rozegrali w czwartek spotkanie kontrolne, wygrywając 1:0 z trzecioligowym Podlasiem Biała Podlaska po bramce Sebastiana Szałachowskiego z rzutu karnego.
Nie próżnowali też bełchatowianie, którzy w czwartkowy wieczór na własnym stadionie rozegrali dwa 60-minutowe mecze kontrolne z trzecioligową Polonią Warszawa. Pierwszy gospodarze wygrali 1:0, w drugim był remis 2:2.
Trener Kamil Kiereś na oba spotkania przygotował dwie różne jedenastki. W trakcie pierwszego szkoleniowiec dokonał trzech roszad w składzie, a jedna z nich miała kluczowe znaczenie. Wprowadzony po przerwie Andreja Prokic w 45 min zdecydował się na strzał zza pola karnego, po którym padła jedyna bramka meczu.
Drugi mecz, w którym gospodarze grali bez zmian, zakończył się remisem 2:2 (1:1). Pierwsza bramka dla PGE GKS padła w 30 min po rzucie karnym podyktowanym za faul na Michale Maku. Jedenastkę wykorzystał sam poszkodowany. Drugiego gola w 51 min strzelił Bartosz Ślusarski po podaniu Pawła Komołowa. W Polonii na listę strzelców przed przerwą wpisał się Mateusz Gliński, a w drugiej połowie Piotr Tyburski.
Sparingi z Polonią były dla bełchatowian formą przygotowań do meczu 3. kolejki T-Mobile Ekstraklasy w Łęcznej. W dwóch poprzednich podopieczni trenera Kieresia zdobyli komplet punktów po zwycięstwach nad Legią Warszawa (1:0) i Koroną Kielce (2:0).
Spotkanie Górnik – GKS odbędzie się w poniedziałek o godz. 18.
