Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

6 lipca 2014 r.
1:00
Edytuj ten wpis

Mundial 2014: Holandia - Kostaryka 0:0 (rzuty karne - 4:3). Krul bohaterem "Oranje, Kostaryka o krok od futbolowego cudu

Przez ponad 120 minut spotkania bramka, na którą atakowali Holendrzy była jak zaczarowana. Napastnicy "Oranje byli nieskuteczni, kapitalną formę prezentował Keylor Navas, a i szczęście też było po stronie Kostaryki. Aż do konkursu rzutów karnych. W tych perfekcyjnie uderzali podopieczni Louisa van Gaala, swoje zrobił także Tim Krul.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Każdy inny wynik niż zwycięstwo Holandii zostałby przyjęty jako wielka sensacja. Już dojście do ćwierćfinału reprezentacji Kostaryki można uznać za największą niespodziankę brazylijskiego turnieju. Wyeliminowanie przez nią ekipy "Oranje” i awans do strefy medalowej byłyby dla futbolowego świata prawdziwym szokiem.

Po pierwszych minutach sobotniego meczu toczonych w dosyć szybkim tempie nastąpił fragment spotkania, w którym obie drużyny nie kwapiły się do odważnych ataków. Od początku zdecydowana inicjatywa była po stronie Holendrów, jednak jak się później okazało, nie miało to żadnego przełożenia na rezultat spotkania.

Na pierwszą wartą odnotowania akcję ofensywną trzeba było czekać do 22 minuty. Po koronkowym rozegraniu piłki przez Holendrów futbolówkę w polu karnym otrzymał Robin van Persie, ale strzał napastnika Manchesteru United obronił Keylor Navas, który poradził sobie również z dobitką Wesleya Sneijdera.

Mnóstwo pracy golkiper Kostaryki miał także osiem minut później, kiedy to w polu karnym z dosyć ostrego kąta uderzał Memphis Depay, lecz i w tej sytuacji lepszy był bramkarz ekipy trenera Jorge Luisa Pinto.

Kolejną świetną interwencję Navas zaliczył w 39 minucie, gdy z najwyższym trudem wybronił strzał z rzutu wolnego autorstwa Sneijdera.

W drugiej połowie zespołowi "Oranje” trudniej było skonstruować składną akcję ofensywną, która mogłaby się zakończyć golem dla podopiecznych van Gaala. Kostarykanie bronili się bardzo mądrze, nie pozwalając rywalom na zbyt wiele.

Dopiero w końcówce Holendrzy zaatakowali intensywniej. W 83 minucie gry Sneijder z rzutu wolnego trafił w słupek, do szczęścia zabrakło mu kilku centymetrów. Kolejne akcje należały już do van Persiego. Kilkadziesiąt sekund później napastnik uderzał z bliskiej odległości i ostrego kąta, jednak górą znów był Navas. Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry po dośrodkowaniu Sneijdera van Persie nie trafił w piłkę na piątym metrze od bramki Kostaryki. Ten sam zawodnik kolejny pojedynek z golkiperem rywali przegrał 93 minucie meczu. W 94, po ogromnym zamieszaniu pod bramką Kostarykan, van Persie ponownie oddał strzał, ale i tym razem swój zespół uratował Navas, który zbił to uderzenie na poprzeczkę.

Już na początku dogrywki Navas po raz kolejny skutecznie i widowiskowo ratował swoją drużynę przed stratą bramki, wybijając strzał głową Rona Vlaara. Była to jednak jedyna okazja Holendrów w pierwszym dodatkowym kwadransie.

Na kolejne emocje czekać trzeba było do drugiej części dogrywki. Tym razem jednak to Kostarykanie byli blisko przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę. W 117 minucie Marco Urena zwiódł w polu karnym dwóch obrońców, po czym oddał mocny strzał na bramkę Holendrów, w której dobrze spisał się Jasper Cillessen.

Za chwilę akcja przeniosła się na drugą stronę boiska. Piłkę przed polem karnym opanował Sneijder, który za chwilę uderzył na bramkę Kostaryki. Podopieczni Jorge Luisa Pinto mogli mówić o ogromnym szczęściu, bo futbolówka trafiła w poprzeczkę, po raz kolejny rozgrywający "Oranje” pomylił się o centymetry.

Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia, więc spotkanie wieńczył konkurs rzutów karnych. W bramce Holendrów stanął Tim Krul, który w samej końcówce doliczonych trzydziestu minut zastąpił Cillessena.

