Łada trzyma rywali na dystans, wyniki zamojskiej okręgówki

Podopieczni Ireneusza Zarczuka nie oglądają się na rywali, ale wygrywają kolejne spotkania, systematycznie gromadząc punkty i podążając w wyznaczonym celu. W sobotę odnieśli zdecydowane zwycięstwo nad Orkanem Bełżec, który potrafił nawiązać walkę jedynie przez pierwszy kwadrans.

W 15 min worek z bramkami otworzył Dawid Konopka, który wykorzystał dokładne podanie Arkadiusza Czoka i z najbliższej odległości skierował futbolówkę do bramki. Trzy minuty później Marek Pyda dał popis umiejętności technicznym i efektownym lobem posłał piłkę do siatki nad zdezorientowanym golkiperem przeciwników. Mimo miażdżącej przewagi, biało-niebiescy nie zdobyli już więcej goli w pierwszej części spotkania. Strzelanie kontynuowali natomiast po przerwie.

Już dwie minuty po wznowieniu gry na 3:0 dla gospodarzy podwyższył Marek Pyda. Po tym trafieniu goście zamknęli się na własnej połowie, starając się nie przegrać wyżej tego spotkania. Sił starczyło im jednak tylko do 80 minuty, kiedy Arkadiusz Czok po indywidualnej akcji strzelił czwartego gola dla swojego zespołu. W 82 min hat-tricka skompletował Pyda, dobijając z najbliższej odległości strzał Marka Kharmuski, a w doliczonym czasie gry wynik na 6:0 ustalił Czok.

Łada Biłgoraj – Orkan Bełżec 6:0 (2:0)

Bramki: Konopka (15), Pyda (18, 47, 82), Czok (80, 90+2).

Łada: Szawara – Tatara (42 Margol), Mulawa, Mazurek, Kuliński (79 Myszak), Czok, Steskiv, Birut, Blicharz (63 Hanas), Konopka (63 Kharmushka), Pyda.

Orkan: Preiss (83 Nowicki) – Stadnicki, Zieliński (51 Czachor), M. Krupa, P. Krupa, Bajwoluk, Cywka, Janik, Kuks, Kiszczuk (83 Kawałko), Kudlicki.

Sędziował: Andrzej Swacha.

Podopieczni Jarosława Czarnieckiego rozegrali bardzo dobre zawody. Przez większość spotkania dominowali nad Pogonią 96 Łaszczówka, co potwierdzili zdobyciem trzech bramek. Goście dopiero w samej końcówce odpowiedzieli honorowym golem, którego i tak strzelili... gospodarze. A konkretnie Łukasz Robak, który skierował piłkę do własnej bramki. Roztocze wywalczyło komplet punktów, ale nie udało im się zmniejszyć straty do lidera, bo swoje spotkanie wygrała również Łada.

Roztocze Szczebrzeszyn – Pogoń Łaszczówka 3:1 (1:0)

Bramki: Fediuk (29, 48), Gałka (83 z karnego) – Robak (86 samobójcza).

Roztocze: Hadło – Wyrostkiewicz, Lavruk, Wurszt, Wróbel – K. Wołoch (76 K. Kornas), Robak, Ł. Kornas (87 Swacha), Fediuk –A. Wołoch (73 Bubiłek), Gałka.

Pogoń: Berbecki – Kapuśniak, Stępniak, Rzeźnik, Nizio (53 Walentyn), Kielar, Bugajczuk, Nowosad (53 Podborny), Hałasa, Jakubiak (69 Tatar), Hałasa Mruk (69 Kołodziejski).

Sędziował: Mateusz Garbaty.

Przed tygodniem piłkarze Omegi Stary Zamość przełamali się po serii słabszych występów, ogrywając Olimpię Miączyn. Bardzo chcieli pójść za ciosem i wywalczyć komplet punktów także w spotkaniu z Igrosem Krasnobród. Nie udało się jednak zdobyć nawet jednego.

Mecz był bardzo zacięty, a obie strony stworzyły sobie po kilka niezłych okazji do strzelania gola. Przyjezdni długo prowadzili po bramce, zdobytej w 18 min przez Rafała Turczyna, ale w końcu w 74 min wyrównał Dmytro Gunchenko. Radość podopiecznych Pawła Lewandowskiego nie trwała jednak długo. Minutę przed końcem regulaminowego czasu gry zwycięskiego gola dla Igrosu strzelił Tomasz Mielniczek.

Omega Stary Zamość – Igros Krasnobród 1:2 (0:1)

Bramki: Gunchenko (74) – Turczyn (18), Mielniczek (89).

Omega: Szopa – Dywański (43 Mazur, 80 D. Tchórz), Mikulski, P. Nizioł, Maziarczyk, P. Tchórz, Ignaciuk, Wajdyk, Kozioł (80 Wiatrzyk), B. Nizioł, Gunchenko.

Igros: B. Kostrubiec – Buczak, Grela, Anioł, Szewczuk – R. Kostrubiec (80 A. Kostrubiec) , Margol, Seń (60 Sz. Kostrubiec), Turczyn – Mielniczek (88 Dziedzic), Gozdek.

