

Leki, konsultacje lekarskie, dojazdy do Lublina na kolejne cykle chemioterapii - to wszystko sporo kosztuje, a bez tego Paweł Wagner nie zdoła wrócić do zdrowia. Na szczęście mieszkaniec Bełżca może liczyć na wsparcie.

45-letni mężczyzna jest nowym podopiecznym działającej w Tomaszowie Lubelskim Fundacji Parasol Roztocza. Potrzebował wsparcia, bo w lipcu tego roku zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy żołądka w IV stopniu zaawansowania.
Paweł Wagner nie zamierza się poddawać. Chce pokonać raka podjął walkę. Jednak leczenie jest bardzo kosztowne i przekracza możliwości finansowe mężczyzny. Objęcie go wsparciem przez fundację to bardzo wiele (wpłat dla tego pacjenta można dokonywać bezpośrednio na stronie internetowej Parasola Roztocza wtytule przelewu wpisując ,,Darowizna dla Pawła Wagnera”).
Ale w pomoc mężczyźnie zaangażowali się również mieszkańcy wioski, bliżsi i dalsi znajomi. Puszki na datki są wystawione m.in. w sklepie Groszek w Bełżcu. Pieniądze zbierane będą także dzisiaj podczas pikniku jesiennego organizowanego przez GOK.
Własną cegiełkę do tej akcji postanowił również dołożyć mieszkający w Bełżcu artysta, projektant, twórca personalizowanej odzieży - Sebastian Sagan.
"Paweł ma teraz tylko jedną misję – walczyć o swoje zdrowie i życie. Jego rodzina dwoi się i troi, by go wspierać, ale sami nie są w stanie udźwignąć tego ciężaru. Po co czynić zło, skoro można czynić dobro? Gest, nawet najmniejszy, ma ogromne znaczenie. To, co dla jednych jest kroplą, dla innych może być morzem nadziei" - napisał na swoim facebookowym profilu i wystawił na licytację voucher wartości 1000 zł na ręcznie zdobioną kurtkę.
Cena wyjściowa to 99 zł. Stawkę można podbijać do połowy października.
