Azoty Puławy rozpoczynają rywalizację w play-off

Dla zespołu z Puław będzie to już czwarte podejście do play-off w siedmioletniej historii występów w najwyższej lidze w kraju. Przed rokiem Azoty zakończyły sezon na piątej pozycji.

Najwyżej w historii klubu drużyna obecnego trenera Marcina Kurowskiego uplasowała się przed dwoma laty, zajmując czwarte miejsce, przegrywając po drodze z Vive Targi Kielce, a brąz z Orlenem Wisłą Płock.

Przed obecnymi rozgrywkami zespół miał do zrealizowania cel, którym było zakończenie sezonu zasadniczego na co najmniej czwartej lokacie. Tak się nie stało. Puławianie zostali wyprzedzeni na finiszu właśnie przez Tauron Stal.

– Nic się nie stało, przecież także z piątego miejsca można bić się o medale – przyznaje Krzysztof Łyżwa, rozgrywający Azotów.

By tak się stało Azoty muszą okazać się lepsze w dwóch spotkaniach od drużyny z Podkarpacia. Jeśli do wyłonienia zwycięzcy konieczny będzie trzeci mecz, to odbędzie się w Mielcu.

Historia meczów obu ekip w bieżącym sezonie pokazuje, że zanosi się na zacięte spotkanie. Przewagę psychologiczną wydają się mieć gospodarze, którzy już raz wygrali z Azotami na swoim parkiecie (22:20). Na inaugurację superligi w Puławach był remis 23:23.

– Pamiętam tamten mecz i sporo kontrowersji po ostatniej akcji, w której straciliśmy bramkę i pechowo zremisowaliśmy – wspomina Krzysztof Lipka, bramkarz Tauron Stali, były zawodnik Azotów. Golikoper mielczan dodaje:

– Spotkają się godni siebie rywale. Trudno wskazać faworyta. Sądzę, że do wyłonienia zwycięzcy tego ćwierćfinału konieczne będą aż trzy spotkania. Naszym celem jest zakończenie rozgrywek na co najmniej szóstym miejscu. Każdy jednak chce zajść jak najdalej. Jeśli pojawi się szansa na medal, to dlaczego z niej nie skorzystać – uważa Lipka.

– Stal jest szybkim zespołem, preferuje obronę 5-1, ewentualnie 3-2-1. My stawiamy na stabilną defensywę. Uważam, że ten element rozstrzygnie o zwycięstwie w pierwszym spotkaniu – twierdzi Masłowski.

Pozostałe mecze ćwierćfinałowe: Siódemka Miedź – Vive Targi Kielce, mecz rozegrany został wczoraj wieczorem. 17 marca: MMTS Kwidzyn – Powen Zabrze * 21 marca: Orlen Wisła Płock – Chrobry Głogów.
Do półfinałów potrzeba dwóch wygranych. Zwycięzca pary: Mielec – Azoty, zmierzy się w półfinale z wygranym pary: Vive Targi – Miedź.