Po pierwszej kolejce, w której celnie uderzali Celso Borges i van Persie, w drugiej serii strzał Bryana Ruiza obronił wspomniany Krul. Następnie trafieniami z jedenastu metrów popisali się kolejno Arjen Robben, Giancarlo Gonzalez, Sneijder, Christian Bolanos i Dirk Kuyt. Jako ostatni wśród Kostarykan do piłki podchodził Michael Umana, po którego uderzeniu kolejną skuteczną interwencję zanotował Krul, dając swojemu zespołowi przepustkę do półfinału brazylijskiego mundialu.

Holandia była w przekroju całego spotkania drużyną lepszą, ale nie potrafiła udokumentować tego golami. Wszystko musiało się rozstrzygnąć w rzutach karnych, w tych jednak więcej zimnej krwi zachowali bardziej doświadczeni "Oranje”.

Kostarykanie byli o krok od zszokowania całego futbolowego świata, o krok od jednej z najbardziej spektakularnych sensacji w całej historii mundiali. Do szczęścia ekipie z niewielkiego państwa w Ameryce Środkowej zabrakło bardzo niewiele.

Zwycięzcy tego spotkania o wielki finał zagrają z reprezentacją Argentyny.

Holandia - Kostaryka 0:0 (rzuty karne - 4:3)
Holandia: Cillessen (122 Krul) - Blind, Martins Indi (106 Huntelaar), Vlaar, de Vrij - Depay (76 Lens), Sneijder, Wijnaldum, Kuyt, Robben - van Persie.
Kostaryka:Navas - Acosta, Gonzalez, Tejeda (97 Cubero), Umana - Borges, Diaz, Gamboa (79 Myrie), Campbell (66 Urena), Ruiz - Bolanos.
Żółte kartki: Indi, Huntelaar - Diaz, Umana, Gonzalez, Acosta.
Sędzia: Ravshan Irmatov (Uzbekistan).

Pozostałe informacje

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Motor Lublin kontra Arka Gdynia. Kibicu, po meczu wróć autobusem

Przed nami początek sezonu 2025/2026. W pierwszym meczu piłkarze Motoru Lublin przed swoimi kibicami zmierzą się z Arką Gdynia. Po spotkaniu do domu będzie można wrócić autobusem.

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie
19 lipca 2025, 19:30

Nogi same rwą się do tańca. Przed nami potańcówka w Skansenie

W zeszłym roku potańcówki w Skansenie były prawdziwym hitem. W tym roku organizatorzy również zapraszają na taneczny parkiet.

Ministrowie spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski (w środku), Litwy – Kęstutis Budrys (z prawej strony) i Ukrainy – Andrij Sybiha podczas konferencji prasowej po spotkaniu z okazji obchodów 5. rocznicy powołania Trójkąta Lubelskiego
galeria

Sikorski: Trójkąt Lubelski udziela i będzie udzielał wsparcia bohatersko walczącej Ukrainie

Szef MSZ Radosław Sikorski podkreślił w środę w Lublinie, że Polska zapewniła Ukrainie już 45 pakietów różnego rodzaju uzbrojenia i amunicji. – Pracujemy nad kolejnymi dostawami – dodał minister.

Plażowicze nad Zalewem Zemborzyckim w pierwszych latach jego istnienia
STARE ZDJĘCIA
galeria

Zalew Zemborzycki ma już 51 lat. Wspomnienia z budowy i wielkiego otwarcia

Plany jego powstania pojawiły się już kilkanaście lat po II wojnie światowej, ale wtedy inne inwestycje miały pierwszeństwo. Jednak po wielkiej powodzi w latach 60. wrócono do nich. Ostatecznie budowę Zalewu Zemborzyckiego ukończono w lipcu 1974 roku i dziś to "lubelskie morze" kończy 51 lat.

Hrubieszów, liczący obecnie ponad 17 tys. mieszkańców to najdalej wysunięte na wschód miasto Polski. Jest położony nad Huczwą, dopływem Bugu, w odległości zaledwie 5 km od granicy z Ukrainą

Trzy lata na wydanie 80 mln. W mieście wiele się zmieni i sporo przybędzie

Łatwiej chyba powiedzieć, czego w Hrubieszowie nie będzie za trzy lata, niż wymienić długą listę przedsięwzięć zaplanowanych do realizacji z funduszy szwajcarskich. Projekt miasta został tak wysoko oceniony, że samorząd będzie miał do wydania ponad 80 mln zł.

