Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Robert Lewandowski na razie nie daje kadrze tyle, co Borussii (GAZETA POMORSKA)
Dyspozycja najlepszego polskiego napastnika jest tematem numer jeden przed jednym z najważniejszych meczów Waldemara Fornalika w roli selekcjonera narodowej reprezentacji.
– Mecz z Ukrainą nie będzie łatwym spotkaniem i zdaję sobie z tego sprawę. Jeśli mnie pamięć nie myli to przy naszym zwycięstwie Ukraińcy praktycznie odpadają z dalszej rywalizacji o awans. Mam nadzieję, że w meczu kadry wreszcie będzie lepiej z moją skutecznością – powiedział Robert Lewandowski na łamach eurosport.onet.pl.
„Lewy” imponuje skutecznością w Lidze Mistrzów i Bundeslidze, gdzie zmierza po tytuł króla strzelców, ale w spotkaniach z orzełkiem na piersi nie zdobywa już tylu goli.
Po raz ostatni trafił w meczu otwarcia Euro 2012 z Grecją. Od tego czasu zagrał łącznie 792 minuty w dziewięciu meczach, ale ani razu nie zdołał skierować futbolówki do siatki rywala.
Grzechy zostaną mu jednak zapomniane, jeśli 22 marca zdoła zatrzymać licznik, który przekroczył już 13 godzin.
Sprawa Lewandowskiego nie jest jedynym problemem Fornalika przed meczem z Ukrainą. Selekcjoner musi zdecydować też, kto będzie partnerem Kamila Glika na środku obrony i czy Daniel Łukasik jest już na tyle dojrzałym piłkarzem, żeby zastąpić w pomocy Eugena Polańskiego.
Kolosalne znaczenie będzie miał też wybór rozgrywającego. Selekcjoner waha się pomiędzy notorycznie zawodzącym Ludovikiem Obraniakiem, chimerycznym Adrianem Mierzejewskim i znajdującym się w świetnej dyspozycji, ale nieco zapomnianym w kontekście reprezentacji Radosławem Majewskim.
Niewykluczone też, że do środa pola zostanie przesunięty Jakub Błaszczykowski, który w Borussii Dortmund coraz częściej operuje w tym sektorze boiska.
– Będziemy podejmowali niełatwe decyzje, ale mam nadzieję, że z korzyścią dla drużyny. Kłopoty na pewno nie dotyczą bramkarzy. Obaj (Wojciech Szczęsny i Artur Boruc – red.) prezentują bardzo dobrą dyspozycję – powiedział Fornalik dla PAP.
TRENINGI OTWARTE DLA KIBICÓW
Zgrupowanie reprezentacji Polski przed spotkaniami z Ukrainą (22 marca) i San Marino (26 marca) rozpocznie się 18 marca. W tym czasie fani będą mogli zobaczyć dwa otwarte treningi „biało-czerwonych”.
Pierwszy odbędzie się 18 marca o godz. 18, a drugi 23 marca o godz. 11. Darmowe wejściówki będą do odebrania w kasach stadionu Polonii Warszawa, gdzie zostaną przeprowadzone zajęcia, odpowiednio 14 i 21 marca w godz. 15-20.
„Lewy” imponuje skutecznością w Lidze Mistrzów i Bundeslidze, gdzie zmierza po tytuł króla strzelców, ale w spotkaniach z orzełkiem na piersi nie zdobywa już tylu goli.
Po raz ostatni trafił w meczu otwarcia Euro 2012 z Grecją. Od tego czasu zagrał łącznie 792 minuty w dziewięciu meczach, ale ani razu nie zdołał skierować futbolówki do siatki rywala.
Grzechy zostaną mu jednak zapomniane, jeśli 22 marca zdoła zatrzymać licznik, który przekroczył już 13 godzin.
Sprawa Lewandowskiego nie jest jedynym problemem Fornalika przed meczem z Ukrainą. Selekcjoner musi zdecydować też, kto będzie partnerem Kamila Glika na środku obrony i czy Daniel Łukasik jest już na tyle dojrzałym piłkarzem, żeby zastąpić w pomocy Eugena Polańskiego.
Kolosalne znaczenie będzie miał też wybór rozgrywającego. Selekcjoner waha się pomiędzy notorycznie zawodzącym Ludovikiem Obraniakiem, chimerycznym Adrianem Mierzejewskim i znajdującym się w świetnej dyspozycji, ale nieco zapomnianym w kontekście reprezentacji Radosławem Majewskim.
Niewykluczone też, że do środa pola zostanie przesunięty Jakub Błaszczykowski, który w Borussii Dortmund coraz częściej operuje w tym sektorze boiska.
– Będziemy podejmowali niełatwe decyzje, ale mam nadzieję, że z korzyścią dla drużyny. Kłopoty na pewno nie dotyczą bramkarzy. Obaj (Wojciech Szczęsny i Artur Boruc – red.) prezentują bardzo dobrą dyspozycję – powiedział Fornalik dla PAP.
TRENINGI OTWARTE DLA KIBICÓW
Zgrupowanie reprezentacji Polski przed spotkaniami z Ukrainą (22 marca) i San Marino (26 marca) rozpocznie się 18 marca. W tym czasie fani będą mogli zobaczyć dwa otwarte treningi „biało-czerwonych”.
Pierwszy odbędzie się 18 marca o godz. 18, a drugi 23 marca o godz. 11. Darmowe wejściówki będą do odebrania w kasach stadionu Polonii Warszawa, gdzie zostaną przeprowadzone zajęcia, odpowiednio 14 i 21 marca w godz. 15-20.
