Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Rzut Aliny Wojtas (z piłką) zapewnił zwycięstwo szczypiornistkom SPR Lublin w Memoriale Henryka Krug
Trwa fantastyczna seria piłkarek ręcznych SPR Lublin. Podopieczne Edwarda Jankowskiego wygrały Memoriał Henryka Kruglińskiego w Lubinie z kompletem zwycięstw. W pokonanym polu pozostały Zagłębie Lubin, Vistal Łączpol Gdynia i HC Lipsk.
Już pierwszy mecz pokazał, że forma brązowych medalistek mistrzostw Polski jest bardzo wysoka. Rywalizacja z Zagłębiem zawsze toczy się w gorącej atmosferze. W sobotę było podobnie, ale hala w Lubinie milknęła w bardzo szybkim tempie.
Już po kwadransie było 9:4 dla przyjezdnych. Bożena Karkut, opiekunka miejscowych, próbowała odwrócić losy spotkania poprzez wzięcie przerwy na żądanie. Czas nic nie wniósł do gry "miedziowych”, bo ich rzuty fantastycznie zatrzymywała Weronika Gawlik.
Na przerwę lublinianki schodziły prowadząc 16:8. W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się i pogrom Zagłębia stał się faktem.
Kolejny rywal, Vistal, był w stanie toczyć wyrównaną rywalizację z podopiecznymi Edwarda Jankowskiego jedynie przez 30 minut, kiedy SPR prowadził zaledwie 18:16. Po przerwie lublinianki włączyły wyższy bieg i bez problemów odjechały mistrzyniom Polski.
Na parkiecie pojawiły się nawet głębokie rezerwowe, a wśród nich Katarzyna Wojdat. 26-letnia skrzydłowa dała dobrą zmianę i mecz kończyła z trzema trafieniami na koncie.
O triumfie w Memoriale Henryka Kruglińskiego miał zadecydować niedzielny mecz z HC Lipsk. Niemki to czołowa ekipa Bundesligi, a w ich składzie znajduje się m.in. liderka reprezentacji Polski, Karolina Kudłacz. Długo wydawało się, że tym razem lublinianki będą schodziły ze spuszczonymi głowami, bo do przerwy przegrywały 11:15.
Reprymenda szkoleniowca w drugiej połowie poskutkowała. Klasą dla siebie była najskuteczniejsza na parkiecie Kristina Repelewska. Jednak o końcowym wyniku przesądziła Alina Wojtas, która atomowym rzutem na 30 sekund przed końcem meczu zapewniła swojej drużynie wygraną.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Lublin 19:34 (8:16)
Zagłębie: Tsvirko, Maliczkiewicz – Byzdra 6, Paluch 4, Pałgan 4, Bader 2, Brenkus 1, Jochymek 1, Jelić 1, Tracz, Benga, Robótka.
SPR: Gawlik, Baranowska – Repelewska 7, Małek 7, Stasiak 6, Wojtas 4, Kocela 3, Majerek 3, Konsur 2, Nieściaruk 1, Wilczek 1, Mihdaliowa, Jarosz, Wojdat.
Vistal Łączpol Gdynia - SPR Lublin 33:42 (16:18)
Vistal: Kowalczyk, Gapska – Kulwińska 10, Krnic 6, Zych 3, Kobzar 3, Królikowska 3, Mateescu 2, Koniuszaniec 2, Sulżycka 1, Pawłowska 1, Petrinja 1, Białek 1, Andrzejewska, Ziemianowicz.
SPR: Gawlik, Baranowska - Repelewska 7, Nieściaruk 6, Wilczek 6, Majerek 6, Wojtas 4, Stasiak 4, Konsur 3, Wojdat 3, Kocela 2, Małek 2, Mihdaliowa, Jarosz.
HC Lipsk – SPR Lublin 27:28 (15:11)
Lipsk: Ploger, Roth – Mazzucco 4, Kudłacz 4, Hubinger 3, Schulze 4, Augsburg 3, Lang 3, Muller 2, Reiche 2, Bont 1, Windisch 1, Ramer, Viser, Ulbricht.
SPR: Gawlik, Baranowska – Repelewska 6, Stasiak 5, Kocela 4, Wojtas 4, Małek 4, Majerek 3, Wilczek 2, Nieściaruk, Mihdaliova, Jarosz, Wojdat, Konsur.
