SPR Lublin – Olimpia-Beskid Nowy Sącz 42:27

Zawodniczki beniaminka Superligi od pierwszych minut sprawiały wrażenie zadowolonych z faktu, że uniknęły walki o utrzymanie i grały bez większego zaangażowania. Z kolei gospodynie chciały pokazać rywalkom swoją siłę przed rozpoczynającą się w kwietniu fazą play-off.

– Jestem rozczarowana tym, co zaprezentowały nasze przeciwniczki. Grało się nam bardzo łatwo, dzięki czemu mogłyśmy pozwolić sobie na wiele efektownych akcji – wyjaśnia Ewa Wilczek. Kołowa SPR z dziesięcioma bramkami na koncie, była najskuteczniejszą zawodniczką na parkiecie.

Mecz w lubelskiej bramce rozpoczęła Izabela Czarna, a podstawowa golkiperka, Weronika Gawlik, pojawiła się na boisku dopiero po przerwie. Na kilka minut między słupkami zameldowała się również Aleksandra Baranowska. Warto wspomnieć, że wszystkie bramkarki ekipy Edwarda Jankowskiego spisały się bardzo dobrze.

– Obrona była dość luźna, dlatego miałyśmy okazję do wielu efektownych interwencji – wyjaśnia Weronika Gawlik.

Sztab szkoleniowy SPR zdecydował się na kilka eksperymentów taktycznych. W drugiej połowie przez dziesięć minut na kole grała Alina Wojtas. – To nie był mój debiut na tej pozycji. Cieszę się, że dzięki mnie przez chwilę mogła odpocząć sobie Ewa Wilczek, która w tym sezonie jest mocno eksploatowana – wyjaśnia Alina Wojtas.

Wydaje się jednak, że Edward Jankowski nie będzie zmuszony w fazie play-off do przeprowadzania podobnych roszad, bo lada moment na boisko ma wrócić Edyta Danielczuk. – Nie mogę doczekać się tego momentu. Powrót Edyty sprawi, że będę miała więcej okazji do odpoczynku – wyjaśnia Wilczek.

SPR Lublin – Olimpia-Beskid Nowy Sącz 42:27 (21:13)

SPR: Czarna, Gawlik, Baranowska – Wilczek 10, Stasiak 6, Małek 5, Majerek 5, Kocela 5, Wojtas 5, Wojdat 4, Konsur 2, Jarosz.

Olimpia-Beskid: Nosal, Szczurek – Szczecina 9, Leśniak 6, Maślanka 4, Gadzina 3, Płachta 2, Podrygała 1, Panasiuk 1, Wcześniak 1, Rączka, Moskal. Kary: 2 min.

Sędziowali: Budziosz (Chęciny) i Olesiński (Kielce). Widzów: 400.

Pozostałe wyniki: KGHM Metraco Zagłębie Lubin – KPR Ruch Chorzów 34:19 * Pogoń Baltica Szczecin – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 34:33 * KPR Jelenia Góra – Aussie Sambor Tczew 28:23. Awansem: KSS Kielce – Start Elbląg 24:26 * Vistal Łączpol Gdynia – AZS Politechnika Koszalińska 32:30.

1. SPR 22 40 790-639
2. Vistal 22 35 667-590
3. Zagłębie 22 34 641-528
4. Politechnika 22 23 634-616
5. Pogoń 22 21 557-572
6. KPR 22 21 644-672
7. Kielce 22 20 656-656
8. Olimpia 22 18 562-623
9. Start 22 18 571-608
10. Ruch 22 14 574-623
11. Piotrcovia 22 14 587-644
12. Sambor 22 6 532-645

Ćwierćfinały (6/7, 10 i ew. 13/14 kwietnia): SPR – Olimpia * Vistal – Kielce * Zagłębie – KPR * Politechnika – Pogoń. Gra będzie toczyć się do dwóch zwycięstw.