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Oficjalnie. Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski

Koniec oczekiwania na nowego selekcjonera. W środę Polski Związek Piłki Nożnej oficjalnie potwierdził, że naszą kadrę narodową poprowadzi Jan Urban

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca
22 sierpnia 2025, 0:00

Festiwal Re:tradycja - Jarmark Jagielloński. Trzy dni pełne tańca

To jeden z największych festiwali kultury tradycyjnej w Polsce. W dniach od 22 do 24 sierpnia będą koncerty, warsztaty taneczne i muzyczne i wystawy z dziełami sztuki ludowej z różnych krajów. 19 edycja Festiwalu Re:tradycja - Jarmark Jagielloński będzie odsłoną związana z tańcem tradycyjnym.

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a ucieszy działkowiczów. Czekanie na autobus będzie przyjemniejsze

Mała rzecz, a z pewnością ucieszy mieszkańców, zwłaszcza działkowiczów korzystających z przystanku w Styrzyńcu. Gmina postawi tu wiatę przystankową.

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie
galeria

Na służbie. Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie

Były odznaczenia i awanse na wyższe stopnie, a 35 nowo przyjętych do służby funkcjonariuszy złożyło ślubowanie – tak w środę zakończyły się Wojewódzkie obchody Święta Policji w Lublinie.

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

Nielegalna broń i amunicja ukryta w gospodarstwie

29-latek z powiatu parczewskiego miał w pomieszczeniach gospodarczych arsenał broni i amunicji. Teraz grozi mu za to nawet 8 lat więzienia.

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

Konie z Końskowoli zatrzymane i doprowadzone na łąkę

W środę rano na drodze między Końskowolą a Sielcami spacerowały sobie trzy konie. Za ich nie dopilnowanie właściciel dostał mandat.

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie
galeria

Trójkąt Lubelski obraduje w Lublinie. Przede wszystkim o Ukrainie

W środę przed południem po centrum Lublina poruszało się kilka kolumn rządowych. Do miasta zjechali ministrowie spraw zagranicznych Polski, Litwy i Ukrainy, którzy spotkali się na lubelskim zamku w ramach 5. rocznicy powołania „Trójkąta Lubelskiego”.

zdjęcie ilustracyjne

Temat hejnału powróci. Radny proponuje konkurs, ale urząd go nie chce

Na ostatniej sesji rady temat hejnału miasta zdjęto z porządku obrad. Ale urząd pomysłu nie porzuca. Nie ogłosi jednak konkursu, jak sugerował radny Marek Dzyr.

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Mieszkańcy odetchną z ulgą. Wreszcie zmienią windę, która była ich zmorą

Stara, awaryjna winda przy ul. Wyżynnej 16 przestanie uprzykrzać życie lokatorom. Pół roku temu mieszkańcy musieli pokonywać nawet dziesięć pięter po schodach. Nowa widna ma być gotowa najpóźniej za pół roku.

Przemysław Banaszak odchodzi z Górnika Łęczna, ale zostaje w Betclic I Lidze

Przemysław Banaszak odchodzi z Górnika Łęczna, ale zostaje w Betclic I Lidze

O odejściu Przemysława Banaszaka z Górnika Łęczna mówiło się już od ponad tygodnia. W środę, na dwa dni przed inauguracją rozgrywek w PKO BP Ekstraklasie i Betclic I Lidze kibice zielono-czarnych oficjalnie dowiedzieli się o odejściu napastnika do Śląska Wrocław

PKO BP EKSTRAKLASA
34. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Korona Kielce 1-1
Jagiellonia - Pogoń Szczecin 1-1
Lech Poznań - Piast Gliwice 1-0
Lechia Gdańsk - GKS Katowice 2-3
Puszcza Niepołomice - Śląsk Wrocław 1-1
Radomiak Radom - Motor Lublin 2-3
Raków Częstochowa - Widzew Łódź 2-1
Zagłębie Lubin - Cracovia 1-2
Legia Warszawa - Stal Mielec 2-2

Tabela:

1. Lech 34 70 68-31
2. Raków 34 69 51-23
3. Jagiellonia 34 61 56-42
4. Pogoń 34 58 59-40
5. Legia 34 54 60-45
6. Cracovia 34 51 58-53
7. Motor 34 49 48-59
8. Katowice 34 49 49-47
9. Górnik 34 47 43-39
10. Piast 34 45 37-36
11. Korona 34 45 37-45
12. Radomiak 34 41 48-52
13. Widzew 34 40 38-49
14. Lechia 34 37 44-59
15. Zagłębie 34 36 33-51
16. Stal 34 31 39-56
17. Śląsk 34 30 38-53
18. Puszcza 34 28 37-63

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!