

Pierwsze mecze kolejnej fazy rozegrane zostaną siódmego lub ósmego lutego 2009 roku, a rewanże tydzień później. Zanim lublinianki ruszą na "podbój” Europy, dzisiaj o godz. 18 powalczą o ligowe punkty ze Startem Elbląg.
- Mogło być gorzej, ale mogło też być trochę lepiej. Na tym etapie ciężko jednak napotkać słabe zespoły. Najważniejsze, że udało się nam uniknąć wyjazdu do klubów rosyjskich. Norweżki są na pewno bardzo atrakcyjnym rywalem, a do tego mocnym i wymagającym. Ich reprezentacja to przecież aktualne mistrzynie olimpijskie. Dodatkowo w swojej lidze po siedmiu spotkaniach mają siedem zwycięstw - mówi rzecznik prasowy SPR Adam Rozwałka.
Warto przypomnieć, że Skandynawki z Trondheim były już rywalkami lubelskiej ekipy. W sezonie 1998/1999 ówczesny Montex przegrał rywalizację kilkoma bramkami, więc teraz będzie okazja do wyrównania rachunków.