Sędziował: Karol Kostrubała

Podopieczni Mirosława Kubiny długo dzielnie bronili się w starciu z faworyzowanym Sokołem Zwierzyniec. W 60 min w końcu przyjezdnych na prowadzenie wyprowadził jednak Michał Rajtar, a osiem minut przed końcem regulaminowego czasu gry wynik na 2:0 dla Sokoła ustalił Tomasz Malesza.

Włókniarz Frampol – Sokół Zwierzyniec 0:2 (0:0)

Bramki: Rajtar (60), Malesza (82).

Włókniarz: Saj – Antończak (58 Kapica), Łukasik, P. Dycha, Myszak, J. Dycha (65 Decyk), K. Dycha (75 Nowacki), Branewski, Bielecki, R. Swatowski, Wnuk.

Sokół: Paczos – Zwolak, Świerczyński, Sirko, E. Kniaziowski, Kosiński, Rajtar, Kapłon ( 90 P. Kniaziowski), Szozda (46 Bielec), Malesza (88 Sułkowicz), Lachowicz.

Sędziował: Marek Borowiński.

Rewelacyjnie spisujący się wiosną podopieczni Jacka Iwanickiego mieli ostatnio gorszy okres. W 21. kolejce długo męczyli się z Włókniarzem Frampol, żeby ostatecznie zwyciężyć skromnie 3:2, a dwóch kolejnych spotkań nie potrafili rozstrzygnąć na swoją korzyść. W sobotę wreszcie się przełamali, rozbijając na wyjeździe słabiutką Granicę Lubycza Królewska 4:0.

Gospodarze zaskakująco długo skutecznie się bronili. Gdy wydawało się, że korzystny bezbramkowy remis dowiozą do przerwy, do siatki trafił Kamil Droździel. W drugiej połowie strzelanie goli przyszło już Huczwie znacznie łatwiej. Po jednym trafieniu zapisali na swoim koncie Mateusz Bojarczuk, Przemysław Sioma oraz Paweł Maliszewski i ekipa z Tyszowców zwyciężyła 4:0.

Granica Lubycza Królewska – Huczwa Tyszowce 0:4 (0:1)

Bramki: Droździel (45+2), Bojarczuk (52), Sioma (78), Maliszewski (90),

Granica: Micek – Biszczanik, Boyko, Ozdoba, Chojna, Słotwiński (85 Nazarewicz), J. Kulpa, Kudyba, Czapla, Fil (85 Szuper), B. Kulpa (50 Reszka).

Huczwa: Rypnowskyy – Sak, Bojarczuk, Orzechowski (78 Okalski), Iwanicki, Szumlański (72 Jurkiewicz), Droździel, Sioma, Ziółkowski, Maliszewski, Dworak.

Sędziował: Tomasz Lenard.

Korona Łaszczów – Olimpia Miączyn 4:2 (0:0)

Bramki: Chwała (67), Rój (69), Wawryca (71, 77) – Kulas (65), Markiewicz (87 z karnego).

Korona: Fedyna – Szarowolec (90 Tama), Brytan, Mossurec, Nowak, Jamroż, Borowiak (65 Wawryca), Martyniuk, Stefanik, Chwała (85 Umer), Mac (46 Rój).

Olimpia: Szczepaniak – Markiewicz, Wróbel (83 Muzyczka), R. Jachorek, Cisek, Pogódź (65 Kołodziej), Rudakov, Kulas P. Rożniatowski (65 T. Rożniatowski), M. Jachorek, Welcz (70 Żyła).

Sędziował: Krzysztof Kuryj.

Ostoja Skierbieszów – Victoria Łukowa/Chmielek 2:6 (0:2)

Bramki: Waga (60, 80) – Staroń (15, 90), Obszyński (22), Stelmach (48), Klecha (70), Grasza (90+2).

Ostoja: Sowa – Duda, Kobylas, Kropornicki (45 Suski), Kondrakiewicz, Kierepka (50 Pszenniak), Serafin, Maruchniak, Bartoń (65 Prokopowicz), Koziej, Waga.

Victoria: Monastyrski – Obszyński, Kiełka Kurzyna, Późniak, Staroń (70 Kołodziej), Stelmach, Klecha, Dziura (80 Grasza), Dorosz, Skrzypek.

Sędziował: Tobiasz Bakoń.

Cosmos Józefów – Grom Różaniec 2:0 (1:0)

Bramki: Karólak (9), Sazanskij (90+2).

Cosmos: Gontarz – Gnap, Karólak, M. Mielniczek, P. Mielniczek, Przybysławski, Danaj (80 Kołcun), Sazanskij, Łagoźny, Podolak, Karólak, Paniak (90 Piechnik).

Grom: Markowicz – Kapuśniak, Komosa, Mazur, Piętak, P. Wróbel, Wojtowicz, Kaproń, Larwa, K. Wróbel (80 Gawroński), Rak.

Sędziował: Mariusz Szczurek.