Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Tegoroczna edycja Ligi Mistrzyń będzie wyjątkowa, ponieważ zostanie rozegrana według nowych zasad. W pierwszej fazie szesnaście zespołów będzie podzielonych na cztery grupy.
Do drugiej rundy awansują po trzy najlepsze drużyny, które utworzą dwie sześciozespołowe grupy. Z nich najlepsza czwórka awansuje do ćwierćfinałów.
- Ta reforma jest dużą szansą dla takich zespołów, jak MKS Selgros. W poprzednich rozgrywkach emocje związane z wyjściem z grupy skończyły się bardzo szybko. Teraz sprawa awansu będzie rozstrzygała się najprawdopodobniej w ostatniej kolejce - twierdzi Monika Marzec, druga trener mistrzyń Polski.
Trzeba jednak jasno zaznaczyć, że nawet mimo regulaminowych zmian, lublinianki nie będą faworytkami do awansu do drugiej rundy. MKS Selgros przez władze europejskiego szczypiorniaka został rozstawiony w czwartym koszyku, gdzie znajdują się teoretycznie najsłabsze zespoły tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń.
- Nie mam wymarzonych rywali. Myślę, że, niezależnie od rywalek, w żadnym meczu nie będziemy faworytkami. Mam nadzieję jednak, że w tym roku postaramy się mocno namieszać w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie - powiedziała Weronika Gawlik, bramkarka MKS Selgros.
Losowanie może przynieść jednak kilka ciekawych konfrontacji. Z pierwszego koszyka lublinianki mogą trafić na m.in. Buducnost Podgorica lub Larvik HK. W pierwszym przypadku oznaczałoby to mecz z Kingą Byzdrą. W drugim do Lublina wróciłaby Alina Wojtas.
- Z drugiego koszyka wolałabym uniknąć Dinama-Sinara Wołgograd, bo to wiązałoby się z bardzo długą podróżą. W trzeciej grupie ekip najgroźniejszym rywalem jest macedoński Vardar, który w poprzednim sezonie zakwalifikował się do Final Four Ligi Mistrzyń. Uważam natomiast, że dobrze byłoby spotkać się z Lokomotivą Zagrzeb. Chorwatki to drużyną z podobnym potencjałem do nas - wyjaśnia Marzec.
LIGA MISTRZYŃ 2014
Koszyk 1: Györi Audi ETO KC (HUN), WHC Buducnost (MNE), Larvik HK (NOR), RK Krim Ljubljana (SLO)
Koszyk 2: Viborg HK (DEN), HCM Baia Mare (ROU), Thüringer HC (GER), Dinamo-Sinara Wołgograd (RUS)
Koszyk 3: WHC Vardar SCBT (MKD), Metz Handball (FRA), Hypo Niederösterreich (AUT), RK Lokomotiva Zagrzeb (CRO)
Koszyk 4: IK Sävehof (SWE), MKS Selgros Lublin (POL), zwycięzca kwalifikacji grupa 1, zwycięzca kwalifikacji grupa 2
- Ta reforma jest dużą szansą dla takich zespołów, jak MKS Selgros. W poprzednich rozgrywkach emocje związane z wyjściem z grupy skończyły się bardzo szybko. Teraz sprawa awansu będzie rozstrzygała się najprawdopodobniej w ostatniej kolejce - twierdzi Monika Marzec, druga trener mistrzyń Polski.
Trzeba jednak jasno zaznaczyć, że nawet mimo regulaminowych zmian, lublinianki nie będą faworytkami do awansu do drugiej rundy. MKS Selgros przez władze europejskiego szczypiorniaka został rozstawiony w czwartym koszyku, gdzie znajdują się teoretycznie najsłabsze zespoły tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń.
- Nie mam wymarzonych rywali. Myślę, że, niezależnie od rywalek, w żadnym meczu nie będziemy faworytkami. Mam nadzieję jednak, że w tym roku postaramy się mocno namieszać w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie - powiedziała Weronika Gawlik, bramkarka MKS Selgros.
Losowanie może przynieść jednak kilka ciekawych konfrontacji. Z pierwszego koszyka lublinianki mogą trafić na m.in. Buducnost Podgorica lub Larvik HK. W pierwszym przypadku oznaczałoby to mecz z Kingą Byzdrą. W drugim do Lublina wróciłaby Alina Wojtas.
- Z drugiego koszyka wolałabym uniknąć Dinama-Sinara Wołgograd, bo to wiązałoby się z bardzo długą podróżą. W trzeciej grupie ekip najgroźniejszym rywalem jest macedoński Vardar, który w poprzednim sezonie zakwalifikował się do Final Four Ligi Mistrzyń. Uważam natomiast, że dobrze byłoby spotkać się z Lokomotivą Zagrzeb. Chorwatki to drużyną z podobnym potencjałem do nas - wyjaśnia Marzec.
LIGA MISTRZYŃ 2014
Koszyk 1: Györi Audi ETO KC (HUN), WHC Buducnost (MNE), Larvik HK (NOR), RK Krim Ljubljana (SLO)
Koszyk 2: Viborg HK (DEN), HCM Baia Mare (ROU), Thüringer HC (GER), Dinamo-Sinara Wołgograd (RUS)
Koszyk 3: WHC Vardar SCBT (MKD), Metz Handball (FRA), Hypo Niederösterreich (AUT), RK Lokomotiva Zagrzeb (CRO)
Koszyk 4: IK Sävehof (SWE), MKS Selgros Lublin (POL), zwycięzca kwalifikacji grupa 1, zwycięzca kwalifikacji grupa 2