Pozostałe wyniki: Vistal – Lipsk 29:29 (14:19) * Zagłębie – Lipsk 28:20 (15:11) * Zagłębie – Vistal 27:28 (13:12).
1. SPR 3 6 104-79
2. Vistal 3 3 90-98
3. Lipsk 3 3 76-85
4. Zagłębie 3 2 74-82
Już po kwadransie było 9:4 dla przyjezdnych. Bożena Karkut, opiekunka miejscowych, próbowała odwrócić losy spotkania poprzez wzięcie przerwy na żądanie. Czas nic nie wniósł do gry "miedziowych”, bo ich rzuty fantastycznie zatrzymywała Weronika Gawlik.
Na przerwę lublinianki schodziły prowadząc 16:8. W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się i pogrom Zagłębia stał się faktem.
Kolejny rywal, Vistal, był w stanie toczyć wyrównaną rywalizację z podopiecznymi Edwarda Jankowskiego jedynie przez 30 minut, kiedy SPR prowadził zaledwie 18:16. Po przerwie lublinianki włączyły wyższy bieg i bez problemów odjechały mistrzyniom Polski.
Na parkiecie pojawiły się nawet głębokie rezerwowe, a wśród nich Katarzyna Wojdat. 26-letnia skrzydłowa dała dobrą zmianę i mecz kończyła z trzema trafieniami na koncie.
O triumfie w Memoriale Henryka Kruglińskiego miał zadecydować niedzielny mecz z HC Lipsk. Niemki to czołowa ekipa Bundesligi, a w ich składzie znajduje się m.in. liderka reprezentacji Polski, Karolina Kudłacz. Długo wydawało się, że tym razem lublinianki będą schodziły ze spuszczonymi głowami, bo do przerwy przegrywały 11:15.
Reprymenda szkoleniowca w drugiej połowie poskutkowała. Klasą dla siebie była najskuteczniejsza na parkiecie Kristina Repelewska. Jednak o końcowym wyniku przesądziła Alina Wojtas, która atomowym rzutem na 30 sekund przed końcem meczu zapewniła swojej drużynie wygraną.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Lublin 19:34 (8:16)
Zagłębie: Tsvirko, Maliczkiewicz – Byzdra 6, Paluch 4, Pałgan 4, Bader 2, Brenkus 1, Jochymek 1, Jelić 1, Tracz, Benga, Robótka.
SPR: Gawlik, Baranowska – Repelewska 7, Małek 7, Stasiak 6, Wojtas 4, Kocela 3, Majerek 3, Konsur 2, Nieściaruk 1, Wilczek 1, Mihdaliowa, Jarosz, Wojdat.
Vistal Łączpol Gdynia - SPR Lublin 33:42 (16:18)
Vistal: Kowalczyk, Gapska – Kulwińska 10, Krnic 6, Zych 3, Kobzar 3, Królikowska 3, Mateescu 2, Koniuszaniec 2, Sulżycka 1, Pawłowska 1, Petrinja 1, Białek 1, Andrzejewska, Ziemianowicz.
SPR: Gawlik, Baranowska - Repelewska 7, Nieściaruk 6, Wilczek 6, Majerek 6, Wojtas 4, Stasiak 4, Konsur 3, Wojdat 3, Kocela 2, Małek 2, Mihdaliowa, Jarosz.
HC Lipsk – SPR Lublin 27:28 (15:11)
Lipsk: Ploger, Roth – Mazzucco 4, Kudłacz 4, Hubinger 3, Schulze 4, Augsburg 3, Lang 3, Muller 2, Reiche 2, Bont 1, Windisch 1, Ramer, Viser, Ulbricht.
SPR: Gawlik, Baranowska – Repelewska 6, Stasiak 5, Kocela 4, Wojtas 4, Małek 4, Majerek 3, Wilczek 2, Nieściaruk, Mihdaliova, Jarosz, Wojdat, Konsur.
Pozostałe wyniki: Vistal – Lipsk 29:29 (14:19) * Zagłębie – Lipsk 28:20 (15:11) * Zagłębie – Vistal 27:28 (13:12).
1. SPR 3 6 104-79
2. Vistal 3 3 90-98
3. Lipsk 3 3 76-85
4. Zagłębie 3 2 74-82
